wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

10°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:25

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. ABC przedszkolaka

Dla malucha pierwszy dzień w przedszkolu to może być duży stres. Szczególnie gdy nie chodził do żłobka. Pierwsze rozstanie z mamą i tatą to przeżycie dla niego, ale też samych rodziców.

–  Płakała, szarpała się i nie chciała iść do sali do dzieci – opowiada mama 4-letniej Zosi. – W domu mówiła, że boli ją brzuszek i wymiotowała. Byłam zrozpaczona. Trwało to trzy miesiące.

Rodzice biorą wolne w pracy. Zostają z dzieckiem 1-2 dni, a później znowu próbują. Czasami u małego dziecka te lęki mogą pochodzić od rodzica, który sam przeżywa pójście pociechy do przedszkola. Jak mówią psycholodzy – maluch doskonale wyczuwa niepokoje. Gdy mama płacze – dziecko też będzie.

–  Przechodziłam to w ubiegłym roku –  mówi mama 4-letniego Stasia. –  Synek wstawał rano i wymiotował. Dwa razy odpuściłam i został w domu. Następnym razem wytłumaczyłam mu, że musi iść do przedszkola, bo mnie szef wyrzuci z pracy. Niby wszystko rozumiał. Kolejnego dnia sytuacja się jednak powtórzyła.

–  Ważny jest uśmiech na twarzy, gdy się z dzieckiem rozstajemy – mówi Maria Szecówka-Nowak, psycholog z Dolnośląskiej Szkoły Wyższej we Wrocławiu. – Warto mu powiedzieć, że w przedszkolu czeka go dużo przygód i na pewno sobie poradzi. Nie warto przeciągać pożegnań. Dziecko płacze, gdy nas widzi. Na sali zacznie się bawić z rówieśnikami. Wiem, że niektóre nauczycielki wysyłają rodzicom krótkie SMS – „Jest OK, bawi się”. To dobre rozwiązanie, bo rodzic będzie spokojny.

We wrześniu i październiku w przedszkolnych szatniach bywa szczególnie głośno. Nauczycielki do takich sytuacji są przyzwyczajone. W Przedszkolu nr 148 przy ul. Rogowskiej we Wrocławiu przygotowano specjalny „Poradnik dla przerażonego rodzica”.

–  Nie preferujemy tego, by rodzice przebywali z dzieckiem – mówi Dorota Kulpa, dyrektor Przedszkola nr 148 we Wrocławiu. – W przypadkach kiedy 3-4-latek przeżywa rozstanie wolimy, żeby mama czy tata przyszedł po dziecko wcześniej. Ale musi być konsekwentny. Jeżeli obieca, że będzie po śniadaniu czy po obiedzie, to trzeba dotrzymać słowa. Jedna ważna rzecz – rodzice muszą mieć do nas zaufanie i wiedzieć, że dziecku w przedszkolu nie dzieje się krzywda i jest w dobrych rękach.

–  Z moją córką z pożegnaniem w szatni nie było kłopotu. Problem był na sali. Siedziała na krzesełku i nie chciała się bawić z dziećmi. Potrafiła tak czekać na mnie, aż po nią przyjdę – mówi mama 5-letniej Ani.

–  W takich sytuacjach nie wolno robić nic na siłę – tłumaczy Maria Szecówka-Nowak. –  Lepiej się wycofać. Ja bym dziecko zabrała z przedszkola i poczekała 1-2 miesiące.

W skrajnych przypadkach nieobecność mamy i taty przez długi okres w ciągu dnia może przyczynić się do stanów lękowych u dzieci. U niektórych może pojawić się nerwica natręctw. Mogą ją wywołać na przykład –  przesadnie częste mycie rąk czy dbanie, aby wszystko w sali było w perfekcyjnym porządku.

Czasami warto dziecko przygotować do przedszkola. Placówki oferują zajęcia adaptacyjne. Oferty skierowane są do dzieci, które nie rozpoczęły jeszcze edukacji przedszkolnej. Proponuje się cykl zajęć, który ma na celu wprowadzenie dziecka w świat rówieśników, bezstresowe rozstanie się z rodzicami oraz wszechstronny rozwój dziecka. Maluch uczy się między innymi przestrzegania zasad w grupie, dzielenia zabawkami i porządkowania ich, słuchania bajek, kolorowania i malowania, poznaje zabawy muzyczno-ruchowe.

jr

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl