W czwartek, 24 listopada, podczas obrad Rady Miejskiej odbędzie się pierwsze czytanie projektu budżetu na 2017 rok. Oświata, transport i gospodarka komunalna to dziedziny, na które przewidziano najwięcej pieniędzy.
– Budżet planujemy ostrożnie i to zarówno po stronie wydatków, jak i dochodów – mówi Marcin Urban, skarbnik Wrocławia. – Musimy planować wzrost wydatków na oświatę w związku z reformą wprowadzaną przez rząd. Z naszych szacunków wynika, że miasto na ten cel w najbliższych latach (na remonty i inwestycje) wyda ok. 100 mln zł, a w 2017 r. będzie to 45 mln zł. Tymczasem rząd zwiększa nam subwencję oświatową tylko o 20 mln zł, dostaniemy też 7 mln zł mniej na przedszkola.
Dochody w 2017
W 2017 r. dochody miasta zaplanowano na 4 042 mln, dla porównania w 2016 r. wynosiły one 3 833 mln zł. Miasto odnotowuje większe wpływy z podatków PiT i CIT. W 2017 r. wyniosą one ok. 1 208 mln zł (w 2016 r. – 1 122 mln zł). – To świadczy o tym, że mieszkańcy się bogacą – zaznacza skarbnik i dodaje, że wpływy z podatków wyniosą 530 mln zł, a z opłat ok. 314 mln zł.
Niższy podatek
Skarbnik poinformował, że w 2017 r. miasto planuje obniżyć podatek od nieruchomości o połowę. – Drogi dojazdowe na osiedlach, budowane przez deweloperów, były opodatkowane maksymalnie. Chcemy zmniejszyć te podatki o połowę, bo to mieszkańcy pokrywali te koszty – dodaje skarbnik.
Wydatki w 2017
Wydatki miasta w 2017 r. zaplanowane są na 4 207 mln zł (w 2016 r. – 3 898 mln). Najwięcej przeznacza się na oświatę i wychowanie – to ponad 1 127 mln zł, kolejne na liście są: transport i łączność 723 mln zł, pomoc społeczna 607 mln zł, gospodarka komunalna i ochrona środowiska 392 mln zł, , gospodarka mieszkaniowa 291 mln zł, administracja publiczna 291 mln zł.
Inwestycje w 2017
Na inwestycje w 2017 r. miasto chce przeznaczyć 652 mln zł.
– Wciąż nie mamy środków unijnych z nowego rozdania, a to powoduje, że na inwestycje zaplanowaliśmy o 100 mln zł mniej niż w tym roku – podkreśla skarbnik i dodaje, że rok 2015 i 2016 są okresem przejściowym między starym okresem programowania i wykorzystania środków europejskich, a nowym okresem, który zaplanowany jest na lata 2014-2020. Te pieniądze już dawno powinny być w samorządach, ale ich nie ma. Dlatego teraz na inwestycje możemy przeznaczyć w granicach 652 mln zł, gdy w latach 2009-2010 wydawaliśmy ponad miliard – mówi Marcin Urban.
Najwięcej pieniędzy, bo ponad 79 mln zł, miasto przeznaczy na budowę obwodnicy Leśnicy. Budowa i przebudowa szkół podstawowych i przedszkoli pochłonie 68 mln zł. Remonty i inwestycje drogowe to 52 mln zł a rewitalizacja miasta będzie kosztować 38 mln zł.
Deficyt i stabilna kondycja finansowa w 2017 r.
W 2017 r. miasto planuje wyższy deficyt niż w tym roku. W 2016 r. wynosił on 65 mln, w 2017 r. ma być na poziomie 165 mln zł. Marcin Urban podkreśla, że deficyt wynika z mniejszego wpływu środków europejskich i zwiększenia wydatków na oświatę.
– Z kredytów finansujemy wyłącznie inwestycje. Nie przejadamy tych pieniędzy – podkreśla skarbnik i dodaje, że miasto może się pochwalić stabilną kondycją finansową. – Wskaźnik planowanej łącznej kwoty spłaty zobowiązań to 8,24 proc., gdy dopuszczalny wskaźnik spłaty zobowiązań wynosi 10,31 proc.