wroclaw.pl strona główna Najświeższe wiadomości dla mieszkańców Wrocławia Dla mieszkańca - strona główna

Infolinia 71 777 7777

13°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 02:15

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Dla mieszkańca
  3. Aktualności
  4. Ratownicy z psami szukają zaginionych ludzi i wsparcia

We Wrocławiu funkcjonuje Ochotnicza Straż Pożarna Jednostka Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu, w której służą ratownicy ochotnicy z psami. Ich specjalizacją jest przeszukiwanie miejsc katastrof budowlanych i osób, które zagubiły się w lasach. Strażacy szukają sponsorów, którzy wesprą ich działalność.

Reklama

Jak przekonuje naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej Jednostki Ratownictwa Specjalistycznego we Wrocławiu Łukasz Telus, to rekordowy rok jeżeli chodzi o ilość akcji. – W tym roku poproszono nas o pomoc w 34 poszukiwaniach. Uczestniczyliśmy w 20 akcjach w terenie oraz 4 razy sprawdzaliśmy miejsce katastrof budowlanych. W trakcie dojazdu na 10 akcji zostaliśmy odwołani, bo zaginione osoby się odnajdywały – wylicza Telus. Dodaje, że najwięcej pracy mieli w lipcu i wrześniu. – Tu zdarzały się takie tygodnie, że do akcji wyjeżdżaliśmy co drugi dzień – mówi strażak ochotnik.

Strażacy-ochotnicy

Grupa od decyzji o tym, że ich pomoc jest potrzebna, wyjeżdża w czasie od 30 do 90 minut. Ta rozbieżność spowodowana jest tym, że członkowie JRS są ochotnikami. Za swoją pracę nie otrzymują wynagrodzenia. Na działanie w jednostce ratownicy nie tylko poświęcają swój wolny czas, ale - gdy jest taka potrzeba - to biorą wolne w pracy. To wymaga dużej cierpliwości szefów.

– Przeszukanie miejsca katastrofy budowlanej przy pomocy psów ratowników średnio zajmuje dwie godziny. Jednak, gdy zaczynamy szukać kogoś w terenie, ten czas znacznie się wydłuża. Szukamy tak długo, jak starcza nam i naszym psom sił – opowiadają ratownicy.

 

We wrześniu 7 strażaków i dwa psy z Wrocławia brały udział w poszukiwaniu dwóch chłopców w wieku 4 i 10 lat, którzy zaginęli w Wałbrzychu w okolicach Książańskiego Parku Krajobrazowego. Akcja trwała ponad 15 godzin. Z informacji, które otrzymali strażacy od policjantów wynikało, że po południu dziadek z wnuczkami i psem wybrał się na spacer. W pewnym momencie zwierzę zerwało się ze smyczy a dzieci pobiegły za nim. Dziadek stracił je z pola widzenia

– Do akcji zostaliśmy zadysponowani o godz. 20.50. Gdy o godz. 21.45 wyjeżdżaliśmy z Wrocławia, dotarła pierwsza pozytywna informacja. Starszy z chłopców został odnaleziony z psem w pobliżu domu. Niestety ze względu na autyzm nie był w stanie udzielić bliższych informacji na temat przebiegu zdarzenia – wspomina naczelnik JRS. Teren, na którym mógł się znajdować drugi z chłopców, został podzielony na sektory. Do każdego z nich został przydzielony zespół strażaków, policjantów, czy ratowników GOPR. W działaniach brał udział także helikopter wyposażony w kamerę termowizyjną. Przed godziną 9 śpiącego na ziemi chłopca odnalazł policjant. W trakcie akcji przeszukano obszar ponad 300 hektarów trudnego, górzystego terenu.

– Z roku na rok mamy co raz więcej interwencji, rosną koszty funkcjonowania jednostki, szczególnie te związane z prowadzeniem akcji. Funkcjonowanie jednostki to także udział strażaków w specjalistycznych szkoleniach, zakup sprzętu ratowniczego niezbędnego do prowadzenia efektywnych działań poszukiwawczych.

OSP JRS jest finansowana głównie przez Urząd Miasta Wrocławia oraz darowizny pochodzące z 1%. W bieżącym roku środki pozyskane w ten sposób okazały się niższe o 15%. W tym samym czasie liczba akcji wzrosła o blisko 40 %.

Szukają wsparcia

Ratownicy chcą pozyskać nowych sponsorów, których wsparcie finansowe pozwoli na dalszy rozwój jednostki. PKN ORLEN, który wspiera jednostkę, przekazał środki na zakup i utrzymanie labradora. Orlen - bo tak na imię ma biszkoptowy labrador - szkoli się pod okiem swojego przewodnika na psa ratowniczego. W przypadku pozostałych 15 psów służących w jednostce wszystkie koszty związane z ich utrzymaniem czy też opieką weterynaryjnej pokrywają w ramach swoich budżetów domowych sami ochotnicy.

Ochotnicy rozważają również możliwość zorganizowania kwesty, z której pozyskane środki przeznaczone zostaną na zakup sprzętu ratowniczego. Niedawno zmieniła się ustawa o zbiórkach publicznych, która upraszcza formalności z tym związane.

Posłuchaj podcastu

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl