„Widma”: Moniuszki hołd Mickiewiczowi
„Widma” Stanisława Moniuszki to kantata, sceny liryczne, według II części „Dziadów” Adama Mickiewicza, dosyć słabo znana melomanom, ale w ostatnich latach dyrygenci coraz częściej sobie o niej przypominają. Są świadomi, że warto ten utwór z 1865 roku nie tylko prezentować, trzeba go promować, zwłaszcza że partytura zawiera wiele fantastycznych fragmentów wokalno-instrumentalnych, a dla dzisiejszego słuchacza „Widma” mogą się także stać rodzajem przewodnika po najbardziej znanej części „Dziadów”. Zresztą Moniuszko zachował układ fabularny niezmieniony w stosunku do literackiego pierwowzoru.
„Widma” w polskim Breslau
W Operze Wrocławskiej Jarosław Fret postanowił, że zrealizuje „Widma” mając na względzie powojenną historię Wrocławia, a ściślej moment, kiedy do polskiego już miasta przyjeżdżają Polacy z dzisiejszych terenów Białorusi, Litwy, Ukrainy (dawnej Rzeczpospolitej), a więc z miejsc, w których żywa była tradycja odprawiania dziadów.
Wykonanie kantaty poprowadzi Piotr Borkowski, a w wokalnych partiach Eliza Kruszczyńska (Zosia, Dziewczyna), Karolina Filus (Sowa, Aniołek), Marcin Hutek (Guślarz), Łukasz Rosiak (Widmo), Maciej Krzysztyniak (Starzec), Andrzej Zborowski (Kruk), a na lirze korbowej zagra Jacek Hałas (jako Lirnik).
Premiera 6 i 7 marca.