Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Samiczka pancernika przyszła na świat w listopadzie, ale zoo poinformowało o tym dopiero teraz. Mała jest na razie blisko rodziców i jeszcze nie wychodzi ze swojej budki, która znajduje się w pierwszej wolierze po prawej stronie od wejścia do ogrodu, w pawilonie Małpiarni.
W zoo mieszkają także Ptyś i Fiodor
Niedawno urodzona samiczka ma starsze rodzeństwo.
Dwa wybiegi dalej, wraz z leniwcami, mieszka Ptyś, syn Hermiony i Denvera z ubiegłego roku. Najstarszy syn pary, dwuletni Fiodor, mieszka w Ptaszarni z arami szafirowymi - Walusiem i Lusią.Weronika Łysek, rzeczniczka prasowa ZOO Wrocław
Lubią pustostany, mają sposób na drapieżniki
Zwierzęta tego gatunku żyją w naturze w Ameryce Południowej, a dokładniej w Boliwii, Brazylii, Paragwaju i Argentynie.
Zasiedlają tam otwarte tereny trawiaste, blisko sawanny i suchych lasów. Żywią się głównie mrówkami i termitami, które przyklejają się do ich lepkiego, długiego języka. Nie gardzą też owocami. Żyją do 36 lat.
Nie kopią własnych schronień, wolą korzystać z pustostanów, czyli nor porzuconych przez inne zwierzęta, np. mrówkojady.
Dorosłe osobniki ważą do 1,6 kg, a od czubka nosa do końca ogona mają około 30 cm. Mimo niewielkich rozmiarów nie są łatwą zdobyczą: potrafią zwinąć się w ciasną, niemal całkowicie szczelną kulkę. Chroniący je z zewnątrz pancerz składa się z kilku części, w tym ruchomych płytek, które zaciskają się, gdy drapieżnik próbuje włożyć łapę przez szczelinę.
Podwyższone ryzyko wyginięcia
Niestety pancerniki nie potrafią bronić się przed człowiekiem, więc często padają ofiarą kłusowników, którzy polują na nie dla mięsa i ze względu na pancerz, z którego wyrabia się rożne przedmioty, np. rękojeści noża i ozdoby. Zagraża im także zanikanie i fragmentacja siedlisk - po prostu nie mają gdzie mieszkać.
Sprawa robi się coraz poważniejsza: szacuje się, że co 10 lat populacja zmniejsza się aż o 30 proc. W tej chwili bolita południowy ma status NT, czyli podwyższonego ryzyka wyginięcia.