Łącznie przywróciliśmy naturze 22 kaczki: kilka z nich z hodowli ZOO Wrocław, a pozostałe pochodzące z ogrodów zoologicznych w słowackiej Bratysławie oraz berlińskim Tierparku. W środę kolejne kaczki wypłynęły na szerokie wody w Rezerwacie Stawy Milickie. Kolejne 15 osobników z ogrodów zoologicznych z Berlina, Bratysławy i Budapesztu zostało wpuszczonych na stawy.
Przywracamy podgorzałkę naturze
Według polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt podgorzałka ma status „narażona na wyginięcie”. Populację tych kaczek w Polsce w latach 2018-2020 oszacowano jedynie na 100-130 par, czyli kilka razy mniej niż kilkadziesiąt lat temu.
Ponad 90 proc. lęgowisk podgorzałek to stawy rybne. Głównym zagrożeniem dla tego gatunku jest utrata siedlisk, niszczenie terenów podmokłych, przebudowa i regulacja zbiorników, susze, ale również drapieżniki, w tym gatunki inwazyjne np. norka amerykańska, szop pracz, jenot. Choć podgorzałka nie jest ptakiem łownym, istotnym zagrożeniem dla niej są także polowania.
Z uwagi na niewielką liczbę podgorzałek w Polsce i krajach ościennych, najlepszym sposobem na utrzymanie tego gatunku jest zasilenie populacji ptakami pochodzącymi z hodowli. Realizowany od roku program wsiedlania podgorzałek pochodzących z ogrodów zoologicznych potrwa jeszcze 4 lata. W tym czasie do rezerwatu Stawy Milickie może ich trafić nawet kilkaset. To wymierny efekt współpracy między wrocławskim ZOO i Uniwersytetem Wrocławskim. A filarem tej współpracy jest Wydział Nauk Biologicznych.
Dzisiejsze działanie jest dowodem na włączanie pracowników Wydziału Nauk Biologicznych UWr w ochronę gatunków. Wiedza o biologii i ekologii zwierząt przekłada się na konkretne aktywności mające na celu zachowanie nie tylko lokalnej różnorodności biologicznej. Podjęte przez nas czynności nie byłyby możliwe, gdyby nie otwartość zarządu spółki Stawy Milickie - gospodarza tego ważnego dla ochrony lokalnej bioróżnorodności obszaru. Kontynuacja ubiegłorocznych działań to wielki sukces oparty o współpracę i zaufanie trzech różnych instytucji.dr hab. inż. Marcin Kadej, prof. UWr, dziekan Wydziału Nauk Biologicznych Uniwersytetu Wrocławskiego, koordynator projektu ze strony UWr
ZOO Wrocław ratuje nie tylko egzotyczne zwierzęta
- Współpraca z naukowcami jest jednym z elementów misji współczesnych ogrodów zoologicznych. „Projekt podgorzałka” obejmuje obecnie współpracę czterech ogrodów zoologicznych – we Wrocławiu, Bratysławie, Budapeszcie i Berlinie, Uniwersytetu Wrocławskiego oraz Stawów Milickich SA. Ma zasięg regionalny, ale zainteresowanie udziałem w nim zatacza coraz większe kręgi. Zgłaszają się do nas kolejne polskie ogrody zoologiczne z Opola, Chorzowa, Bydgoszczy, Gdańska, ale również zagraniczne m.in z Francji i Wielkiej Brytanii. Jest to doskonały przykład, że razem można więcej, a celem jest odbudowa populacji lokalnego gatunku – podkreśla Marta Zając-Ossowska, dyrektor Wydziału Edukacji we wrocławskim zoo, koordynator projektu ze strony ZOO Wrocław.
Podgorzałka (Aythya nyroca) to...
...nasz rodzimy gatunek, którego obszar występowania obejmuje środkową i wschodnią Europę, północną Afrykę oraz centralną Azję. To ptak migrujący – zimę spędza głównie poza Europą. Podgorzałki żyją w płytkich zbiornikach bogatych w roślinność i bezkręgowce, po które nurkują. Chociaż są wszystkożerne, w ich diecie dominuje materiał roślinny, taki jak nasiona, korzenie i rośliny wodne. Nie pogardzą mięczakami (ślimakami), czy też owadami, płazami i małymi rybami. Podgorzałki bardzo dobrze nurkują, podobnie jak inne grążyce (kaczki nurkujące) w odróżnieniu od pławic (kaczek pływających).