Na początek kilka ważnych informacji dla głosujących, które w szczegółach zawarto w Regulaminie przyznania odznaczenia Wrocławskie Serce dla Zwierząt 2022.
- Oddawanie głosów na kandydatów do Nagrody Internautów jest dobrowolne i nieodpłatne.
- Głosowanie głosów na kandydatów odbywa się od 21 października 2022 r. od godz. 15.00 do 30 października 2022 r. do godz. 15.59. Głosy otrzymane po terminie nie będą uwzględniane.
- Laureatem Internautów zostanie jedna osoba/stowarzyszenie/fundacja/organizacja, która uzyskała największą liczbę głosów w głosowaniu internautów.
- Ten sam kandydat może zostać laureatem zarówno Kapituły, jak i internautów.
- Wyniki zostaną ogłoszone podczas przyznania odznaczenia Wrocławskie Serce dla Zwierząt i pozostałych nagród 19.11.2022 r. oraz na stronie internetowej www.wroclaw.pl.
- Laureat Internautów Wrocławskiego Serca dla Zwierząt zostanie uhonorowany specjalnym dyplomem. Przewidywane jest także przyznanie laureatom drobnych nagród rzeczowych w postaci gadżetów „Wrocław miasto spotkań”.
- Organizator zastrzega sobie prawo do nieuwzględnienia głosów w przypadku naruszenia regulaminu poprzez manipulowanie głosami.
Poniżej przedstawiamy kandydatów do Wrocławskiego Serca dla Zwierząt 2022. Ich wizytówki są oparte na treści, którą wyczytaliśmy z nadesłanych do nas zgłoszeń.
ANGELIKA KIMBORT. Zwierzak sam się nie obroni
Radczyni prawna, która od wielu lat działa pro bono na rzecz ochrony praw zwierząt. Współpracuje ze Stowarzyszeniem Otwarte Klatki, które reprezentuje w procesach o znęcanie się nad zwierzętami hodowlanymi, a także innymi organizacjami, których statutowym celem jest ochrona zwierząt. Jest członkinią lokalnej Komisji Etycznej ds. doświadczeń na zwierzętach we Wrocławiu. Współtworzyła Ustawę o zakazie hodowli zwierząt na futro. Współorganizowała konferencję, dotyczącą odbioru zwierząt, we wrześniu br. w Warszawie. Bardzo chętnie dzieli się praktyczną wiedzą, dotyczącą prawnej ochrony zwierząt. Jest weganką, opiekuje się adoptowanym psem Łasi, który motywuje ją do działania na rzecz zwierząt pozbawionych właściwej opieki.
www.facebook.com/
MAŁGORZATA SZABLOWSKA. Kocie pokoje pełne miłości
Jej dziełem jest dom tymczasowy dla zwierząt „Za moimi drzwiami”. Przez ponad dekadę przez dom Małgorzaty Szablowskiej przewinęło się w tzw. kocich pokojach już sześćset zwierząt – psy, koty, nawet dzik Tadzik! – które znalazły pomoc, leczenie, zadbanie, miłość oraz przyszłość. Od wielu lat wspomaga także karmicieli kotów wolno żyjących na terenie Wrocławia, ale również innych miast, jak Starogard Gdański czy Szczecin. Wrocławianka, oprócz pomagania zwierzętom, ma także jeszcze jedną wielką pasję – to snucie opowieści o swoich podopiecznych. Swoją misją potrafi zarazić innych, którzy często sami decydują się stworzyć zwierzętom dom tymczasowy. To prawdziwa „weteranka” Wrocławskiego Serca dla Zwierząt, wyróżniana już i przez Kapitułę i przez internautów.
