Smart City to koncepcja kompleksowego podejścia do rozwoju miast, której celem jest podniesienie jakości życia mieszkańców. Rozwój miast musi być dostosowany do istniejących w nim wyzwań np. zmian klimatycznych, zmian demograficznych. Smart miasto wykorzystuje nowoczesne rozwiązania technologiczne do pomocy w podejmowaniu racjonalnych decyzji i tym samym zaspokajaniu potrzeb mieszkańców.
Smart City – co na to mieszkańcy?
Uczestnicy panelu „Czy Smart miasto to miasto przyszłości?” zastanawiali się m.in. czy podejmowane w ten sposób decyzje faktycznie zaspokajają potrzeby mieszkańców. Dyskutowano też o tym, czy Smart miasto to miasto przyszłości, a jeśli tak, to jakie ono będzie.
Miasto przyszłości jest naturalną ewolucją idei urbanistycznej. To przede wszystkim miasto dobre do życia. Rozwija się w zgodzie z naturą i poszanowaniem wartości przyrodniczych i społecznych. Jest bezpieczne, zielone, energooszczędne i przyjazne dla ludzi. Miasto przyszłości powinno wykorzystywać zarówno swoje zasoby społeczne i kulturowe, jak i nowoczesne technologie. Najlepiej, żeby transport publiczny tak funkcjonował, aby można było dotrzeć do każdego istotnego miejsca w 15 minut.
Szymon Ciupa, ekspert ds. Smart City i GIS
Do wprowadzania zmian potrzebna jest edukacja
Uczestnicy panelu podkreślali również, że wprowadzanie w życie rozwiązań Smart City bywa dość trudne.
Mamy perspektywy do stworzenia miasta przyszłości, ale ono i tak będzie ewaluowało. Trzeba umieć zdefiniować swoje zasoby, a potem je optymalnie wykorzystać. Ważny jest dostęp do wiedzy i umiejętność wykorzystania posiadanych danych. Mam świadomość, że w wielu miastach pojawiają się na drodze do Smart City liczne blokady m.in. ludzkie lub systemowe. Najtrudniejsza we wdrażaniu tych rozwiązań jest mentalność urzędników i wyjaśnianie mieszkańcom powodów wprowadzanych innowacji. Dlatego tak ważna jest tu edukacja.
Agata Wojda, wiceprezydentka Kielc
Nawet nietrafione rozwiązania są cenne
W trakcie dyskusji podkreślono, że nie powinno się traktować Smart City, jako wiodącej strategii. W mieście przyszłości zieją się również inne procesy, o które należy dbać, aby i one miały wpływ na zadowolenie z życia w mieście.
Z jednej strony jest miasto, z drugiej firmy proponujące nowoczesne rozwiązania, a z trzeciej mieszkańcy. Aby połączyć te trzy elementy stworzyliśmy Wrocław City Lab. To takie laboratorium, gdzie możemy testować różne nowoczesne rozwiązania. Daje nam odpowiedź, czy pomagają one mieszkańcom, czy też nie. Mamy wiele projektów, które po przetestowaniu okazały się bardzo potrzebne, jak np. system detekcji miejsc postojowych dla autokarów i osób z niepełnosprawnościami lub wypożyczanie aparatów KTG dla kobiet w ciąży. Jednak były i takie, które się nie sprawdziły, jak czujniki zapełnienia kubłów na śmieci. Natomiast nawet jeśli Wrocław City Lab na czymś się sparzył, to jest to dla nas i tak cenna wiedza.
Robert Bednarski, zastępca dyrektora ds. Smart City w Urzędzie Miejskim Wrocławia
Miasto musi być moderatorem w dyskusji z mieszkańcami
Rozmawiano również o roli samorządu we wdrażaniu nowoczesnych rozwiązań.
To my jako samorząd musimy zaproponować mieszkańcom rozwiązania, które będą chcieli stosować. Niekiedy jest to bardzo trudne. .Jednak kiedy zaczęliśmy je tworzyć wspólnie z nimi, to rozwiązania smart city było nam znacznie łatwiej wdrażać. Mieszkańcy oczekują działań na podstawie danych bieżących. Na końcu to mieszkaniec powie, czy miasto jest smart czy nie, a nie slogany reklamowe.
Małgorzata Czaja, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. otwartych danychwia
Podkreślono, że mieszkańcy są kliuczowym elementem tego, co nazywamy smart City.
Miasto służy do tego, aby zaspokajać potrzeby swoich użytkowników, a wśród nich najważniejsi są mieszkańcy. Jednak to nie jest jednolita grupa. Trzeba dyskutować z różnymi grupami ludzi. Rolą miasta jest sprawne zarządzanie dialogiem społecznym. Istotne są m.in. social media, nawet jeśli dla urzędników może to być niewygodne, a nawet brutalne. Rolą miasta jest sprawne zarządzanie dialogiem społecznym. Powinno ono wejść w rolę moderatora w tej dyskusji.
Bartosz Dominiak, zastępca burmistrza Dzielnicy Ursynów m. st. Warszawy
