wroclaw.pl strona główna Wrocław Rozmawia - Partycypacja, konsultacje, rewitalizacja, NGO Wrocław Rozmawia - strona główna

Infolinia 71 777 7777

17°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:50

wroclaw.pl strona główna
  1. wroclaw.pl
  2. Wrocław Rozmawia
  3. Media i społecznicy w czasie wojny i kryzysu [DEBATA]

Jak zapobiegać dezinformacji, tabloidyzacji, mowie nienawiści? Na te i inne pytania odpowiedzi szukali wrocławscy dziennikarze, społecznicy i naukowcy podczas debaty „Peacemakerzy - Media i społecznicy w czasie kryzysu”.

Debata odbyła się 9 maja w Odra Centrum przy wyb. Juliusza Słowackiego 5B. Jej efektem mają być wspólnie opracowane rekomendacje dla mediów, opinii publicznej, urzędników oraz osób działających społecznie.

Dziennikarz musi rozumieć kontekst i nie wahać się go czasem narzucić

– Dociera do nas coś, co było znane tylko z filmów i książek. Element rzeczywistego zagrożenia. (…) W tyle głowy powinniśmy mieć świadomość, że jest wojna. I ona zmienia bardzo wiele – mówiła Katarzyna Kaczorowska, pisarka i dziennikarka tygodnika Polityka.

Trudno na przykład wyobrazić sobie, by znając kontekst zbrodni wojennych, oddawać głos drugiej stronie, oprawcom. Ale pułapką może być także próba przekazywania wyłącznie suchych faktów.

– Dziennikarze muszą się poruszać pomiędzy narzucaniem pewnego kontekstu, a „nagą informacją” – uważa dr hab. Bartosz Bolechów z Uniwersytetu Wrocławskiego. Pozornie bezstronna informacja też może zniekształcać obraz rzeczywistości.

– Media z natury zainteresowane są anomaliami. Podajemy informację, że spadł samolot – i jest to prawda. Jeżeli jednak człowiek trzy razy w ciągu roku przeczyta, że spadł samolot, uzna, że latanie jest chyba jednak niebezpieczne. Miliony bezpiecznych lądowań stracą na znaczeniu – tłumaczył Bartosz Bolechów.

Dlaczego jesteśmy podatni na uproszczenia i tabloidyzację?

Heurystyki, czyli uproszczone metody wnioskowania, są ewolucyjnie wbudowane w nasze umysły. Ludziom z reguły nie chodzi też wcale o docieranie do prawdy, tylko o minimalizowanie dyskomfortu poznawczego.

Zdaniem Katarzyny Kaczorowskiej, dezinformacja, która odpowiada na nasze stereotypowe wyobrażenia o świecie, daje nam wręcz poczucie bezpieczeństwa.

Na co dzień nie jesteśmy także do końca świadomi naszych (jako społeczeństwa) ograniczeń poznawczych.

– My, ludzie pracujemy na przestarzałych komputerach białkowych, system operacyjny też mamy przestarzały. Instalujemy na tym jeszcze przestarzałe oprogramowanie w postaci systemu edukacyjnego. Mniej pantofelka bym proponował (…) a więcej informacji jak funkcjonuje ludzki umysł – mówił Bartosz Bolechów.

Powinniśmy ćwiczyć sprawdzanie informacji i pogłębione myślenie

Odtrutką na dezinformację (czy to świadomą czy nieuświadamianą) jest wyrabianie w sobie odpowiednich nawyków. Zarówno weryfikowania informacji i pewnej czujności, jak i wolnego, dokładnego myślenia (w odróżnieniu od myślenia szybkiego, skrótowego, heurystycznego). - Musimy wyrabiać nawyki, bo to jest jak siłownia – porównywał Bartosz Bolechów.

- Nie ma jednej uniwersalnej drogi jak filtrować sobie treści.  Informacje z Ukrainy staram się sprawdzać z instytucjami, których to dotyczy – mówił Wojciech Chrzan z Brand24, analityk projektu zglostrolla.pl.

Poradzimy sobie z tym i wejdziemy na wyższy poziom

Problemy dzisiejszego obiegu informacji wiążą się z technologią. Nie po raz pierwszy. Historycznie rzecz biorąc, zawsze udawało nam się jednak dostosować do zmian technologicznych i przetrwać.

– Platon pisał, że pismo wywróci cywilizację, olaboga. Erazm z Rotterdamu pisał, że, olaboga, prasa drukarska namiesza ludziom w głowach. W 1858 New York Times pisał, że olaboga, telegraf nas wykończy. Wykończyć nas miała również telewizja. Dziś histeria dotyka ekranów smartfonów. Ale poradzimy z tym sobie. A po traumie zawsze następuje wzrost – powiedział Bartosz Bolechów.

[Wypowiedzi nie są autoryzowane.]

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama

Powrót na portal wroclaw.pl