„Wrobiony” – dreszczowiec o słynnym obrazie Caravaggia
Reżyser filmu zapowiada, że „Wrobiony” to malarski dreszczowiec w duchu obrazów Caravaggia. Główny bohater Dominik (w tej roli Piotr Adamczyk) jest historykiem sztuki i badaczem z Uniwersytetu Wrocławskiego.
Właśnie leci do niewielkiego toskańskiego miasta Porto Ercole (blisko 3 tysiące mieszkańców) znanego m.in. z faktu, iż tu zmarł i został pochowany Michaelangelo Merisi znany przede wszystkim jako Caravaggio. Na miejscu Dominik chce zebrać materiał naukowy o ostatnim, mocno burzliwym okresie życia malarza zakończonym jego śmiercią 18 lipca 1610 w wieku zaledwie 38 lat.
W filmie „Wrobiony” wrocławianin przyjeżdża do Porto Ercole w szczególnym momencie, bo właśnie zmarł tam ojciec Tornatore, wielki pasjonat twórczości Caravaggia, który przez całe życie prowadził intensywne poszukiwania obrazów mistrza baroku, a zwłaszcza zaginionego bezcennego dzieła „Maria Magdalena w ekstazie”. Dominik trafia na zapiski włoskiego badacza i spotyka ojca Paolo (Luca Calvani), z którym postanawia dalej szukać słynnego obrazu.
Ponieważ jednak wielka sztuka budzi wielkie emocje nie tylko u specjalistów z branży, ale również w świecie przestępczym w filmie „Wrobiony” niezwykłym płótnem zainteresowana jest także włoska mafia, a policja patrzy na ręce badaczom. Pojawia się wreszcie tajemnicza Sylvia (Alessandra Mastronardi), której intencji bohaterowie początkowo nie znają.
Dominika czeka nie tylko sporo pracy w archiwum, ale i walka z przeciwnikami, którzy są naprawdę niebezpieczni i mocno zdeterminowani.
Za kulisami sprawy zaginionego obrazu Caravaggia
Co ciekawe, kiedy zaczął powstawać film „Wrobiony” obraz „Maria Magdalena w ekstazie” był zaginiony, ale jesienią 2014 roku włoska historyczka sztuki Mina Gregori, wybitna znawczyni twórczości Caravaggia, potwierdziła, że dzieło zostało odnalezione, wcześniej było częścią jednej z europejskich kolekcji.
Prawdopodobnie włoski mistrz miał „Marię Magdalenę w ekstazie” ze sobą w Porto Ercole, po jego śmierci zaś obraz przewieziono do Neapolu, tam namalowano jego kopię i wtedy oryginał zniknął (znalazł się w Rzymie, w prywatnych zbiorach).
Wrocław zagrał we „Wrobionym”. Zobaczcie, gdzie kręciła ekipa
Zdjęcia do filmu „Wrobiony” nakręcił Arkadiusz Tomiak, niegdyś blisko związany z Wrocławiem, a dziś przyznający, że to drugie – po Warszawie – miejsce, w który zrealizował tak wiele filmów.
Bohater „Wrobionego” to wrocławski badacz (tu mieszka i pracuje – jest doktorantem na historii sztuki UWr), nie mogło więc w filmie zabraknąć kilku wrocławskich lokacji.
Tu we Wrocławiu kręcono film „Wrobiony”
- Panorama z wieży przy placu Uniwersyteckim 1
- Przy placu Uniwersyteckim (ul. Kuźnicza 35)
- Korytarz Uniwersytetu Wrocławskiego, I p., pl. Uniwersytecki 1
- Biblioteka uniwersytecka przy ul. Karola Szajnochy 7/9 (ekipa „Wrobionego” była ostatnią, która miała możliwość zrobienia zdjęć w tym obiekcie przed jego zamknięciem)
- Ul. Cybulskiego (przed mieszkaniem Dominika)
- Port Lotniczy Wrocław
- Sala Wałbrzyska Politechniki Wrocławskiej przy Norwida 1/3
- Politechnika Wrocławska, bud. C przy Wybrzeżu Wyspiańskiego 23/25 (Biuro Interpolu)
- Browar Mieszczański przy Hubskiej 44
- Dolnośląska Izba Rzemieślnicza, Plac Solny 13, Wrocław
- Sala balowa Zamku Topacz
- Autostrada A4 na Jędrzychowice
We Wrocławiu filmowcy spędzili cztery dni jesienią 2014 roku, w 2016 i 2017 roku kręcone były kolejne ujęcia, m.in. we Włoszech.
Film „Wrobiony”. Kto zagrał, kiedy premiera
W filmie w reżyserii Piotra Śmigielskiego obok Piotra Adamczyka zobaczymy także Daniela Olbrychskiego (w roli dziekana wydziału historii sztuki), Paulinę Holtz, Lucę Cavaniego, Torstena Vogesa (znanego z filmu „Big Lebowski”), Gedeona Burkharda (grał w „Bękartach wojny”) i Alessandrę Mastronardi („Nieznośny ciężar wielkiego talentu”).
„Wrobiony” trafi na ekrany polskich kin 19 sierpnia.