Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Na starcie 81. Tour de Pologne (Hala Stulecia, 12 sierpnia około godz. 12:25) staną 22 drużyny. W każdej jest 7 kolarzy, czyli łącznie w wyścigu pojedzie 154 sportowców. Wśród nich 10 Polaków:
- siedmioosobowa reprezentacja Polski (składająca się z zawodników z trzeciej dywizji),
- trzech z innych zespołów.
Marcin Budziński mianowany na lidera
Trener biało-czerwonych, Tomasz Brożyna, wybrał skład spośród najlepszych polskich kolarzy kontynentalnych. Selekcjoner największe nadzieje pokłada w dwóch zawodnikach klubu Mazowsze Serce Polski.
Marcin Budziński, który w ubiegłym roku był dość wysoko w klasyfikacji generalnej, ale na ostatnim etapie leżał w kraksie i dlatego stracił tę pozycję. W nim możemy upatrywać lidera, jeśli chodzi o generalkę, bo widać, że jest w bardzo dobrej formie i świetnie sobie radzi w wyścigach etapowych. Mistrz Polski Norbert Banaszek to zawodnik szybki, który potrafi zabrać się w ucieczkę i powalczyć na lotnych finiszach, końcówkach etapów. Dla niego też będziemy upatrywać tu szansy.Tomasz Brożyna
Powołanie dostali dwaj orlicy, czyli kolaże do lat 23: Radosław Frątczak i Kacper Gieryk. Pierwszy z nich to sprinter, a więc pełnię swoich możliwości powinien zademonstrować w Prudniku, Katowicach i Krakowie. Mocną stroną Gieryka jest natomiast indywidualna jazda na czas, dlatego on czeka najbardziej na odcinek z Mysłakowic do Karpacza (2. etap wyścigu).
Radosław Frątczak wiele razy pokazał się z bardzo dobrej strony. Jest to szybki zawodnik, który też potrafi przejechać mniejsze podjazdy, więc będziemy liczyli na niego na etapach z finiszem z peletonu. Mamy nadzieję, że nawiąże walkę z najlepszymi. Kacper Gieryk to mistrz Polski w jeździe indywidualnej na czas. To zawodnik z dużym potencjałem.selekcjoner reprezentacji Polski
Selekcjoner wytypował także seniorów: Piotra Pękałę i Michała Palutę. – Paluta to zawodnik z dużym doświadczeniem, który jeździł w World Tourze i ścigał się na najwyższym poziomie. Jego umiejętności taktyczne zostaną wykorzystane. Radzi sobie w różnym terenie, i na płaskim, i po górkach. Piotr Pękala bardzo dobrze jeździ w trudnym terenie i będziemy liczyć na niego w górach – zapowiada Brożyna.
Siódmym jest Mateusz Kostański. – Potrafi zabrać się w ucieczkę, dobrze jeździ na czas, jest aktywny i myślę, że będzie mocnym wsparciem – uważa trener.
Polacy w innych drużynach. Majka najmocniejszy?
Reprezentacja Polski pojedzie w TdP, ponieważ dostała od organizatorów dziką kartę. Specjalne przepustki otrzymały również trzy ekipy Pro Teams z drugiej dywizji kolarskiej: Israel Premier Tech, Q36.5 Pro Cycling Team i Tudor Pro Cycling Team.
W drużynie Q36.5 Pro Cycling Team jeździ dwóch Polaków: Kamil Małecki oraz Szymon Sajnok. Pierwszy z nich w Tour de Pologne 2020 zajął 6. miejsce w klasyfikacji generalnej. Później borykał się z kontuzjami, ale w ostatnim czasie pokazał, że wraca do najlepszej dyspozycji.
18 pozostałych to zespoły z pierwszej dywizji, nazywanej kolarską ligą mistrzów, w tym UAE Team Emirates Rafała Majki. Minie 10 lat od jego zwycięstwa w kolarskim wyścigu narodowym. Na kolejny, dużo mniejszy, sukces na drogach ojczystych czekał długo. W ubiegłym roku był najszybszy na trzecim etapie z metą w Dusznikach-Zdroju.
35-letni kolarz jeździ zawodowo od 13 lat. Jego największe dokonania, oprócz wygranego TdP 2014, to trzy zwycięskie etapy na Tour de France i dwa na Vuelta a España oraz trzecie miejsce na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.
Jonas Vingegaard faworytem Czesława Langa
Tour de Pologne to wyścig z cyklu UCI World Tour (m.in. Tour de France, Giro d’Italia, Vuelta a Espana), w którym mogą brać udział tylko drużyny pierwszej dywizji oraz zaproszone przez organizatorów (dzikie karty).
To jest dodatkowa mobilizacja, możliwość pokazania się dyrektorom sportowym i menedżerom grup world tourowych. Na pewno dobra postawa w takim wyścigu może zaowocować podpisaniem zawodowego kontraktu, podniesieniem poziomu sportowego i awansem w tej hierarchii kolarskiej.selekcjoner Tomasz Brożyna
O obecności TdP w UCI Wold Tour mówił nam w wywiadzie Czesław Lang: – To wielki prestiż. W Europie jest trzynaście wyścigów etapowych tej klasy. Nie mają ich Niemcy, Anglicy, nie mają Austriacy. A my, Polacy, mamy. Naprawdę jestem z tego dumny.
Dyrektor imprezy za faworytów do triumfu uznaje Jonasa Vingegaarda (drugi w tegorocznym Tour de France) i Motoja Mahoricia (ubiegłoroczny zwycięzca TdP). Dyrektor polskiego wyścigu wierzy w waleczne serce Rafała Majki i w umiejętności jego kolegów z drużyny.
Prezentacja drużyn pod Halą Stulecia
Z kolei selekcjoner Tomasz Brożyna przewiduje, że reprezentacja Polski pokaże się z bardzo dobrej strony i będzie walczyła na poszczególnych odcinkach, ale jest wstrzemięźliwy w ferowaniu sukcesu: – Każdy ze specjalistów w swojej dziedzinie, sprinter, góral, czasowiec, znajdzie tu coś dla siebie. Co roku była walka w ucieczkach o koszulkę aktywnego, być może ktoś powalczy o koszulkę górala. Zobaczymy, jak to się potoczy. Kadra to nie jest ekipa, która będzie rozdawać karty. Chłopaki powinni z etapu na etap szukać swojej szansy.
Polaków i innych kolarzy będzie można zobaczyć 11 sierpnia pod Halą Stulecia podczas prezentacji drużyn, którą poprzedzi piknik rowerowy, rozpoczynający się o godzinie 13:00.
Dzień później, w poniedziałek, zaczną się kolarskie emocje. Najpierw przejazd honorowy spod Hali Stulecia (około godz. 12:25) ulicami Wrocławia do Bielan Wrocławskich, gdzie zacznie się ściganie na poważnie. Meta 1. etapu Tour de Pologne 2024 jest na Orlinku w Karpaczu. Cały wyścig skończy się w Krakowie na Błoniach 18 sierpnia.
Więcej o 81. Tour de Pologne i o starcie z Wrocławia przeczytasz w naszym serwisie specjalnym.