W piątek wczesnym popołudniem estrada stała już niemal gotowa, uzbrojona w rzędy reflektorów, kabli, wzmacniaczy i głośników. Mimo to na samej scenie i wokół krzątało się ciągle kilkudziesięciu techników, specjalistów od oświetlenia i nagłośnienia.
- Scena była gotowa w sobotę około południa. Potem rozpoczęły się próby z udziałem artystów – mówi Paweł Szot z biura prasowego Urzędu Miasta Wrocławia.
Budowie sceny przyglądali się spacerujący przez pl. Gołębi. – Fajnie będzie, jak zwykle – zachwycała się młoda kobieta, która prowadziła pod estradę grupkę przyjaciół. Wiele osób robiło sobie selfie na tle olbrzymiej konstrukcji.
Artyści na placu Gołębim pojawili się w sobotę, ale pracowali już od piątku – muzycy i wokaliści ćwiczyli w sali Impartu pod okiem reżysera koncertu Konrada Imieli. – 100 lat radości! Na razie w cieple i pod dachem – donosił dyrektor Teatru Muzycznego Capitol na FB. To nawiązanie do tytułu i przesłania noworocznej zabawy we wrocławskim Rynku. Więcej o programie koncertu „Kolory radości” TUTAJ.
W sobotę od 15.00 do 21.00 na scenie ćwiczyli artyści Capitolu. Justyna Szafran zagrzewała do zabawy hitem z repertuaru Anny Jantar „Tyle słońca w całym mieście” ze słowami Janusza Kondratowicza i muzyką Jarosława Kukulskiego, a Marcin Januszkiewicz wykonał „Zacznij od Bacha”, wielki przebój zmarłego w tym roku Zbigniewa Wodeckiego.
Do przyjęcia tysięcy uczestników przygotowują się także służby porządkowe. Paweł Szot z magistratu przypomina, że przy wejściu na pl. Gołębi pracownicy firm ochroniarskich będą sprawdzali, czy na teren zabawy nie są wnoszone niebezpieczne przedmioty. – Nie wolno wnosić fajerwerków, szklanych opakowań, ani półtoralitrowych plastikowych butelek – wylicza.
Pl. Gołębi pomyślany jest jako strefa zabawy. Natomiast na pl. Solnym staną punkty gastronomiczne oraz toalety. Tradycyjnie w Sukiennicach dyżurować będą ratownicy medyczni oraz policjanci.