Trudno dzisiaj wyobrazić sobie organizację wydarzenia sportowego bez udziału wolontariuszy. W zasadzie jest to niemożliwe. Są wszędzie – w punktach informacyjnych, hotelach, arenach sportowych, przy drużynach i VIP-ach. Zwykle łatwo ich dostrzec (wyróżniają się strojem), ale trudniej wyobrazić sobie zadania, jakich się podejmują. A tacy pomocnicy mogą robić (i robią!) wszystko. Od nalepiania znaczków na koperty, cięcia kuponów i wieszania flag, po bycie kierowcą, przewodnikiem po mieście, parkingowym, tłumaczem czy fotografem. Różny jest także czas pracy. Podczas gdy jedna grupa właśnie kładzie się spać, inni dopiero rozpoczynają swój dyżur. Niedobory snu i bycie w ciągłym biegu podczas kilku dni to małe niedogodności w porównaniu z tym, co może zyskać wolontariusz sportowy.Rozmowa dla portalu www.wroclaw.pl z Katarzyną Stawirej, wolontariuszką sportową i organizatorką wolontariatów akcyjnych.
Komu się spodoba wolontariat sportowy?
Uważam, że wolontariat sportowy jest dla wszystkich. Więcej przyjemności może sprawiać osobom mocno zainteresowanym sportem, ponieważ mogą „od kuchni” obserwować organizację wydarzenia. Ale myślę, że każdy może znaleźć dla siebie cos ciekawego - może to być kwestia poznania nowych ludzi czy po prostu chęć nauczenia się czegoś nowego.
Czyli nie muszę dobrze znać się na jakiejś dyscyplinie sportowej?
Nie jest to warunkiem koniecznym. Znajomość sportu może być dodatkowym atutem, który przy wypełnianiu aplikacji lub rozmowie rekrutacyjnej pozwoli na doprecyzowanie obszaru działań. Najważniejsza jednak jest chęć pomocy i poświecenia własnego czasu. A przy okazji można spotkać znanego sportowca lub trenera! (śmiech). W wolontariacie sportowym jest wiele aktywności, np. punkty informacyjne, transport, zakwaterowanie drużyn itp. W tych miejscach nie trzeba mieć wyjątkowej wiedzy sportowej. Tutaj liczy się się znajomość miasta, języków obcych, komunikatywność i pomysłowość w radzeniu sobie w różnych sytuacjach.
Jakie cechy charakteru przydają się wolontariuszowi?
Na pewno istotne są otwartość na nowe wyzwania, sumienność i wewnętrzna motywacja do działania. Ważna jest też punktualność! Jest to przecież dobrowolna forma spędzenia czasu poprzez pomoc innym, więc nie chodzi o to, żeby później zmuszać kogoś albo specjalnie zachęcać, żeby cos zrobił. Dodatkowe umiejętności kandydata są oczywiście weryfikowane podczas rozmowy kwalifikacyjnej. Nie wszystko bowiem da się wpisać do formularza, a rozmowa zawsze sprawdza się najlepiej. Dodam, że dzisiaj wiele rozmów odbywa się poprzez komunikatory internetowe i telefon, co znacznie ułatwia organizację rekrutacji.
Czy we Wrocławiu są organizowane rekrutacje do wydarzeń sportowych?
Przed nami choćby jesienne Mistrzostwa Świata w podnoszeniu ciężarów, Wrocław Maraton czy Tydzień Ruchu. Niektóre kluby sportowe również zapraszają do pomocy w organizowanych przez nie zawodach. Warto brać udział w rekrutacjach do międzynarodowych turniejów, które są rozgrywane w naszym mieście, bo to daje możliwość zupełnie innego spojrzenia na Wrocław, sport i ludzi. Z pewnością The World Games 2017 będzie także znakomitą okazją do sprawdzenia się w roli wolontariusza podczas wielkiego, sportowego święta!
