wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

15°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 13:50

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Budują, karmią, ratują – one ciężkiej pracy się nie boją. Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet

Budują, karmią, ratują – one ciężkiej pracy się nie boją. Wszystkiego najlepszego w Dniu Kobiet

Redakcja www.wroclaw.pl,

Słaba płeć? A skądże! Ich pasja, cierpliwość, poświęcenie i zapał do pracy to niezaprzeczalny dowód na to, że kobiety są silne i niezależne. Przekonajcie się sami. Z okazji zbliżającego się Święta Kobiet, które przypada w poniedziałek – 8 marca – poznajcie historie niezwykłych wrocławianek.

Reklama

Hollywoodzka gwiazda Marilyn Monroe śpiewała, że diamenty są najlepszym przyjacielem kobiety. W przypadku naszych bohaterek ta teoria się jednak nie sprawdza. Ważniejsze jest dla nich wsparcie mężczyzny, zdrowie, radość i satysfakcja z pracy.

Operatorka żurawia

Wydaje się, że praca na budowie i na wysokości to nie jest zawód dla kobiety. Nic bardziej mylnego. 25-letnia Aleksandra Gogolewska z Księża Małego już od czterech lat jest operatorką żurawia wieżowego. To pierwsza kobieta we Wrocławiu, która zdobyła uprawnienia, by pracować w tym zawodzie. Co najważniejsze – mimo przeciwności i ekstremalnych warunków – praca wciąż daje jej satysfakcję.

– Zachęcił mnie do niej mój przyjaciel, który również pracuje w tym zawodzie – opowiada Ola. Egzamin państwowy na obsługę żurawi wieżowych składa się z części teoretycznej i praktycznej. W tej pierwszej trzeba odpowiedzieć na wylosowany zestaw pytań. Egzaminatorzy z Urzędu Dozoru Technicznego w przypadku Oli byli bardziej dociekliwi i pytali ją ponad godzinę. Podczas części praktycznej trzeba było bezpiecznie przetransportować ładunek z punktu A do B. – Udało mi się cały egzamin zdać za pierwszym razem – mówi z dumą Ola.

Dzień Kobiet 2021 we Wrocławiu

Dzień Kobiet 2021 we Wrocławiu

Eventy
Termin od 6 marca 2021 do 8 marca 2021

Miejsce Wrocław - różne lokalizacje wg programu dnia

Zobacz

80 metrów nad ziemią

Nie powinno się pracować na żurawiu w czasie wichury, czasem jednak operator nie zdąży na czas się ewakuować ze swego miejsca pracy. – Zdarzyło mi się już przeżyć nocną burzę na żurawiu. Wiedziałam, że nie mogę zejść na dół i że pioruny często trafiają w  żurawie. Siedziałam więc w kabinie i się modliłam – opowiada.

Druga niebezpieczna sytuacja, która miała miejsce na początku jej pracy na żurawiu, to moment, kiedy zawisła prawie 80 metrów nad ziemią na jednej ręce. W trakcie wchodzenia na dźwig, ostatnia drabinka lekko się przesunęła i dziewczyna straciła równowagę. Zawisła na jednej ręce prawie 80 metrów nad ziemią! Szybko udało jej się podciągnąć. Gdyby nie solidne rękawice i szybkość reakcji, różnie mogłoby się to skończyć...

 – Ponosimy codziennie odpowiedzialność za życie wielu osób, pracujących na budowie. Często ludzie nie zdają sobie sprawy, że jesteśmy narażeni bardziej na zmęczenie psychiczne niż fizyczne. Bez operatora żurawia budowa nie posuwałaby się do przodu. Ufamy tylko sobie i cała odpowiedzialność spoczywa na naszych barkach. Jeżeli coś pójdzie niezgodnie z planem, to nie mamy możliwości ucieczki. A to sprawia, że ten zawód jest bardzo niebezpieczny – podkreśla Ola.

Łagodzi obyczaje

Mimo niełatwego zawodu, Ola widzi też w nim wiele plusów. Przyznaje, że miło jest, gdy jej pojawienie się na jakiejkolwiek budowie od razu – przynajmniej odrobinę – poprawia kulturę osobistą męskiej części załogi. W pracy ma wspaniałe widoki, a często też może podziwiać piękne zachody słońca. W wolnym czasie Ola uprawia sport: jogę, boks, wspinaczkę górską. Idealnym prezentem na Dzień Kobiet byłoby dla niej dobre jedzenie wegańskie.

Ciężki kawałek chleba

Wysoka temperatura i wilgotność powietrza, para bucha z pieca, do tego  trzeba mieć krzepę, żeby wyrobić ciasto czy udźwignąć 30 kg bochenków chleba naraz. Powiedzenie „ciężki kawałek chleba” nie wzięło się z niczego. Piekarz to trudny zawód, są jednak kobiety, które podjęły się tego wyzwania.

Iwona Krajewska razem z mężem prowadzą od 2005 roku piekarnię Złoto Nadodrza. – Z zawodu nie jestem piekarzem, skończyłam administrację. Wżeniłam się w piekarnię – śmieje się.

