Ośmioosobowa osada wraz Leszkiem Olbińskim, który wybudował dwie łódki „Thelmę” i „Luise”, wyjechała w środę na zawody tradycyjnych łodzi wioślarskich do Londynu. The Great River Race w tym roku organizowane są po raz 26. Trasa wyścigu ma 34 kilometry, wiedzie z Londynu do miejscowości Ham. Co roku startuje w nich około 300 ekip, które na trasie dopingują setki widzów.
Polacy popłyną na łodziach typu „pilot gig”. W XIX wieku tego typu łódki służyły pilotom, którzy wprowadzali duże statki do londyńskiego portu. Zlecenie dostawała ta ekipa, która pierwsza dotarła na pokład statku. Szybkie i zwinne łodzie szybko stały się popularne wśród przemytników.
Wrocławianin Leszek Olbiński swoje łódki zbudował dzięki wsparciu Klubu Wioślarskiego Wratislavia, który działa przy Fundacji Hobbit. Wsparcie dały władze miasta Wrocławia, a olimpijczyk Paweł Rańda skompletował i przygotował do startu ekipę wioślarzy. Siedmiu z ośmioosobowej załogi to studenci Politechniki Wrocławskiej.
The Great River Race odbędzie się w sobotę 27 września.
w