Budynek Katedry Antropologii, gmach Uniwersytetu Wrocławskiego i dawny kościół jezuitów. Wszystkie stoją w okolicy pl. Uniwersyteckiego i ul. Kuźniczej. Dzięki temu, że są tak blisko siebie, tworzą magiczny, barokowy zakątek naszego miasta.
Kolejne etapy remontu trwają od czterech lat
Dotychczas jedynie budynek Collegium Antropologicum przy ul. Kuźniczej 35 był w złym stanie. Na szczęście to się zmienia. Jego remont i przebudowa rozpoczęły się w roku 2018. Wtedy za niecały milion złotych wykonano remont dachu oraz zamontowano wyrzutnie dachowe, czyli metalowe elementy, które służą do odprowadzania powietrza z instalacji wentylacyjnej.
W drugim etapie, na przełomie lat 2019 i 2020, przed wilgocią zabezpieczono piwnice. Ocieplono także strop nad drugim piętrem. Prace kosztowały blisko 550 tys. zł.
Budynek Katedry Antropologii (po lewej), gmach Uniwersytetu Wrocławskiego (w oddali) i dawny kościół jezuitów (po prawej) tworzą magiczny, barokowy zakątek Wrocławia, fot. M. Kurowicki
– Obecnie za ok. 10,4 mln zł realizowany jest największy i ostatni etap robót, obejmujący remont elewacji oraz cały szereg robót wewnętrznych, a także remont elewacji budynku przy pl. Uniwersyteckim 15 – mówi Katarzyna Uczkiewicz, rzeczniczka prasowa Uniwersytetu Wrocławskiego.
Odkryli kilka zalanych cementem elementów
Prace w tak starym i wymagającym obiekcie to duże wyzwanie dla konserwatorów zabytków. To także długa i ciężka praca, która po jej zakończeniu daje mnóstwo satysfakcji.
– Jeśli chodzi o nasze prace, to w patio budynku było bardzo dużo świadków tego, że kiedyś nie było tam okien – opowiada Luiza Kostańska, z firmy Luarte Konserwacja i restauracja zabytków, która wykonywała prace w Collegium Antropologicum. – Ponadto pod tynkiem znaleźliśmy ażurowe balustrady, a na parapetach z piaskowca zauważyliśmy dużo nacięć oraz kilka wyrytych inicjałów, przykrytych wylewką i blachą – dodaje.
W czasie remontu odkryto, że zabytkowe, kamienne słupki były pokryte cementową zaprawą, fot. M. Kurowicki
– Także kamienne słupki, w wielu wypadkach zostały przykryte zaprawą cementową. Od czasu baroku część z nich była wymieniona, a pozostały, oryginalny kamień był bardzo zdegradowany – kończy.
Bogata historia Collegium Antropologicum
Restaurowany właśnie gmach Katedry Antropologii, znajdujący się u zbiegu ulicy Kuźniczej 35 i placu Uniwersyteckiego, powstał w latach 1734-55, według projektu wrocławskiego architekta Josefa Frischa. Po wybudowaniu zwany był budynkiem konwiktu pw. św. Józefa i mieszkali w nim wychowankowie Kolegium Jezuickiego. Obiekt składa się z czterech skrzydeł otoczonych zdobionym kolumnami dziedzińcem.
Podczas zdobywania miasta w 1945 r. przez Armię Radziecką został on częściowo zniszczony. Tuż po wojnie, do 1950 r. znajdowało się tu Wrocławskie Towarzystwo Naukowe. W latach 1950-1953 gmach został odbudowany. Wtedy odtworzono fasadę, szczyt i dach. Później obiekt przeszedł na własność Polskiej Akademii Nauk. W latach 2002-21 działało w nim Muzeum Człowieka.
W drugiej połowie stycznia 2022 r., gdy przechodzi się koło Katedry Antropologii, widać już pięknie odrestaurowaną elewację. W szare, zimowe dni, cieszy oko powrotem swego barokowego uroku.
Ze środka budynku wciąż słychać jednak stukot młotów i szelest pędzli. To roboty, które trwają wewnątrz obiektu. Ich finisz zaplanowano na sierpień 2022 r. Po zakończeniu prac znajdą się tam jednostki administracji Uniwersytetu Wrocławskiego.