W ciągu jednej listopadowej nocy w 1938 roku naziści zniszczyli żydowskie mieszkania, sklepy i synagogi w całych Niemczech. Był to pierwszy zorganizowany pogrom, na który dały przyzwolenie władze państwowe.
Umundurowani esesmani, policjanci i bojówkarze demolowali żydowskie sklepy i mieszkania, rabowali, bili i palili. We Wrocławiu w czasie Nocy Kryształowej spłonęła Nowa Synagoga przy ul. Łąkowej, największa po berlińskiej bożnica w Niemczech i Austrii. Wybudowana w 1872 roku stała się jedną z charakterystycznych dla Breslau budowli z powodu swojej kopuły i czterech wież. Zdemolowano też Synagogę Sklowera, która mieściła się przy ul. Kazimierza Wielkiego, w okolicach dzisiejszego Kina Helios Nowe Horyzonty. Bojówkarze nie podłożyli ognia pod Synagogę Pod Białym Bocianem, bo bali się, że ogień ze świątyni może przenieść się na zwartą zabudowę miasta. Wyrwali jednak ze ściany szafę ołtarzową i podarli zwoje Tory.
Noc Kryształowa zapoczątkowała wywózki żydowskich mieszkańców do obozów zagłady w Auschwitz-Birkenau, Majdanku, Sobiborze, Treblince i Bełżcu.
By nie zapomnieć o tych wydarzeniach, wrocławianie w okolicach rocznicy Nocy Kryształowej spotykają się pod Synagogą Pod Białym Bocianem, by razem przejść w miejsce dawnej synagogi przy ul. Łąkowej i złożyć kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary tamtych wydarzeń.
Wrocławskie Dni Wzajemnego szacunku to jednak nie tylko Marsz Wzajemnego Szacunku, ale także wernisaże, koncerty, projekcje filmów oraz spektakle, które zaczynają się w sobotę 9 listopada. W tym roku Marsz Wzajemnego Szacunku wyruszy o godz. 19.00. Wcześniej, o godz. 17.10 w Synagodze Pod Białym Bocianem rozpocznie się wernisaż wystawy fotografii grupy Klisza Werk „Bruno Schulz – Klisza Werk- Transgresiones” . Grupa założona przez Mariusza Kubielasa i Jakuba Grzywaka zrzesza także zespół modeli-aktorów, którzy od 2009 roku wspólnie inscenizują i utrwalają na kliszy fotograficznej parateatralne działania zainspirowane twórczością Brunona Schulza.
Natomiast o godz. 18.00, także w synagodze, rozpocznie się spektakl „Pieśni z getta”, oparty na osobistych historiach i wspomnieniach Żydów zamkniętych w getcie. Jednym z założeń przedstawienia jest ukazanie, czym była sztuka w getcie. W wielu gettach działały teatry, kawiarnie artystyczne, odbywały się koncerty. Sztuka dawała nadzieję, była ucieczką od otaczającej rzeczywistości, namiastką wolności, opisywała życie w getcie. Spektakl uświadamia, że sztuka może nadać znaczenie życiu człowieka, choćby w największej tragedii.
O godz. 18.40 rozpocznie się spotkanie z rabinem Kevinem Halem. Na wszystkie spotkania wstęp wolny.
Dzień później – 10 listopada o godz. 17 można będzie zobaczyć film „Przejście” Jana Lorenza. Po projekcji odbędzie się dyskusja z twórcą i bohaterami filmu. „Przejście” opowiada o doświadczeniach trojga młodych ludzi związanych z gminą żydowską, ukazanych na tle żydowskiego życia społecznego i religijnego we Wrocławiu w latach 2009-2010. Wstęp wolny.
ak