Prezydent Wrocławia mówił o sukcesach III Rzeczpospolitej, jednym z nich jest członkostwo Polski w Unii Europejskiej. Zwrócił także uwagę, że niepokój mogą budzić poczynania dzisiaj rządzących krajem, które są dalekie od zachodnioeuropejskich standardów.
Miarą sukcesu Polski jest rozwój Wrocławia. Ten fragment wystąpienia prezydenta Rafała Dutkiewicza zrobił olbrzymie wrażenie. Rozbudowa infrastruktury miejskiej, wsparcie inicjatyw społecznych, rozwój infrastruktury edukacyjnej, kulturalnej, sportowej. Napływ globalnych marek i rozwój lokalnej przedsiębiorczości. Poszanowanie dla różnorodności kulturowej i narodowej jego mieszkańców – tradycyjnej dla regionu. Organizacja wydarzeń o międzynarodowym wymiarze – Wrocław przez ostatnie 29 lat stał się dobrym miejscem do życia, pracy, zabawy. To także efekt przemian politycznych i społecznych zainicjowanych 4 czerwca 1989 roku.
Zapis debaty
Polacy zagłosowali za ewolucyjną zmianą
O obawach i nadziejach związanych z wyborami w czerwcu 1989 roku rozmawiali byli prezydenci Polski: Bronisław Komorowski i Aleksander Kwaśniewski.
Pierwszy zbojkotował wybory 4 czerwca. – Byłem przekonany, że przy niekorzystnym dla siebie wyniku głosowania, władze wybierze rozwiązanie siłowe i wprowadzi nowy stan wojenny. Na szczęście myliłem się – mówił Bronisław Komorowski.
Aleksander Kwaśniewski w 1989 r. reprezentował stronę partyjno-rządową. – Momentem, który zdecydował o nieodwracalności zmian, był finał obrad „okrągłego stołu”. Wyniki wyborów w czerwcu 1989 roku były dla nas szokiem, nikt nie spodziewał się takiej klęski, ale Jaruzelski przyjął werdykt z pokorą.
W rozmowie prowadzonej przez szefa „Gazety Wyborczej” Adama Michnika pojawiły się opinie na temat dzisiejszej sytuacji politycznej Polski, m.in. polityki historycznej i roli Kościoła. – Dużo jeżdżę po świecie. Dawniej bycie Polakiem było powodem do dumy, dzisiaj muszę się tłumaczyć, że za to, co się dzieje w Polsce odpowiadają rządzący, a nie zwykli Polacy – mówił Adam Michnik.
Wolność ma swoją jakość
Gościem specjalnym Forum Festiwalu Wolności jest dr Auma Rita Obama, kenijska pisarka, działaczka społeczna i polityczna. W emocjonalnym wystąpieniu kazała zastanowić się nad jakością społecznych dóbr: wolności i demokracji. – Wolność ma swoje granice, są one oparte na odpowiedzialności – przekonywała.