www.facebook.com/Za Moimi Drzwiami
4 ŁAPY WROCŁAWIA. Przygotowani na wszelkie kryzysy
Główny aspekt działalności stowarzyszenie to pomoc zwierzakom wymagającym opieki, których właściciele nie chcą lub nie potrafią pomóc. Zajmuje się m.in. organizacją spacerów z pieskami tych osób, które z różnych powodów, np. choroby, nie są w stanie sami wyprowadzać swoich pupili. Ostatnio praca 4 Łap Wrocławia okazała się nieoceniona na rzecz czworonożnych uchodźców z Ukrainy (ok. 800 różnych zwierzaków) i obejmuje m.in. organizację zbiórek funduszy na leczenie lub rehabilitację zwierzaków. Pomaga też w znalezieniu domów tymczasowych i stałych („Nie kupuj, adoptuj!”), organizuje darmowe czipowania i sterylizacje.
www.facebook.com/4lapywroclawia
DR IWONA GOTTFRIED. Jak ochronić nietoperze
Badaczka zasłużona w aktywnej ochronie niezwykłych ssaków – nietoperzy. Wspiera wszelkie działania, które temu służą, m.in. monitorując kolonie oraz pomagając tym zwierzętom w potrzebie. Leczy je, rehabilituje i przywraca te cenne ssaki naturze. Uczestniczy i współprowadzi spotkania edukacyjne, jak Wrocławski Festiwal Nietoperzy. Udziela się w stworzeniu nietoperzom nowych schronień, uczestniczy w ogólnopolskim liczeniu zimujących nietoperzy. Za ratowanie populacji wrocławskich nietoperzy dr Gottried została wyróżniona przez TMW Diamentem Wrocławia.
EKOSTRAŻ WROCŁAW. Czuwają i nie zawodzą
Pierwszy laureat odznaczenia Wrocławskie Serce dla Zwierząt z 2016 r. Od 2010 r. pomaga zwierzętom skazanym na cierpienie. Reaguje w przypadku znęcania się nad zwierzętami, udziela pomocy rannym i chorym zwierzętom dzikim. Leczy, otacza opieką, szuka domów, dzikie osobniki wypuszcza na wolność. Broni praw poszkodowanych zwierząt w sądzie, przeprowadza monitoringi sądów, prokuratur i policji, tworząc raporty. Prowadzi programy edukacyjne i kampanie społeczne promujące humanitarną ochronę zwierząt i przyrody. Od początku wojny w Ukrainie uratowała wiele zwierząt i nadal wspiera potrzebujących sąsiadów.
MICHAŁ HAMELA. Zwierzę nie musi być piękne, by było kochane
Michał wraz z partnerką są opiekunami adoptowanej czwórki zwierząt, w tym niewidomej kotki z padaczką, wodogłowiem oraz psa-suczki na wózku inwalidzkim. Za pomocą mediów społecznościowych starają się pokazać życie chorych zwierząt od podszewki, edukują innych ludzi, że życie ze zwierzętami, obciążonymi różnymi niepełnosprawnościami wcale nie musi oznaczać końca świata!
instagram.com/a_do_pcia_ki/ia_ki
STARUSZKOWO HOSPICJUM DLA PSÓW. 500 psich żyć dokonanych „w raju”
Pani Krystyna Seemayer całe życie poświęciła tym najsłabszym, starym, chorym psiakom, których nikt nie chce, na pewno nie przygarnie. Dożywają w spokoju swoich często bardzo smutnych, burzliwych, niedobrych lat pod jej opieką. Ona zaś walczy dzielnie o utrzymanie i trwanie tego psiego raju, który tak naprawdę jest odpowiednikiem hospicjum dla ludzi. W Staruszkowie wszystkie środki idą na rzecz najsłabszych i niechcianych, ale Staruszkowo umie się też dzielić z innymi, rozdając karmę, wystawiając miski dla „dzikusów” czy wspomagając sterylizację wolno zyjących kotów.
