Działka pod zabytkiem przy ul. Dmowskiego 21 należy do wrocławskiej spółki deweloperskiej ATC Development. Obecnie pozostałości wojskowego budynku znajdują się w kiepskim stanie technicznym i nie nadają się do użytkowania. Sąsiadują tymczasem bezpośrednio z zamieszkiwanym już 9-kondygnacyjnym budynkiem wielorodzinnym (na zdjęciu poniżej).
Źródło: ATC Development
– Kupując ten zabytkowy obiekt zakładaliśmy, że jego rewitalizacja będzie wymagała zmiany w zakresie planu miejscowego. Zależy nam głównie na przywróceniu estetyki miejsca poprzez wizualne scalenie budynku po dawnych koszarach z przylegającym ścianą szczytową współczesnym budynkiem mieszkalnym. W projekcie tego ostatniego, co widać gołym okiem, nie uwzględniono sąsiedztwa zabytku – wyjaśnia Paweł Kleszcz, dyrektor ATC Development.
Paweł Kleszcz zwraca uwagę, że aktualnie te dwa przylegające do siebie obiekty z różnych okresów – zabytkowy i współczesny, tworzą wizualnie rażąco nieudane połączenie.
– Brak harmonii między nimi wynika z tego, że te dwa obiekty leżą na granicy dwóch różnych miejscowych planów, które nie są w tym miejscu ze sobą spójne w zakresie linii zabudowy i jej wysokości. Projekt rewitalizacji powstawał przez wiele miesięcy w ramach konsultacji z Dolnośląskim Wojewódzki Konserwatorem Zabytków (DWKZ). Ostatecznie opracowano koncepcję, która została pozytywnie zaopiniowana przez urząd konserwatorski, z rekomendacją do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego terenu, na którym znajduje się zabytkowy budynek garażowo-warsztatowy – dodaje.
Koncepcja rozbudowy obiektu warsztatowego koszar artylerii na Kępie Mieszczańskiej. Źródło: ATC Development
Deweloper zaznacza, że zdecydował się na rewitalizację budynku artylerii pomimo tego, że rzeczoznawca rekomendował jego wyburzenie. Projekt rewitalizacji zakłada renowację ścian zewnętrznych z zachowaniem istniejącego detalu i historycznej bryły zabytku oraz nadbudowanie nowoczesnego budynku.
– Współczesna architektura prezentuje szereg pozytywnych przykładów śmiałych rewitalizacji zabudowań zabytkowych i spektakularne efekty współpracy władz miejskich i konserwatorskich z inwestorami. Jako przykłady warto wymienić HafenCity – nowobudowaną dzielnicę w porcie Hamburga, czy krakowską Cricotecę. Tym bardziej cieszy nas otwartość i pozytywna opinia naszego projektu wydana przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – dodaje Paweł Kleszcz.
Koncepcja rozbudowy obiektu warsztatowego koszar artylerii na Kępie Mieszczańskiej. Źródło: ATC Development
Miejscowy plan dla terenu sąsiadującego z zabytkowym budynkiem garażowo-warsztatowym dopuszcza pod okoliczną zabudowę wysokość budynków do 28 metrów, tj. 9 kondygnacji. We wniosku o zmianę zagospodarowania deweloper wskazał, że zabytkowy budynek został optycznie przygnieciony przez nowo wybudowane budynki, a jego bryła jest niewpasowanym w otoczenie.
– W sprawie docelowej rewitalizacji zapewne czekają nas jeszcze niejedne rozmowy i spotkania z przedstawicielami urzędu miejskiego i konserwatora zabytków – wyjaśnia dyrektor ATC Development.
Architekt miasta: kontrowersyjna koncepcja
W opinii architekta miasta Piotra Fokczyńskiego to kontrowersyjna koncepcja i obecnie niespójna z zachowanym obiektem. – Nie nad każdym budynkiem zabytkowym istnieje możliwość nadbudowy nowej kubatury – podkreśla.
Kępa Mieszczańska – największy plac budowy we Wrocławiu
Nowe inwestycje na Kępie Mieszczańskiej, fot. Adam Kosiarek
Przed wiekami był tam port i młyn, później lazaret i koszary; po II wojnie światowej wyspa należała do żołnierzy i milicjantów, a wrocławianie chodzili tam na lodowisko i do kina letniego Torpiastu.
Teraz na Kępie Mieszczańskiej ma być jak w Hamburgu, Amsterdamie czy Berlinie. Przestronne osiedla, nowoczesne biurowce, eleganckie kawiarnie i sklepy, a tuż obok bulwary nad Odrą, nowy park, teatr i galeria BWA. Tak już za kilka lat ma wyglądać Kępa Mieszczańska.