Co zatem może dać wolontariat? Próżno tu szukać korzyści finansowych…
Każdemu coś innego, bo każdy ma inną motywację do zostania wolontariuszem. Niektórzy widzą w tym sposób na podejrzenie procesu organizacji widowiska, inni – po prostu lubią wykonywać zadania w grupie, albo chcą się sprawdzić jako liderzy. Oczywiście znajdą się i tacy, którzy zgłoszą się, bo to po prostu okazja do zobaczenia np. meczu. Dla mnie osobiście był i jest to sposób na zdobycie nowych doświadczeń, poznania ciekawych ludzi, spędzenia wolnego czasu i pomocy innym. Za udział w wolontariacie nie dostajemy wynagrodzenia, ale zyskujemy świadomość, że byliśmy częścią wydarzenia, pomogliśmy innym, a często na pamiątkę dostajemy koszulkę, drobne gadżety, certyfikat. W miarę możliwości grafik pracy jest tak układany, aby wolontariusz mógł być przez chwilę także kibicem. Prawdziwą nagrodą dla wolontariusza jest również... podziękowanie mu za pracę. Choć to wydaje się oczywiste, dla nas to naprawdę wiele znaczy! Niektórzy organizatorzy idą o krok dalej, przygotowując nawet uroczysty poczęstunek, podczas którego są wręczane certyfikaty. Dzisiaj przed prawie każdym wydarzeniem prowadzone są tematyczne szkolenia dla wolontariuszy. Warsztaty mają nas dobrze przygotować do pracy, ale my tym samym wzbogacamy swoje umiejętności. To świetny sposób na zdobycie doświadczenia, które później można ująć w CV. Taki wpis pokazuje, że jesteśmy aktywni społecznie i lubimy się angażować. Dla przyszłego pracodawcy może być to ważną informacją.
Niektóre wydarzenia sportowe trwają nawet tydzień. A co, jeśli nie mam aż tyle czasu, ale nadal chcę pomóc w organizacji turnieju?
Wszystko zależy od dobrych chęci i dyspozycyjności oraz specyfiki danego wydarzenia. Nie tylko jestem wolontariuszką, ale również organizuję wolontariat na potrzeby różnych akcji i wiem, że czasami ktoś, kto może zostać na zawodach tylko kilka godzin, będzie równie efektywny co osoba, która ma do dyspozycji kilka dni. Nikogo nie wolno przekreślać tylko dlatego, że ma relatywnie mniej czasu wolnego! Wolontariusze to często ludzie pracujący na pełen etat, mający rodziny i dodatkowe zobowiązania. Wszystko naprawdę zaczyna się od dobrych chęci. Co więcej, dzisiaj wiele rzeczy da się załatwić także przez telefon czy Internet, a to także nieoceniona pomoc!
Podjęłam decyzję, że chcę do was dołączyć, tylko…skąd mam wiedzieć, kiedy i gdzie ktoś mnie potrzebuje?
Osoby zainteresowane pomocą podczas eventów powinny zarejestrować się na portalach internetowych związanych z wolontariatem i na portalach społecznościach. Wśród wolontariuszy sportowych popularny jest portal www.volunteers4sport.eu, który skupia ogłoszenia różnych organizacji. Lokalne oferty można znaleźć także stronie www.wolontariat.wroclaw.pl. Zazwyczaj ogłoszenia publikowane są również na stronach miejskich. Natomiast ci, którzy brali już udział w wolontariacie organizowanym przez konkretną organizację, zwykle pozostają w bazie danych i przy pojawianiu się kolejnych ofert otrzymują powiadomienia na e-mail. Bo wolontariat sportowy jest rzeczą mocno wciągającą. Niektórzy odliczają dni od eventu do eventu, wspominają turnieje, spotykają się online i "w realu". To urocze, że wiele przyjaźni zaczęło się podczas wolontariatu i trwają dłużej niż do ostatniego gwizdka! Dziękuję za rozmowę. Patrycja Wojciechowska