IGOR TRACZ. Fair play w sporcie i w zwyczajnym życiu
Ośmiokrotny mistrz świata w psich zaprzegach, właściciel 15 psów, czynny sportowiec, od wybuchu wojny w Ukrainie zorganizował ponad 30 konwojów humanitarnych z pomocą dla zwierząt i ludzi, w tym walczacych żołnierzy, z terenów ogarniętych wojną. Dzięki darowiznom od ludzi z całego świata udało mu się uratować kilkaset psów i kotów. Pomagał ukraińskim schroniskom, dostarczając m.in. 60 ton żywności. Sprowadził do Polski specjalnymi wozami wiele potrzebujących zwierząt. Wszystko dokumentuje na swoim fanpage'u.
www.facebook.com/IgorTraczFanPage
INU NO MINATO – DOM TYMCZASOWY DLA PSÓW NIEADOPCYJNYCH. Duży też potrzebuje pomocy
Inu no Minato to był najpierw dom tymczasowy dla dużych psów. Teraz to psia przystań, zajmująca się psami nieadopcyjnymi, tzn. skrajnie lękliwymi, zerokontaktowymi. To chybao jedyne takie miejsce w Polsce, a na pewno jedyne we Wrocławiu. Psy, o które walczą opiekunowie, latami nie opuszczały bud w schronisku, a kolejni behawioryści nie dawali im żadnych szans na wyjście z traumy. W Inu no Minato porafią to robić. Pomogli już ok. 40 psom – lękowym, chorym, zagłodzonym. Okazjonalnie rezydenci i podopieczni grają DT grają w filmach czy biorą udział w szkoleniach dla weterynarzy.
SCARLETT SZYŁOGALIS. FUNDACJA TARA SCHRONISKO DLA KONI. Całe życie w galopie pomagania
Scarlett Szyłogalis od 27 lat ratuje konie przeznaczone na rzeź. Żeby znaleźć na to pieniądze, może nawet zawrzeć pakt z diabłem. Jej Tara, schorisko dla starych i chorych koni, powstała w 1995 r. – nazwa symbolizuje odwagę, charyzmę, konsekwencję (jak u bohaterki „Przeminęło z wiatrem”) i to wszystko ma Scarlett Szyłogalis. Kawałek łąki w podwrocławskim Jarnołtowie kupiła dzięki rodzicom, sama budowała stajnie i c jakiś czas wykupywała kolejnego konia z rzeźni, który dostaje nowe imię i nowe życie. Tara jest dla koni, ale jeśli Scarlett trafi na porzuconego psa, kota czy osła – nie odmawia pomocy. Mieszka z nią ok. 300 zwierząt.
www.facebook.com/taraschroniskodlakoni
FUNDACJA SZOPOWISKO. LEK. WET. GRZEGORZ DZIWAK. Mnóstwo „inwazyjnego” szczęścia
To także laureat Wrocławskiego Serca dla Zwierząt. Lek. wet. Grzegorz Dziwak stworzył niezwykłą krainę dla szopów praczy. Miejsce, gdzie te, uznane ustawowo za inwazyjne, stworzenia znalazły schronienie i spokojne życie. To Fundacja Szopowisko – azyl jedyny na terenie Dolnego Śląska, jeden z nielicznych w Polsce. Zgodnie z nową ustawą o gatunkach obcych, szopy i inne ujęte w niej gatunki powinny zostać uśmiercone lub trafić właśnie do azylu. Obecnie fundacja ma pod opieką najwięcej szopów w kraju – już 62. Azyl znajdują tam też norki, ocalone z ferm futrzarskich i wiele innych gatunków zwierząt dzikich i egzotycznych (łącznie jest ich ponad 200).
