Dawne zajezdnie tramwajowe i autobusowe coraz częściej stają się przedmiotem zainteresowania nie tylko architektów i historyków, ale też reprezentantów biznesu, władz lokalnych oraz samych mieszkańców.
Część obiektów przyjmuje rolę muzeów historii komunikacji miejskiej – coraz powszechniej uznawanej za integralny element dziedzictwa kulturowego.
Inne – jak zajezdnia Sachsenhausen we Frankfurcie nad Menem – zostają przekształcone w restauracje i miejsca kulturalnych wydarzeń.
Nie brakuje też pomysłów, by dawne zajezdnie otworzyć dla mieszkańców. Mógł się o tym przekonać każdy, kto choć raz odwiedził inną wrocławską zajezdnię przy ul. Tramwajowej 1-3 na osiedlu Dąbie, tj. Czasoprzestrzeń, która cyklicznie organizuje koncerty, wystawy, targi i kiermasze.
Teraz nadszedł czas na stopniową przemianę dawnej zajezdni przy ul. Legnickiej 65, gdzie jeszcze kilka lat temu lokalna firma Protram remontowała i produkowała tramwaje dla Wrocławia.
Drugie życie zajezdni Popowice
Chociaż produkcję tramwajów już dawno zakończono, obiekt przy Legnickiej 65 nigdy nie został zamknięty na przysłowiowe cztery spusty.
Zajezdnia stała się miejscem stacjonowania i odnowy zabytkowych pojazdów komunikacji miejskiej – można je podziwiać w trakcie cyklicznych dni otwartych oraz korzystając z przejazdów Wrocławskich Linii Turystycznych WRO-TA.
Od wielu lat znajduje się tam również Wrocławskie Centrum Organizacji Pozarządowych Sektor 3 – inkubator dla wrocławskich organizacji pozarządowych, grup nieformalnych oraz aktywistów i aktywistek społecznych.
Z obiektów na terenie zajezdni korzysta również Stowarzyszenie TRATWA, a miłośnicy sportów ekstremalnych mają swoje miejsce w skateparku zarządzanym przez Młodzieżowe Centrum Sportu.
Jednak znaczna część wrocławskiej zajezdni przy ul. Legnickiej 65 wciąż wymaga gruntownej odnowy i czeka na ponowne wykorzystanie.
Zadanie nie jest proste – zmiany trzeba przeprowadzić z uwzględnieniem nie tylko istniejących instalacji, ale też prowadzonej na terenie obiektu działalności.
Co więcej odnowa zajezdni powinna obejmować zabiegi, które przyczynią się do powstania bioróżnorodności w tym miejscu, wprowadzając m.in. przepuszczalne nawierzchnie, działania retencyjne, ogrody deszczowe oraz zielone rabaty. Chodzi o to, by zaplanowane zmiany zwiększały powierzchnię biologicznie czynną oraz retencję wód opadowych na obszarze, który dotąd był zdominowany przez uszczelnione powierzchnie dachów i utwardzone nawierzchnie.
W idealnym scenariuszu zadzieje się to we współpracy z mieszkańcami, którym odnowa zajezdni da okazję do integracji, współdziałania i zaangażowania się w życie osiedlowe. Zyskają też nowe zielone miejsce na osiedlowej mapie, które może służyć do odpoczynku lub spotkania z innymi.
Jak zazieleniać?
Aby odnowa kompleksu spełniła te zróżnicowane potrzeby, latem tego roku Urząd Miejski Wrocławia – koordynator projektu „GreenPlace. Let's do it together!” – zorganizował dwudniowe warsztaty z interesariuszami całego procesu.
28 uczestników warsztatów — reprezentantów mieszkańców, instytucji zajmujących się zielenią i transportem, organizacji pozarządowych oraz obecnych użytkowników zajezdni, identyfikowało priorytetowe rozwiązania ekologiczne, a także wskazywało ich pożądaną lokalizację na terenie obiektu.
