Celem spotkania Polaków i Niemców była wymiana doświadczeń, jakie Wrocław zdobył jako Europejska Stolica Kultury 2016. Jednym z głównych tematów konsultacji były długoterminowe efekty wydarzenia, czyli to, co przetrwało we Wrocławiu z ESK 2016.
W spotkaniu saksońskich ministerstw na szczeblu sekretarzy stanu, któremu przewodniczył pełnomocnik Rządu Krajowego ds. Europejskiej Stolicy Kultury Chemnitz 2025, sekretarz stanu prof. Thomas Popp, wzięło udział miasto Chemnitz z nadburmistrzem Svenem Schulze i zarządem Europejskiej Stolicy Kultury Chemnitz 2025 GmbH.
Niemieccy eksperci spotkali się z kuratorami i dyrektorami ESK Wrocław 2016. Po spotkaniu ekspertów, w piątek 15 września, zorganizowano konferencję prasową.
Jak Europejska Stolica Kultury wpływa na Wrocław?
Na polsko-niemieckiej konferencji przedstawiciele Wrocławia podkreślali wpływ, jaki ESK 2016 nadal ma na Wrocław.
Przebieg i konsekwencje obchodów ESK analizowali już naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego. Wnioski, które wyciągnęli, stanowiły podstawę opracowania strategii kulturalnej Wrocławia na lata 2017–2020. Jej najważniejszym elementem było szerokie uczestnictwo mieszkańców w kulturze.
Pozostałością po ESK 2016 jest też promocja możliwości kulturalnych dzielnic Wrocławia. Ale nie tylko. Po ESK zostały upiększone miejsca noclegowe, program rezydencji artystycznych i Narodowe Forum Muzyki.
Dominika Kawalerowicz, jedna z organizatorek ESK 2016, dodaje:– Bardzo się cieszę, że Wrocław może podzielić się doświadczeniem organizacji stolicy kultury i pokazać, jak wiele w mieście zostało projektów inwestycyjnych i społecznych. Ale ESK nie kończy się w konkretnym roku – podkreśla Dominika Kawalerowicz.
I dodaje: – Najlepszym przykładem jest Wrocławski Instytut Kultury, który siedem lat po zakończeniu obchodów nadal prężnie rozwija idee, emocje i projekty ESK w mieście i międzynarodowo. Nauczyliśmy się co znaczy współpraca europejska, zdobywanie grantów, wyszkoliliśmy kadry, daliśmy szanse artystom i dzięki ESK wrocławska kultura jest na wysokim poziomie.
Europejska Stolica Kultury 2025 za dwa lata. Za wcześnie na konkrety
Choć na konferencji nie podano żadnych konkretów, organizatorzy ESK 2025 przyznali, że dążą do tego, aby w Chemnitz panowała równie pozytywna atmosfera jak we Wrocławiu. Zamierzają również zainspirować się przemarszem przez wrocławskie mosty.
– My, Chemnitz i Saksonia, chcemy czerpać z tych dobrych doświadczeń. Jak pokazało już rozpoczęcie Europejskiego Rajdu Pokoju w ostatni weekend w Görlitz i Zgorzelcu, chcemy wzmocnić i tak już bliskie i przyjazne stosunki Saksonii z Dolnym Śląskiem – powiedział sekretarz stanu prof. Thomas Popp, pełnomocnik Rządu Krajowego ds. Europejskiej Stolicy Kultury Chemnitz 2025.
Na konferencji zapowiedziano, że Chemnitz przygotowuje ponad 20 projektów, w których ramach angażowani będą artyści i mieszkańcy z Polski i Czech.- Jestem bardzo wdzięczny, że mogliśmy rozmawiać we Wrocławiu nie tylko o samym roku trwania ESK, ale także o tym, co nas czeka po jego zakończeniu. Ponieważ również tutaj, w Chemnitz, ESK nie powinna zakończyć się do końca 2025 roku, ale powinna oddziaływać jeszcze przez wiele kolejnych lat i dziesięcioleci. To ekscytujące usłyszeć i zobaczyć wszystko, co pojawiło się we Wrocławiu w ramach ESK 2016. My także chcemy się rozwijać się w tym kierunku – powiedział burmistrz Chemnitz Sven Schulze.Wskazano też, że niemiecki rząd intensywnie pracuje nad zelektryfikowaniem linii kolejowej, tak by podróż z Wrocławia do Chemnitz, już za dwa lata, trwała krócej niż obecnie i bez przysiadek.