wroclaw.pl strona główna Sport i rekreacja we Wrocławiu – najświeższe wiadomości Sport i rekreacja - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 05:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Sport i rekreacja
  3. Tour de Pologne 2024 wystartuje 12 sierpnia z Wrocławia

81. Tour de Pologne – najważniejszy i największy wyścig kolarski w Polsce – rozpocznie się 12 sierpnia 2024 roku pod wrocławską Halą Stulecia. Pierwszy z siedmiu etapów poprowadzi zawodników ze stolicy Dolnego Śląska do Karpacza. Meta w Krakowie.

Reklama

81. edycja wyścigu kolarskiego Tour de Pologne (TdP) potrwa od 12 do 19 sierpnia. W tym roku kolarze wyjadą na trasę z Wrocławia. Wyruszą spod Hali Stulecia i przejadą kilka kilometrów przez miasto.

– Na początku spokojnie przez Wrocław, żeby pokazać jak najwięcej, a już od granicy ostro do Karpacza. Będzie ciężki podjazd – zapowiada Czesław Lang, kiedyś zwycięzca TdP i wicemistrz olimpijski z Moskwy, dziś dyrektor najważniejszych zawodów kolarskich w Polsce.

Trasa TdP 2024: kilka etapów na Dolnym Śląsku

W naszym województwie zaplanowane są 4 etapy. Oprócz gór dolnośląskich kolarze przejadą Tatry, a na metę wpadną w stolicy Małopolski. – Trzy etapy górskie, dwa etapy dla sprinterów, później znów wjeżdżamy w góry i kończymy sprintem w Krakowie. Zapowiada się piękny wyścig – twierdzi Lang.

Ten piękny wyścig, zainaugurowany 96 lat temu, początkowo pod nazwą Bieg Dookoła Polski, w 2024 roku rozpocznie się 12 sierpnia, ale święto kolarstwa będzie można poczuć dzień wcześniej. 11 sierpnia pod Halą Stulecia stawią się drużyny, aby zaprezentować składy.

Kibice będą mogli zobaczyć zawodników, wziąć od nich autografy, obejrzeć całą kolumnę, która jedzie z nimi w wyścigu. Zawsze bardzo podobają mi się takie starty, bo wtedy jest najlepszy kontakt ze sportowcami. To uczta dla kibiców kolarskich.
Czesław Lang

Galeria zdjęć

Tour de Pologne częścią UCI World Tour

Tour de Pologne zaliczany jest do cyklu UCI World Tour obok takich wyścigów jak Tour de France, Giro d’Italia i Vuelta a Espana. Kolarze ścigają się nie tylko w Europie. Startują w Chinach, w Australii i innych krajach. Obecność TdP w cyklu światowym to gwarancja wysokiego poziomu. – Wielu zawodników szykuje się specjalnie do tej rywalizacji. Dla niektórych może być najważniejsza w życiu – twierdzi Lang. – Tour de Pologne może wyłonić kolarza, który później będzie odgrywał pierwszoplanową rolę – dodaje.

Lang podkreśla, że objawienie talentu i błysk nowych gwiazd to stałe punkty programu. – Pamiętamy Petera Sagana. Kiedy do nas przyjechał, nikt nie wiedział, kim jest. Później trzy razy zdobył mistrzostwo świata. Nikt nie znał Alberto Contadora, gdy wygrywał czasówkę w Karpaczu. Inne odkrycia to Joao Almeida, czy nasi Michał Kwiatkowski i Rafał Majka – wymienia dyrektor generalny TdP.

Czy w tym roku Polacy są w stanie sprawić niespodziankę i wygrać cały wyścig? – Ciężko będzie. Nasi czołowi kolarze są już poza swoim szczytem, ale mogą powalczyć – ocenia Jak Brzeźny, który ze zwycięstwa w TdP cieszył się dwukrotnie: w 1978 i 1981 roku. Teraz ma 73 lata, jest aktywnym rowerzystą i kibicem, który śledzi każdą edycję od startu do mety.  

Sportowa impreza promująca Polskę

Zdaniem Czesława Langa organizatorzy wnieśli Tour de Pologne na szczyt sportowy. Wyżej już nie mogą, dlatego od kilku lat starają się rozwijać tę imprezę w inną stronę: – Wykorzystujemy ją do promowania Polski. Dzięki niej możemy pokazać światu wiele pięknych rzeczy, które dzieją się w naszym kraju.