Musiała przeczytać mnóstwo książek i spędzić przy piecu wiele dni i nocy, żeby nauczyć się fachu. – Można powiedzieć, że po prostu zamieszkaliśmy na początku w piekarni, nawet łóżeczko dziecięce tu wstawiliśmy. To były trudne czasy, podnosiliśmy biznes z ruiny, bardzo dużo piekarni wtedy się zamykało. Teraz też ciężko jest znaleźć piekarza, ciągle ich brakuje na rynku – opowiada Iwona Krajewska.

Wolnych chwil ma mało, jak to przy prowadzeniu firmy. Spoczywa na niej duża odpowiedzialność i myśli ciągle krążą przy pracy. Ale jeśli tylko ma możliwość, to stara się odizolować, pojechać w góry, wybrać się na rower czy popływać. Jej marzenie to bardzo dobrze funkcjonujący zespół w piekarni. A prywatnie – uważa, że jeśli jest zdrowie, to jest wszystko, oby był też spokój i jedność w rodzinie. Tego życzy sobie w Dniu Kobiet.

Jakie, jej zdaniem, cechy powinien mieć mężczyzna? – Przede wszystkim powinien być wsparciem dla kobiety, okazywać szacunek i miłość oraz opiekować się rodziną. Ale, jak trzeba, to wiedzieć, kiedy pomilczeć – śmieje się.

Czytaj też: Wrocławska Manifa i Strajk Kobiet – 7 i 8 marca

Stanie przy piecu? O tak!

Ekonomistka z zawodu, ale z zamiłowania też piekarz. Magdalena Jurdziak-Smal, która prowadzi razem z mężem Piekarnię Rzemieślniczą #chleb przy ul. Suwalskiej na Maślicach, pochodzi z rodziny z odpowiednimi tradycjami. Jej dziadek miał piekarnię w Wielkopolsce, a jej tato już jako dziecko pomagał tam piec chleb. Zarówno w niej, jak i w jej mężu ta pasja do wypieków sprawiła, że otworzyli w 2017 roku piekarnię z naturalnym pieczywem, bez ulepszaczy.

– Przygoda zaczęła się rok wcześniej. Chcieliśmy dobrze przygotować się do prowadzenia własnego biznesu, więc najpierw zgłębialiśmy tajniki wypieków u naszej koleżanki. Porzuciliśmy pracę w korporacji i założyliśmy swoją piekarnię. Rzemieślnictwo wróciło w łaski, a dobrze wykonana praca daje nam dużo satysfakcji. Chcemy mieć poczucie, że robimy coś pożytecznego dla ludzi, produkty najlepszej jakości – tłumaczy Magdalena.

Swoją pasją – ona i mąż – zdążyli zarazić już dwie córki, które coraz częściej zaglądają do piekarni. Magda bardzo ceni sobie życzliwość, którą otrzymuje od ludzi, i życzy, by Dzień Kobiet był dla wszystkich Dniem Radości.

Profesja dla anioła

Z zawodu ratowniczka medyczna, ale od 17 lat pracuje jako dyspozytorka w pogotowiu. Oktawia Pastuszka codziennie pomaga ratować komuś  życie. Praca dyspozytorki to wielka  odpowiedzialność. Trzeba też mieć dużo cierpliwości i posiadać ogromną zdolność komunikacji.

 – Odbieram zgłoszenia od różnych osób. Czasem największą trudność sprawia komunikacja. Jedni dzwonią w panice, co ich obezwładnia w podaniu potrzebnych informacji, inni – z groźbami i skargami. Rzadko zdarzają się przypadki, że ktoś dziękuje – opowiada Oktawia.

Za sterami tramwaju i autobusu

Dzień Kobiet obchodzony jest również w MPK Wrocław. 8 marca przewoźnik przypomina, że zatrudnia 450 pań, co stanowi 16 proc. całej załogi. Najwyższy parytet jest w administracji – panie stanowią tam połowę pracowników. Panie stanowią także jedną dziesiątą pracowników zaplecza wrocławskiego MPK.

Co piąta osoba kierująca tramwajem jest kobietą. Natomiast wśród kierowców autobusów 6 proc. załogi to kobiety. To właśnie ta grupa jest najmniej sfeminizowana w całej spółce. Skąd taka dysproporcja?

– Przyczyn można próbować dopatrywać się m.in. w historii – mówi Damian Zdancewicz z biura prasowego MPK. – Za sterami tramwajów kobiety stanęły w czasie wojny. Mężczyźni zostali zmuszeni do pójścia na front, więc aby zachować ciągłość komunikacji, musiały zastąpić ich panie.

W czasie wojny oraz tuż po niej kobiety pracowały głównie jako konduktorki i sprawdzały bilety. Ze względu na braki kadrowe w latach 50. zaczęły również siadać za sterami tramwajów. 

Natomiast pierwsza kobieta za kierownicą autobusu miejskiego we Wrocławiu usiadła w 2000 r. 

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl