wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. „Angel shot” – wiele barów na świecie wprowadziło specjalnego drinka. Może on uratować Ci życie

Jeśli podczas imprezy lub randki z nieznajomym poczujesz, że jesteś w niebezpieczeństwie – zamów u barmana „Angel shot”. To hasło jest znane w wielu krajach na świecie i uratowało życie niejednej kobiecie. Najczęściej można znaleźć o nim informację w toalecie. Widziałaś je we wrocławskich barach?

Reklama

„Angel shot” ratuje życie wielu kobiet

W jednym z barów w naszym mieście obsługa zawiesiła w damskiej toalecie kartki z informacjami, co mogą zrobić, gdy czują się zagrożone. Otóż, w takiej sytuacji należy poprosić barmana o Angel shot”, który nie jest drinkiem, a dyskretnym hasłem bezpieczeństwa.

Wyróżnia się trzy rodzaje tego hasła:

  • czysty Angel shot - kobieta prosi o wezwanie taksówki
  • Angel shot z lodem - kobieta prosi, aby ochrona odprowadziła ją do samochodu
  • Angel shot z limonką - kobieta prosi o wezwanie policji

Hasło bezpieczeństwa znane na świecie

Jednym z krajów, w którym używa się Angel shot” jest Anglia. Jak dowiedzieliśmy się od Julii, która od dwóch lat studiuje w Nottingham – w większości pubów i klubów można znaleźć w toalecie plakaty z informacją, że jeśli ktoś potrzebuje pomocy lub znajduje się w niebezpiecznej sytuacji może przy barze zamówić tzw. angel shot” i barman wtedy zadzwoni po taksówkę, wyprowadzi z klubu lub wezwie policję.

Uważam, że ta informacja powinna być bardziej powszechna, żeby takie hasło było znane wszędzie, również w Polsce. Myślę, że wiele kobiet, zwłaszcza młodych umówiło się na spotkanie z osobą poznaną przez portal randkowy. Niestety dla niektórych nie jest to dobre doświadczenie, przykładem jest jedna z moich koleżanek.
Julia Krawczyk, Polka studiująca w Anglii

Coraz więcej kobiet mówi o tym, że podczas wyjścia do klubu lub internetowej randki musiały uciekać od natarczywych mężczyzn. Nie każdy ma tyle odwagi i nie każdy ma też możliwość zareagowania na zaczepki. Niektóre sytuacje kończą się tragicznie, a kobiety nawet latami zmagają się z traumą. 

Czasami lepszym rozwiązaniem jest dyskretne poproszenie o pomoc. Tak, aby nie robić wokół siebie zamieszania i żeby podejrzana osoba nie dowiedziała się o tym, gdyż może zareagować agresywnie. Dlatego właśnie powstały hasła bezpieczeństwa.

Niektóre lokale uważają, że „Angel shot” jest już tak popularne, że wprowadzają własny kod alarmowy. Akcja cieszy się uznaniem kobiet w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, ale zaczynają jej używać również bary w Polsce, m.in. we Wrocławiu. Zachęcamy do tego kolejne miejsca.

Co na temat akcji uważa policja

Hasło ma trzy warianty pomocy. Jednym z nich jest wezwanie do lokalu policji. Zapytaliśmy policjanta z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, co sądzi na temat tej akcji.

Każda metoda powiadomienia obsługi lokalu o zagrożeniu życia czy też zdrowia osoby, która mogłaby się znaleźć w takiej niebezpiecznej sytuacji jest pożądana. Tym bardziej, że mówimy tu o powiadomieniu tzw. dyskretnym, tak aby ewentualny napastnik czy też inne postronne osoby nie zorientowały się o co chodzi. Myślę, że każdy jakiś rozpoznawalny gest czy też umówione hasło o potencjalnym zagrożeniu jest godne rozpowszechnienia.
podkom. Wojciech Jabłoński, Zespół Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu

Pomysł wprowadzenia hasła bezpieczeństwa powstał po to, by ochronić kobiety od przemocy, molestowania i napaści na tle seksualnym w barach i klubach.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama