W seminarium wzięli udział m.in. przedstawiciel Głównego Urzędu Statystycznego, Komitetu Nauk Demograficznych Polskiej Akademii Nauk, Ministerstwa Cyfryzacji, Naukowej Rady Statystycznej, Rządowej Rady Ludnościowej, Ośrodka Badań nad Migracjami Uniwersytetu Warszawskiego innych instytucji i organizacji, a także przedstawiciele samorządów w tym Departamentu Strategii i Rozwoju oraz Biura Strategii Miasta Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Nad czym debatowali uczestnicy seminarium?
Problem, nad którym debatowali uczestnicy seminarium, ma wielkie znaczenie zwłaszcza dla dużych miast, które potrzebują dokładnych danych statystycznych na temat liczby ludności i jest struktury, ponieważ bez nich nie można zaplanować miejsc w szkołach i żłobkach, zaprojektować dróg i transportu publicznego, obliczyć wysokości subwencji budżetowej dla samorządów, prowadzić właściwej polityki migracyjnej, określić zapotrzebowania na usługi publiczne, ustalić liczby mandatów poselskich czy senatorskich w okręgach wyborczych itd.
Potrzeba reformy pomiaru liczby ludności
Bez dysponowania „twardymi” danymi statystycznymi niemożliwe jest stworzenie strategii rozwoju miast. Stanowią one podstawę podejmowania kluczowych decyzji przez władze miejskie. Tymczasem istnieją niemałe rozbieżności przy ustalaniu liczby ludności wynikające z przyjęcia takich a nie innych metod i sposobów badań spisowych. Zmieniły się warunki przeprowadzania pomiaru – po pierwsze, zameldowanie nie obejmuje już znacznej części populacji, po drugie, do naszego kraju przybyło wielu imigrantów. Dlatego też pilnie potrzebna jest reforma badań statystycznych.
Jaki jest stan ludności w Polsce? Raport
O tym, jaki jest stan obecny i jakie zmiany w pomiarze liczby ludności są niezbędne, dowiedzieć się można z raportu „Czy wiemy, ile nas jest? O potrzebie reformy sposobu pomiaru liczebności i struktury populacji”, wykonanego na zlecenie Fundacji im. Stefana Batorego oraz Unię Metropolii Polskich.