Polskie Palmy w Cannes
Niedawno ekscytowaliśmy się szansami „Zimnej wojny” Pawła Pawlikowskiego na Oscara, zapominając, że polski reżyser odebrał już najważniejszą nagrodę środowiska filmowego, czyli Złotą Palmę w Cannes w 2018 roku. Francuski festiwal i przyznawane tam nagrody cieszą się w gronie ludzi ceniących artystyczne kino znacznie większą estymą niż złote statuetki Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Tym tropem poszli organizatorzy przeglądu „Polskie Palmy w Cannes” w Centrum Historii Zajezdnia, którzy od lutego do listopada pokażą aż osiem obrazów polskich reżyserów, których canneńskie pokazy odbiły szerokim echem na całym świecie. Obejrzymy zatem m.in. „Człowieka z marmuru” i „Człowieka z żelaza” Andrzeja Wajdy, „Constans” Krzysztofa Zanussiego, „Podwójne życie Weroniki” Krzysztofa Kieślowskiego, czy „Pianistę” Romana Polańskiego.
„Polskie palmy w Cannes”. Nagrodzone filmy w Centrum Historii Zajezdnia
Wydarzenie kinoweCentrum Historii Zajezdnia
„Sanatorium pod klepsydrą” 28 lutego
Arcydzieło wizualne Wojciecha Jerzego Hasa z 1973 roku, nakręcone pięć lat po „Lalce”. Również tym razem inspiracją była znakomita literatura, proza Brunona Schulza. W filmie (wyróżnionym w Cannes Nagrodą Jury dla najlepszego filmu) reżyser zabiera nas w oniryczną, surrealistyczną podróż wraz z głównym bohaterem przybywającym do sanatorium. Obraz zdradzający wielką fascynację kulturą żydowską powstał wprawdzie kilka lat po marcu 1968 roku, ale i tak doczekał się w kraju krytyki. Udało się go, niemal cudem, wysłać na Festiwal do Cannes, ale reżyser zapłacił za to czasowym zakazem reżyserowania.