To pierwsze i być może ostatnie ruchy transferowe w szeregach brązowych medalistów mistrzostw Polski. Do wrocławskiej drużyny dołączył 27-letni Jakub Jamróg, który w poprzednim sezonie walczył o jak najlepszy wynik Unii Tarnów. Co prawda, zespół nie utrzymał się w PGE Ekstralidze, jednak tytuł „Niespodzianki sezonu”, jaki przyznali mu kibice, wcale nie jest na wyrost.
Jamróg w sezonie 2018 zdobył łącznie 100 punktów i zanotował aż 15 bonusów, co dało mu średnią 1,742.
– Zależało mi na tym, aby nadal się rozwijać i walczyć o najwyższe cele. Wrocław jest właśnie takim miejscem. Dołączam do silnej i zgranej drużyny. Myślę, że szybko się zaaklimatyzuję. Nie mam wątpliwości, że z trenerem i chłopakami znajdziemy wspólny język – mówi Jakub Jamróg, który jednocześnie zapowiada, że w najbliższym sezonie chciałby podarować wrocławskim kibicom wiele radości.
Przychylnie o nowym i być może jedynym przedsezonowym nabytku Sparty Wrocław wypowiada się także trener drużyny Dariusz Śledź: – Jakub ma duży potencjał i już solidne doświadczenie na ekstraligowych torach. Mamy dla niego konkretne i bardzo ważne zadania na sezon 2019. Patrząc na dotychczasowy przebieg jego żużlowej kariery, jestem przekonany, że dokonujemy właściwego wyboru.
Rozstanie z Damianem Dróżdżem
Z kolei z wrocławskim klubem pożegnał się Damian Dróżdż, który z pewnością poprzedniego sezonu nie zaliczy do tych najbardziej udanych. W 18 meczach, w których pojawił się w składzie, wystąpił jedynie w 17. W pozostałych zastępowany był przez rezerwowego lub młodzieżowców.
Umowa z zawodnikiem, który jeździł dla Sparty od 2015 roku została skrócona za porozumieniem stron. W kuluarach mówi się, że jego nowym klubem będzie drugoligowy PSŻ Poznań.
#oknotransferoweWTS@damiandrozdz146 żegna się ze Spartą. Umowa pomiędzy klubem, a zawodnikiem została skrócona za porozumieniem stron. Damian, dziękujemy�������� #WTS #Sparta������ pic.twitter.com/HRG7qycsFl
— WTS Sparta Wroclaw (@WTSSparta) 8 listopada 2018