Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
Przez lata budynek Wydziału Farmacji Uniwersytetu Medycznego przy ul. Grodzkiej dał się dobrze poznać kilku pokoleniom studentów i wrocławian. Niektórzy, widząc otwarte drzwi od ulicy Grodzkiej, zaglądają do środka i są pod wrażeniem. Z zaniedbanych wnętrz, w supernowoczesnym biurowcu L'UNI nic nie zostało.
Trudno się dziwić, z dawnej „Farmacji” zostały tylko mury zewnętrzne oraz klatki schodowe. Zmodernizowany budynek na czterech kondygnacjach ma ponad 4 tys. metrów kwadratowych powierzchni biurowej.
Przeszklony dach, przestronne, otwarte powierzchnie, dwie windy, w tym jedna panoramiczna w niesamowitej klatce schodowej ze szklaną biżuterią, ciągnącą się z kopuły budynku, aż po sam parter - tak dziś wygląda biurowiec L’UNI. Wartość inwestycji wyniosła prawie 40 mln zł netto.
L'UNI inwestycja z poszanowaniem historii
Budynek jest wpisany do rejestru jako część zabudowy miejskiej obszaru Stare Miasto. Gmach w trakcie wojny był zniszczony, a później odbudowany. Konserwator nadzorował prace przy elewacji i z nim uzgadniane były detale, kształt dachu oraz kolor budynku. W środku 95 procent zostało wyburzone i zbudowane od nowa. Zachowano takie elementy jak klatka schodowa, stolarka drzwiowa oraz część stropów łukowych
– Nie było to łatwe i tanie, ale zależało nam, by jak najwięcej tkanki historycznej w budynku zostawić. Chodziło o połączenie historii i nowoczesności – zaznacza dr Marcin Dudarski.
L'UNI, czyli przy uniwersytecie
Nazwa L'UNI – (nawiązanie do francuskiego określenia L’Université, czyli Uniwersytet) nie jest przypadkowa, bo biurowiec jest przy gmachu głównym Uniwersytetu Wrocławskiego.
– Decyzja o remoncie zapadła w 2019 r. Wybuch pandemii spowodował, że biurowce opustoszały, było więc pytanie, czy nasza budowa ma sens. Mieliśmy podpisaną umowę z generalnym wykonawcą, więc rozpoczęto prace. Budowa ruszyła w sierpniu 2020 r. i trwała dwa lata – mówi dr Marcin Dudarski.
Lokalny patriotyzm ważny podczas remontu
Właścicielem budynku jest spółka L’UNI. Projekt inwestycyjny, w tym budowa, struktura finansowania oraz aspekty prawno-podatkowe były koordynowane przez wyspecjalizowane zespoły JP Weber. Nadzór inwestorski przy remoncie należał do Prime Project. Architektem była – Maćków Pracownia Projektowa a generalnym wykonawcą – OZ-BUD Przedsiębiorstwo Budowlano-Usługowe sp. z o.o. Co łączy wszystkie te firmy?
– Zależało nam, by przy rewitalizacji budynku uczestniczyło jak najwięcej firm z Wrocławia i to nam się udało – dodaje dr Marcin Dudarski.
Co znaleziono podczas budowy?
Do muzeum militariów Fort Wrocław Nr 9 trafiły potężne betonowe drzwi do bunkra, który był w piwnicy. W podziemiach budynku znajduje się kanał ucieczkowy z bunkra, który wychodzi na posesji Ossolineum.
Elastyczne powierzchnie
Obecnie niektóre piętra są już w całości wynajęte, ale są jeszcze wolne przestrzenie. Dominuje branża IT. Biura mają tutaj także fundacja z Niemiec i firma doradcza JP Weber.
– Startujemy z projektem różnych rozwiązań elastycznych, w ramach których dostępne będą nie tylko biura serwisowane czy sale konferencyjne. Planujemy także szereg dodatkowych kreatywnych i innowacyjnych rozwiązań, ale o tym niebawem – dodaje dr Marcin Dudarski.
L’UNI i Muzeum Książąt Lubomirskich
Obok L’UNI (od strony placu Uniwersyteckiego) wybudowane zostanie Muzeum Książąt Lubomirskich. Obecnie jest tam parking, ale w 2027 roku ma powstać gmach zbudowany z ręcznie formowanych cegieł, przestronny, z wieloma oknami, wejściami z czterech stron i ogrodem na dachu. Między muzeum a L’UNI będzie ogólnodostępne zielone patio.
