Oznacza to, że wrocławianie powinni w najbliższym czasie bardziej niż zwykle przyjrzeć się wodzie, która popłynie z kranów w ich domach. Do wody w sieci grzewczej zostanie bowiem dodana fluoresceina – barwnik, który zasygnalizuje potencjalne usterki w węzłach ciepłowniczych.
– Fluoresceina jest bezpieczna zarówno dla ludzi, jak też dla sieci, stosujemy ten barwnik zgodnie z zaleceniami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. Jeśli po odkręceniu kranu pojawi się woda zabarwiona na zielono, może to oznaczać, że uszkodzony jest wymiennik ciepła, a woda z sieci ciepłowniczej przedostaje się do wewnętrznej instalacji budynku – wyjaśnia Jacek Ławrecki, rzecznik prasowy Fortum. – Zabarwionej wody nie należy używać. Nietypową sytuację należy zgłosić do naszych służb, które dyżurują przez całą dobę pod bezpłatnym numerem 993 – dodaje.
Kontrola szczelności dotyczy obszarów zasilanych z Elektrociepłowni Wrocław, czyli północnej i centralnej części Wrocławia. Nie dotyczy południowych dzielnic stolicy Dolnego Śląska zasilanych z Elektrociepłowni Czechnica.