Do początku lipca do Zarządu Zasobu Komunalnego wpłynęło 305 wniosków od dłużników. Ale nie wszyscy podjęli pracę. 104 osoby nie zdecydowały się podpisać umowy – dłużnicy nie zgłosili się do wskazanych jednostek, odstąpili od jej wykonania lub zrezygnowali z podpisania umowy. Obecnie pracują 134 osoby i do tej pory odpracowały blisko 400 tys. zł. Swoje należności wobec gminy w całości uregulowało 14 osób, które spłaciły 35 tys. zł. Dla porównania - pod koniec stycznia pracowało 100 osób, ale należności uregulowała tylko jedna.
– Osoby, które się zgłaszają, odpracowują zadłużenie w wysokości od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Najczęściej swój dług uzasadniają trudną sytuacją osobistą, problemami finansowymi, zdrowotnymi czy brakiem pracy – wylicza Urszula Hamkało, rzecznik prasowy Zarządu Zasobu Komunalnego we Wrocławiu
Więcej ofert niż chętnych
Obecnie jest więcej miejsc do pracy niż chętnych do udziału w programie. Kto chce pracować w ciągu 2 tygodni ma ofertę.
– Najmłodszy dłużnik, który spłaca dług poprzez pracę, ma 19 lat, a najstarszy 75 lat. Pod względem formalnym program jest nieskomplikowany. Nie ma żadnych warunków, każdy dłużnik może wziąć udział. Nie ma znaczenia jego wykształcenie, sytuacja materialna, czy pracuje czy jest bezrobotny. Odpracować zaległości może dłużnik, osoba przez niego wskazana lub np. członek rodziny, wnuk czy szwagier.
Można wybrać miejsce pracy
Praca jest wykonywana na rzecz gminy Wrocław lub jej jednostek czy spółek. Można wybrać sobie miejsce. Jeżeli ktoś nie chce pracować w pobliżu miejsca zamieszkania, to miasto bierze to pod uwagę. Ustalono stawkę 10 zł za godzinę pracy, co odpowiada mniej więcej stawce za godzinę płacy minimalnej. Przepracowane godziny odliczane są od zaległości w czynszu. W ten sposób spłaca się dług za mieszkanie komunalne. Nie dotyczy to zaległości za wodę, prąd czy gaz.
W ramach programu wykonywane są proste prace porządkowe, konserwatorskie, ogrodnicze czy biurowe. Są sytuacje, gdy okazuje się, że dłużnik jest tak solidnym pracownikiem, że pracodawca zastanawia się, co zrobić, by go zatrzymać na dłużej.
Problem z dłużnikami
Przyjmuje się, że problem zaległości czynszowych dotyczy ok. 25% lokatorów komunalnych w całej Polsce. We Wrocławiu blisko 12 tys. najemców jest winnych miastu ok. 100 mln zł. Podobne programy pracy za dług realizowane są w m.in. w Gdańsku, Wałbrzychu i na Górnym Śląsku.
Każdy, kto chce wziąć udział w programie, powinien się zgłosić do swojego Biura Obsługi Klienta.
jr
