Stowarzyszenie funkcjonuje od 2016 roku. Uczestniczą w nim m.in. burmistrzowie i prezydenci Amsterdamu, Atlanty, Berna, Kapsztadu, Mannheim i Palermo.
Inspiracją do jego powołania była książka Benjamina Barbera „Gdyby burmistrzowie rządzili światem”, w której amerykański filozof i socjolog przedstawiał tezę, że współcześnie to miasta są siłą napędową cywilizacji.
Ponad połowa ludności współczesnego świata mieszka w miastach, miasta generują ponad 85 proc. światowego PKB. Dlatego to władze miast powinny aktywnie uczestniczyć w kształtowaniu polityk i strategii działania w odniesieniu do rozwiązywania globalnych problemów: zmiany klimatu, pandemii COVID-19, kryzysu migracyjnego, nierówności społecznych.
– Wchodzimy do elitarnego grona miast – podkreśla Jan Wais, zastępca dyrektora Biura Współpracy z Zagranicą Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Misją Globalnego Parlamentu Burmistrzów jest budowanie globalnego systemu sprawowania władzy na rzecz inkluzywnego i rozwijającego się w zrównoważony sposób świata. Misja ta realizowana jest poprzez współpracę partnerską prowadzoną w ramach sieci kontaktów pomiędzy burmistrzami, przedstawicielami rządów krajowych oraz organizacji międzynarodowych.
Wymiana doświadczeń, większe wpływy
Efekty przystąpienia Wrocławia do Globalnego Parlamentu Burmistrzów będą miały dwa wymiary.
Jan Wais: – Po pierwsze to wymiana doświadczeń i okazja na poznanie najlepszych praktyk w zarządzaniu miastem. Już na listopad planowane jest webinarium dotyczące m.in. pomysłów na zapobieganie kryzysu w kulturze oraz kryzysu ekonomicznego wywołanego przez epidemię koronawirusa.
Po drugie, wspólny głos burmistrzów jest lepiej słyszalny przez rząd i społeczności międzynarodowej.
Na co dzień parlament burmistrzów obraduje z wykorzystaniem specjalnej cyfrowej platformy, dostępnej tylko dla członków, umożliwiającej wymianę informacji, prowadzenie dyskusji oraz głosowanie. Raz w roku przywódcy miast spotykają się osobiście.
Przystąpienie do GPM wpisuje się w realizację celów Strategii Wrocław 2030.
Jeśli radni zgodzą się na udział prezydenta Wrocławia w pracach parlamentu, to zgodę na to musi także wyrazić polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Um/w