FUNDACJA SZKLANE PUŁAPKI. Za szybą musi być bezpiecznie
Prężnie rozwijająca się (od 2017 r. jako grupa nieformalna, od 2019 r. fundacja), organizacja pozarządowa, powołana, by chronić ptaki ginące w wyniku kolizji z transparentnymi i lustrzanymi elementami infrastruktury. Robi wszystko, by zapobiegać zderzeniom ptaków z szybami – edukuje (wykłady, warsztaty, konferencje, wydawnictwa edukacyjne: książki, broszury), prowadzi badania naukowe, promuje zabezpieczenia transparentnych powierzchni (sprzedaż, dystrybucja i montaż systemów oznakowania szyb).
www.facebook.com/szklanepulapki
FUNDACJA CENTAURUS. Jaki jest koń i osioł, i pies – każdy widzi
Międzynarodowa organizacja non profit. Jej zasługą jest m.in. stado prawie 2500 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów, liczne zwierzęta gospodarskie i domowe – czego udało się dokonać dzięki prawie 800 000 darczyńców z całego świata. Zwierzęcy Folwark w Szczedrzykowicach, nabyty przez Centaurusa w 2012 r., to dziś największy azyl dla koni w Europie. Od roku 2022 fundacja jest też właścicielem 130-hektarowego ośrodka w Modlimowie, który stał się międzynarodowym centrum wolontariatu miłośników zwierząt. Działacze, pracownicy i wolontariusze Centaurusa pochodzą z wielu krajów świata.
www.facebook.com/fundacjacentaurus
CATWILDSAFARI. Kot na gigancie
Nominacja dla właściciela kotki o imieniu Cynia, która dzięki swojemu ludzkiemu przyjacielowi dzielnie stawia czoło wielkiemu światu: „Za propagowanie niezwykłego szacunku do kotów! Kiedyś łamano im kości i obcinano ogony, palono je żywcem, wieszano i torturowano na wymyślne sposoby, ale i dziś w tym kraju podpala się im ogony wiesza albo kocięta topi. Dla żartu, rozrywki! Nadal w Polsce można usłyszeć: Nienawidzę kotów”.
www.instagram.com/catwildsafari
STOWARZYSZENIE KOCI LOS. Z kłębków nieszczęścia miękkie przytulanki
Stowarzyszenie tworzy kilka wspaniałych kobiet, które organizują pomoc dla bezdomnych i chorych kotów dziko żyjących, pomagając im znaleźć bezpieczną przystań. Pod ich opieką jest ponad 70 kotów w domach tymczasowych i stałych. Nigdy nie odmawiają pomocy. Dzięki bardzo trudnej pracy socjalizacyjnej wolontariuszek z agresywnychi lub przestraszonych kotów czworonogi zmieniają się w domowe miziaki. Dokarmiają bezdomniaki i stawiają budki w miejscach ich bytowania.
www.facebook.com/Stowarzyszenie-Koci-Los
MAŁGORZATA KOWAL-LUBER. U jej boku psy i koty zyskują nadzieję
Współzałożycielka Stowarzyszenia Zwierzęca Nadzieja. Kobieta z ogromną pasją i wrażliwością, od lat niesie pomoc cierpiącym, porzuconym i skrzywdzonym zwierzętom, m.in oferując im dom tymczasowy. Wiele z nich znalazło potem dzięki temu stały, bezpieczny i odpowiedzialny dom. Działa aktywnie w prowadzeniu bazarku charytatywnego, z którego fundusze trafiają na leczenie bezdomniaków, zabiegi kastracji dzikich kotów i wspomagają działanie domów tymczasowych.
www.facebook.com/Zwierzeca-Nadzieja
DOLNOŚLĄSKA STRAŻ DS. ZWIERZĄT. Wyrwać zwierzęta z rąk ich oprawców
Priorytetem tej służby ratownictwa zwierząt jest zadbanie, by miały one godne życie, na jakie zasługują, m.in. za sprawą podejmowanych akcji, w wyniku których będzie można zapewnić odpowiednią opiekę poszkodowanym zwierzakom. Organizuje zbiórki, interweniuje w sytuacjach kryzysowych, znajduje możliwości leczenia oraz odpowiedzialne i kochające domy dla bezdomniaków. Dolnośląska Straż przyjęła także zwierzęta z terenów Ukrainy. Zdołano w ten sposób ponad 200 konających zwierząt, upodlonych przez oprawców.