Tym razem oczy całego kolarskiego świata (wyścig będzie pokazywany w około 100 krajach) będą przez tydzień zwrócone na Wrocław i inne miejsca w województwie dolnośląskim. – Promujemy stolicę i cały region, który jest przecież uważany za kolebkę polskiego kolarstwa – zaznacza Henryk Charucki, tryumfator TdP 1979.

We Wrocławiu tyle się zmieniło, miasto wypiękniało. Warto się tym pochwalić. Także pięknym Dolnym Śląskiem. Sport służy także do tego, a kolarstwo jest w tym przypadku najlepszą dyscypliną.
Czesław Lang

2018 rok – ostatnia wygrana Polaka

Jubileuszowa 80. odsłona TdP wystartowała w 2023 roku z Poznania i zakończyła się w Krakowie. Najlepszy wśród Polaków był Michał Kwiatkowski, który w klasyfikacji generalnej zajął 3. miejsce. Rafał Majka był 8.

Triumfatorzy ostatnich pięciu TdP:

  • 2023 – Matej Mohoric (Słowenia)
  • 2022 – Ethan Hayter (Wielka Brytania)
  • 2021 – Joao Almeida (Portugalia)
  • 2020 – Remeco Evenepoel (Belgia)
  • 2019 – Pavel Sivakov (Rosja)

Ostatnim Polakiem, który wygrał TdP, był Michał Kwiatkowski – w 2018 roku. Kolarze z Polski zdecydowanie najczęściej zajmowali 1. miejsca w latach 1928-2000. Od roku 2001 dominują obcokrajowcy, z wyjątkiem trzech edycji: w 2003 najlepszy był Cezary Zamana, w 2014 Rafał Majka i w 2018 wspominany Kwiatkowski.

Czego nie wiecie o wyścigu Tour de Pologne?

Ciekawe zdarzenia okiem koordynatora ochrony Tour de Pologne:

Potężna nawałnica tuż przed metą

Na kilkanaście minut przez przyjazdem zawodników na metę I etapu w Poznaniu, organizatorów zaskoczyła nagła burza. Uderzenie wiatru i deszczu było tak silne, że elementy scenografii oraz scena, na której mieli być dekorowani zwycięzcy, zostały porozrzucane. Część balonów reklamowych odfrunęła i do dziś nie zostały odzyskane. Tymczasem zbliżał się wyścig i zawodnicy w ciągu najbliższych kilku minut mieli pojawić się na mecie. Na szczęście nawałnica choć potężna, była krótkotrwała. Gdyby burza lub prace porządkowe trwały zaledwie 5 minut dłużej, zawodnicy nie mogliby wjechać na linię mety, a wyścig byłby przerwany.  

Ślub na trasie wyścigu

W czasie etapu miejskiego w Katowicach w 2021 r., część miasta była zamknięta na 7 godzin. Wydarzenie zorganizowane było w taki sposób, aby w możliwie jak najmniejszym stopniu wpłynąć na codzienne życie mieszkańców. Jednak w zamkniętej strefie ludzie mieli swoje potrzeby i plany, czasem poczynione wiele miesięcy wcześniej. I tak w wydzielonej przez trasę wyścigu części Katowic znalazł się kościół, w którym miała odbyć się zaplanowana znacznie wcześniej ceremonia ślubna. Ze względu na zmiany w organizacji ruchu dojazd do kościoła nie był możliwy. Aby para młoda i goście mogli dotrzeć na ślub, konieczne było chwilowe odwrócenie wcześniej już zmienionego ruchu. Udało się i młodzi złożyli sobie przysięgę małżeńską.

Nieoczekiwana zmiana trasy

W wyniku pomyłki peleton znalazł się na niewłaściwej trasie. Gdy organizatorzy zorientowali się, zrobili wszystko, aby kolarze jak najszybciej wrócili na wyznaczoną drogę. Okazało się jednak, że peleton dojedzie do mety w Katowicach o 30 minut szybciej niż planowano. Organizatorzy wraz z zespołem ochrony musieli w kilka sekund podjąć szereg decyzji i na nowo ułożyć całą logistykę zakończenia etapu.  Należało m.in. jak najszybciej sprowadzić na miejsce gości specjalnych, którzy mieli wziąć udział w ceremonii wręczenia nagród. Ostatecznie kolarze zrobili kilka okrążeń więcej, a zespół ochrony w błyskawiczny sposób zadbał o właściwy i bezpieczny przebieg imprezy.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama