Premiery kinowe od 7 czerwca

X Man: Mroczny Phoenix

Sophie Turner zmienia „Grę o tron” na amerykańską superprodukcję Marvela i błyszczy jako Jean Grey obdarzona poteżną mocą, która, zamiast ratować, zaczyna zagrażać drużynie X-Men. Brawa za to, że Hollywood znowu zwraca uwagę na główną kobiecą bohaterkę (ledwo oglądaliśmy „Kapitan Marvel” z Brie Larson) niekoniecznie tylko z powodu akcji #MeeToo, ale z czysto finansowego, bo waleczne Panie widzowie chcą oglądać równie chętnie, co walecznych Panów. 

Rocketman

Biografii muzycznych ciąg dalszy. Po zespole Queen i ubiegłorocznym sukcesie „Bohemian Rhapsody” kolej na Reginalda Dwighta. Stop! Eltona Johna, bo pod takim pseudonimem znają go wszyscy fani. Od zahukanego i nieśmiałego chłopca po zwariowanego, kochającego przebieranki i odważnie mówiącego o orientacji artystę. W roli tytułowej Taron Egerton. 

Królowa Kier

Przewrotny duński film o kobiecej dominacji i obsesyjnej potrzebie kontrolowania na przykładzie patchwork family, w której macocha nawiązuje romans z pasierbem. Toksyczna relacja zmienia układ sił w rodzinie i zaczyna skutkować coraz większą agresją chłopaka. W roli manipulującej nastolatkiem kobiety znakomita duńska aktorka Trine Dyrholm.

Milcząca rewolucja

Historia niezwykłego aktu solidarności wobec ofiar powstania węgierskiego z 1956 roku, jaki staje się udziałem niemieckich uczniów. Autentyczna historia, która poruszyła serca i sumienia, świetnie opowiedziana z udziałem doskonałej aktorskiej obsady.

Jestem William

Skandynawowie wyspecjalizowali się w filmach dla dzieci i młodzieży, które dotykają ważnych problemów, albo są po prostu bardzo dowcipnie i mądrze opowiedzianymi historiami dalekimi od hollywoodzkiego blichtru. Jesteśmy tym razem w Danii, gdzie dorasta William, sympatyczny, choć czasem za mało energiczny podstawówkowicz. Szybko jednak będzie musiał się ogarnąć, kiedy okaże się, że jego wuj Nils ma na pieńku z lokalną mafią.