- Profesor Wydziału Grafiki i Sztuki Mediów ASP chodzi po bramach i studiuje fasady kamienic, wpatruje się w dekoracyjne motywy, rozkminia ich geometrię i snuje pomysły na kolejne realizacje z serii „Ukryty Wrocław” - opowiada Tomasz Broda.
Zagraj w grze miejskiej „Znajdź to miejsce”
Zestaw przygotowany przez Artura Skowrońskiego można swobodnie wykorzystać w grze miejskiej pod tytułem „Znajdź to miejsce”. Są tu pelikany z Sopockiej, rybki znad wejścia do Hali Targowej, maszkarony albo smoki ze Smoluchowskiego i wiele innych ozdób z elewacji wiekowych kamienic ze Śródmieścia, Nadodrza, Trójkąta Bermudzkiego. W tej wersji są ładne, tajemnicze, ale i zabawne (np. kiedy znakomity grafik architektoniczny cymesik wzbogaca o element ożywiony).
Tylko pewna zadra pojawia się, kiedy oglądamy tę kolekcję. Fantazyjne ornamenty, które były inspiracją dla artysty, mają po 90-100 lat. A dzisiaj budowlańcy stawiają bloki spod sztancy, ładne, wygodne i nudne, bez muśnięcia fantazji, bez stempla świadczącego o wyjątkowości tego budynku. Czym będzie się zachwycał artysta-grafik, kiedy za 100 lat przespaceruje się między blokami, które dzisiaj oblepiają miasto?
Artur Skowroński, "Ukryty Wrocław", 5 marca - 30 kwietnia 2019, Wrocław, uliczna galeria Szewska Pasja