W najpopularniejszych serwisach z nieruchomościami do wynajęcia codziennie pojawia się co najmniej kilkanaście nowych ofert. Propozycje są bardzo zróżnicowane, od miejsca w mieszkaniu studenckim, niemal całe domy w willowych dzielnicach.Osoby spoza Wrocławia właściwie nie mają już wyjścia, na staranie się o miejsce w domu studenckim jest już za późno.- W tym roku mamy w akademikach 2478 miejsc, które już zostały podzielone – mówi Andrzej Charytoniuk z biura prasowego Politechniki Wrocławskiej.Podobnie jest na Uniwersytecie Wrocławskim. W pięciu domach studenckich największej wrocławskiej uczelni jest nieco ponad dwa tysiące łóżek. Podania należało składać jeszcze w lipcu.Andrzej Charytoniuk: - W październiku okazuje się zwykle, że kilkanaście, kilkadziesiąt osób zmienia plany i ostatecznie nie melduje się w akademikach. Te miejsca dzielimy między osoby, których podania zostały wcześniej odrzucone.
Jak nie przepłacić
- Kilka osób oglądało już mieszkanie, a telefon w tej sprawie ciągle dzwoni – mówi młody wrocławianin, który szuka lokatorów do dwupokojowego mieszkania na Biskupinie.
Lokalizacja i warunki doskonałe: samodzielne mieszkanie w zielonej dzielnicy z dobrym dojazdem na Politechnikę, Uniwersytet Przyrodniczy, Uniwersytet Medyczny, AWF. Cena za miejsce: 700 zł.- Przede wszystkim szukam lokatorów, którzy nie będą sprawiali problemów – podkreśla.Dlaczego jeszcze nie znalazł? – Mieszkanie jest do zamieszkania od 1 września, a wszyscy, którzy je oglądali, owszem, chętnie by zamieszkali, ale dopiero pod koniec września. Rozumiem, że nie chcą wydawać pieniędzy, ale ja myślę z perspektywy właściciela, który chce już we wrześniu zarobić – mówi mężczyzna.
Student nie straszny
Właścicielka dużego domu na Karłowicach ma do dyspozycji kilka pokoi, jedno- i dwuosobowych, na poddaszu, wygodne, w pełni wyposażone, cena 500 zł za łóżko.Przyznaje, że w ostatnich dniach telefonów jest coraz więcej, ale na razie potencjalni lokatorzy tylko pytają o warunki.- To miejsca przede wszystkim dla studentów, nie chcę starszych osób – mówi wrocławianka. – Studentom wynajmuję pokoje od wielu lat. Umiem się z nimi dogadywać, ze starszymi osobami, pracującymi różnie bywa.
Stancje: ceny bez zmian
Ceny stancji od kilku lat utrzymują się na podobnym poziomie. Za miejsce w dwu-,trzyosobowym pokoju studenckim trzeba zapłacić ok. 300-400 zł. Jeśli ktoś chce mieć pokój tylko dla siebie musi wydać od 500 do 800 zł. Do tego należy doliczyć opłaty za rachunki, to ok. 40-60 zł. Samodzielne mieszkania trafiają się od 1000-1200 zł w górę.Cena zależy na lokalizacji. Stancje w dzielnicach peryferyjnych, daleko od uczelni – są pod tym względem bardziej atrakcyjne.
w