Eko znaczy rodzinnie, aktywnie, przyjemnie!
Międzypokoleniowa impreza rusza w niedzielę już o 10.00. Wspomniane Muzeum, które będzie jedną z głównych atrakcji EkoPikniku, powstało z nietypowych i oryginalnych śmieci oddawanych przez wrocławian do PSZOK.
Frania, Jamnik i praprzodkowie termomiksa
Na co dzień spółka Ekosystem, która wraz z wykonawcami zajmuje się gospodarką odpadami, prowadzi w nim warsztaty edukacyjne dla przedszkolaków i uczniów dotyczące segregacji odpadów. Muzeum pozwala widzom na niezwykłą podróż w czasie.
To miejsce dające drugie życie odpadom, a jednocześnie pokazujące kawał historii codziennego Wrocławia. Jest tu m.in. wirnikowa pralka Frania, są popularne i niezłomne odkurzacze „jamniki” z Predomu, są kineskopowe telewizory, pierwsze komputery i stare radia. Są przykręcane do taboretów maszynki do mielenia mięsa lub wiekowe Singery, czyli maszyny do szycia. Jest strefa wojskowa - a w niej hełmy, mundur żołnierza radzieckiego czy maski gazowe. Jest też strefa foto - z aparatami, mającymi już 60 lat przebiegu. I jest rarytas - ponad stuletnie pianino z Breslau, z ówczesnej Fabryki Alfreda Hüttnera przy Ohlauerstrassemówi Michał Sałkowski, rzecznik Ekosystemu, organizującego Ekopiknik Rodzinny.
Morświn i peeling, czyli zrób sobie świat eko
Rodzinny EkoPiknik to także seria warsztatów. Dzieciaki będą mogły wziąć udział w ekologicznych grach z nagrodami – od EkoBingo i EkoMilionerów po zgniatanie butelek na czas. Stworzą ekozabawki, na czele z ośmiornicą i zobaczą pokaz pojazdów sprzątających – od pługosyparek po śmieciarki. Starsi skonstruują las w słoiku, karmniki dla ptaków czy dywan z T-shirtów, wymienią elektroodpady na wybraną sadzonkę. Zadbają też o swoją urodę – zrobią bowiem naturalny peeling z rzeczy dostępnych w każdej kuchni. A jeżeli kuchnia, to dodajmy jeszcze, że na ekopikniku nie zabraknie też strefy gastro.
Zaś na deser, odwiedzający będą współtworzyć mural z morświnem w roli głównej. To gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem w naszym kraju, z powodu działalności człowieka. W Bałtyku pozostało zaledwie kilkaset morświnów. To zwierzę stało się pretekstem do dyskusji, jak poprzez codzienne nawyki i segregację możemy lepiej współgrać ze środowiskiem.
Cały EkoPiknik poprowadzi aktorka Grażyna Wolszczak, ambasadorka ekologicznych zachowań i postaw, walcząca o obywatelskie prawo do oddychania powietrzem bez smogu. I jednocześnie autorka edukacyjnego spektaklu-bajki dla dzieci GDZIE JEST BUTELECZKA?, wystawianego w Garnizonie Sztuki pod patronatem WWF Polska, promującego ideę recyklingu.
Eko Znaczy Dobrze. W niedzielę 18 czerwca w czasie rodzinnego Ekopikniku będzie można się przekonać, że Eko może znaczyć interesująco i przyjemnie. Warto.