„Osoby uważne – niezależnie od sposobu postrzegania świata i zasad, z których wywodzą swój światopogląd – znajdą w powieściach, opowiadaniach i esejach Olgi Tokarczuk inspiracje wywołujące wzruszenie, pobudzające do uczciwego myślenia, zaangażowania i etycznego działania” – pisze we wstępie do numeru redaktor naczelna „Znaku”, publicystka i filozofka Dominika Kozłowska.
O czułości, ważnych słowach, duchowości
Eliza Kącka pisze o darze bogini, o tym, jak szczególny pakt zawiera Olga Tokarczuk ze swoim czytelnikiem, o opowieściach kobiet i o czułości. „Nadzwyczaj wyczulona na nagłe ciosy nieszczęścia, na kruchość spraw człowieczych pisarka przeciwstawia im czułość – tę właśnie, której poświęciła swą mowę noblowską” – podkreśla autorka.
Literaturoznawczyni Anna Marchewka sporządziła subiektywny przegląd ważnych słów Olgi Tokarczuk. Są wśród nich wspomniana już czułość, ale znajdziemy też inne – „jestem”, szczegóły, ciało, czy wspólnotę.
Filozof religii Zbigniew Mikołejko przygląda się duchowości w książkach Tokarczuk. „Istnieją przepastne niekiedy różnice między „katolicyzmem otwartym” a duchowością Olgi Tokarczuk. Jednak są także pewne zbieżności, których chyba przeoczyć się nie da” – zauważa w swoim tekście.
Tłumaczka powieści Tokarczuk, Antonia Lloyd-Jones podkreśla, że brytyjska publika jest w końcu świadoma istnienia polskiej pisarki. „Recenzje jej książek są znakomite, często pisane przez powszechnie znanych autorów (Annie Proulx, Marlon James, Sarah Perry) lub krytyków (Adam Mars-Jones, Eileen Battersby). Uznają jej talent, nazywając „kobietą, która łączy ponadprzeciętny intelekt z anarchiczną wrażliwością”, „jedną z najbardziej śmiałych i oryginalnych europejskich pisarek” – wyjaśnia.
O odbiorze książek Olgi Tokarczuk w obszarze niemieckojęzycznym pisze Daniel Kampa, wydawca, twórca szwajcarskiego wydawnictwa Kampa Verlag, którego nakładem wyszło m.in. osiem książek polskiej noblistki.
Z kolei ukraińska pisarka i poetka Oksana Zabużko w osobistym tekście dzieli się wrażeniami z lektury różnych utworów Olgi Tokarczuk – od opowiadania po powieści.
Głos zabiera symbolicznie także sama bohaterka tego numeru „Znaku” – w przywołanym po latach tekście „Ćwiczenia z obcości” (z wakacyjnego numeru z 2017 roku), gdy noblistka pisała „Straciłam ochotę do podróży zawstydzona własną wolnością, której nie mogę dać innym”.
Efekt Nobla opadł - co dalej?
„Efekt Nobla opadł, a zakupione kilka miesięcy temu książki Tokarczuk odłożyliśmy na półkę. Może czas przymusowego pobytu w domu to dobry moment, by z dystansem i większą niż dotychczas uwagą przyjrzeć się twórczości pisarki? – pytają wydawcy krakowskiego miesięcznika „Znak” zapraszając do lektury nowego numeru poświęconego Oldze Tokarczuk i jej twórczości.
Kwietniowy numer „Znaku” kupimy w wybranych punktach