– Piłkarze ręczni z Wrocławia nie będą już musieli grać w Kobierzycach. To dobra informacja dla kibiców, ale też zawodników – zaznacza radny Paweł Rańda.
Z dotacji będzie mogło skorzystać pięć wrocławskich drużyn sportowych grających w najwyższych klasach rozgrywkowych i osiągających sukcesy międzynarodowe.
– Pieniądze otrzymają drużyny z następujących dyscyplin: piłka ręczna, żużel, koszykówka (drużyna męska i żeńska) i siatkówka. W 2015 roku mamy do podziału 4,5 mln złotych. Środki będą przyznawane proporcjonalnie do osiąganych przez kluby sukcesów. To przejrzysty sposób, bo ustaliliśmy wspólne kategorie dla wszystkich. Dodatkowo będziemy mogli dokładnie nadzorować wydatkowanie środków – mówi Piotr Mazur, dyrektor Biura Sportu Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Na pieniądze mogą też liczyć kluby reprezentujące mniej popularne dyscypliny, takie jak np. football amerykański czy baseball.
– Na ten cel zarezerwowaliśmy około pół miliona złotych. Dodatkowe 200 tysięcy zł to nagrody indywidualne dla zawodników reprezentujących wszystkie dyscypliny sportowe – podkreśla Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Wrocławia.
W 2013 roku gmina przeznaczyła na dotacje dla drużyn sportowych 3 mln złotych. W tym roku – 3,3 mln. Dlatego już na początku przyszłego roku kluby mogą liczyć na więcej pieniędzy od miasta.