Zadania warsztatowe odpowiedziały też na pytanie, w jaki sposób zazielenianie zajezdni uczynić procesem społecznym, który mógłby angażować okolicznych mieszkańców oraz zachęcać ich do częstych odwiedzin zajezdni. Dzięki temu udało się wypracować propozycje wprowadzające rozwiązania proekologiczne przy współpracy z mieszkańcami oraz innymi użytkownikami zajezdni, a także z poszanowaniem ich potrzeb i oczekiwań. Z tego ostatniego powodu po warsztatach zrealizowano również ankietę wśród mieszkańców okolicy oraz innych części Wrocławia, która pozwoliła poznać opinię respondentów na temat przyszłego zazieleniania terenu zajezdni.
Na podstawie wyników warsztatów i ankiety zostanie zaprojektowane i zrealizowane działanie testowe, które pokaże, czy proponowane rozwiązania oraz współpraca z okolicznymi mieszkańcami i użytkownikami zajezdni sprawdzają się w praktyce.
Takie podejście daje szansę na wypracowanie rekomendacji, które ułatwią w przyszłości współpracę z szerokim gronem lokalnych interesariuszy przy jednoczesnym wprowadzeniu na terenie zajezdni rozwiązań proekologicznych.
Co na pierwszy ogień?
Fragmentem zajezdni, który wskazano do realizacji działań testowych, jest otoczenie starej kotłowni ogrzewającej w przeszłości cały kompleks.
Projekt „Zielona kotłownia” zakłada utworzenie zielonego, a zarazem wielofunkcyjnego zakątka rekreacji i wypoczynku. Propozycja stanowi odpowiedź nie tylko na potrzeby zdiagnozowane przez organizacje użytkujące zajezdnię, ale też postulaty samych mieszkańców. Zarówno warsztaty, jak i ankieta pokazały bowiem, że na terenie kompleksu potrzebne jest uniwersalne miejsce, które pozwoli odetchnąć przed lub po zajęciach dostępnych na terenie zajezdni, a od czasu do czasu zorganizować też kameralne wydarzenia integracyjne i kulturalne.
W jaki sposób połączyć te oczekiwania z działaniami testowymi w ramach projektu „GreenPlace. Let's do it together!”?
Zgodnie z wypracowanymi rozwiązaniami, przekształcany obszar mógłby stać się przestrzenią wypoczynkowo-kulturalną zatopioną w zielonym otoczeniu – istniejąca zieleń byłaby uporządkowana, uzupełniona i wzbogacona przy wykorzystaniu walorów istniejącej infrastruktury.
W sąsiedztwie przestrzeni wypoczynkowo-kulturalnej mógłby rozwinąć się ogród społeczny, a w trakcie realizacji projektu zostać przetestowana możliwość wprowadzenia instalacji odzyskującej wodę deszczową.
Założenia akcji testowej są kompromisem między oczekiwaniami mieszkańców okolicy a wyborami uczestników warsztatów. Osoby biorące udział w ankiecie położyły bowiem nacisk na utrzymanie dotychczasowych eventów z zabytkowymi pojazdami komunikacji miejskiej, a także na wykreowanie przestrzeni do wypoczynku, która uzupełniałaby wydarzenia kulturalne. Z kolei uczestnicy spotkania warsztatowego koncentrowali się na propozycjach działań ekologicznych, jakie warto przetestować przy udziale interesariuszy oraz z uwzględnieniem ich potrzeb.
Aby połączyć obie perspektywy do działań wokół „Zielonej kotłowni” zaproszeni zostaną mieszkańcy i użytkownicy zajezdni, którzy będą mogli wziąć udział w warsztatach ogrodniczych, tworzeniu ogrodu społecznego oraz wspólnym budowaniu mebli z palet. Wszystko po to, by kształt i charakter miejsca jak najlepiej odpowiadały społecznym oczekiwaniom, a zarazem uwrażliwiały użytkowników na wyzwania klimatyczne. Wspólne prace będą też okazją do zbudowania więzi społecznych, przywiązania ludzi do miejsca oraz ich zaangażowania w jego utrzymanie, co jest kluczowe dla długoterminowego sukcesu projektu.
Działania w terenie zostaną rozpoczęte po zimowym uśpieniu - na wiosnę przyszłego roku - aby cieszyć oko odwiedzających już w kolejnym sezonie.