Architekt myśli o wszystkim
Dyplomowy projekt domu na skarpie Bohdana Lacherta z 1926 roku przywodzi na myśl fikcyjny wprawdzie, ale famtastyczny dom gangsterów z filmu „Północ, północny zachód” Alfreda Hitchcocka. Autor projektu nie tylko zadbał o elegancki, minimalistyczny sznyt, ale zaprojektował nawet otoczenie domu, malując przy wejściu wytworny samochód. Wszystko w myśl teorii Włocha Alberta Sartorisa, który uważał, że misją architekta jest zadbać o wszystko – od urbanistyki do łyżeczki. Lachert weźmie sobie do serca te zalecenia. Będzie projektował meble (na wystawie obejrzymy fotel obity białą skórą z 1929 roku), współpracował przy wnętrzarskich pomysłach z Katarzyną Kobro (obydwoje są członkami słynnej grupy modernistów Praesens), opatentuje też, jako pierwszy polski artysta, własny projekt leżaka.

Wystawa: Awers/rewers. Architekt Bohdan Lachert
Wystawa Muzeum Architektury we Wrocławiu
Pierwszy po Szanajcy
Bohdan Lachert marzy o architeturze już od młodości. jako nastolatek własnoręcznie ilustruje Tyodnik „Bąk”, który wychodzi co niedzielę rano, jak zaznacza autor na okładce. Siedemnastoletni Lachert podpisuje się jako „historyk, architekt i znany sposrtmen”. Czas pokaże, że to właśnie architektura zwycięży. Na studiach na Politechnice Warszawskiej poznaje Józefa Szanajcę, z którym się zaprzyjaźnia, a potem będzie wspólnie tworzył projekty w firmie Lachert & Szanajca. Pod koniec lat 20. powstanie tzw. Dom wspólny Lacherta przy ulicy Katowickiej 9, przy której mieszka cała elita architektów m.in. Barbara i Stanisław Brukalscy, Helena Syrkusowa.
Makieta Domu wspólnego projektu Bohdana Lacherta, wejście na parterze dla architekta i jego rodziny/fot. MT
W czasie wojny Józef Szanajca zostaje zabity strzałem w tył głowy – kończy się życie i kariera już znanego architekta, współtwórcy m.in. projektu Centralnego Dworca Pocztowego. Lachert będzie dbał o podtrzymywanie pamięci o przyjacielu, skromnie usunie się w cień, choć będzie tworzył jeszcze przez lata, a jednym z prestiżowych projektów stanie się ten konkursowy na gmach Biblioteki Narodowej im. Mohammada Rezy Pahlawiego w Teheranie z 1979 roku.
Makieta Biblioteki Narodowej w Teheranie/fot. MT
Wrocław z warszawskimi projektami
Przed śmiercią Bohdan Lachert, warszawiak od lat decyduje się przekazać dorobek życia do Muzeum Architektury, jakie w 1965 roku utworzono we Wrocławiu. Na początku lat 70. odbywa się wystawa poświęcona Lachertowi, z której przetrwała w archiwach część modeli. A potem nie było już okazji do opowiadania o ciekawej postaci polskiej architektury modernistycznej. We Wrocławiu pozostały projekty, ale nie było żadnych budynków Lacherta, w Warszawie były zaprojektowane przez niego domy na Muranowie, ale brakowało dokumentacji. Do pełnej wystawy Lacherta doprowadziła Katarzyna Uchowicz, której praca doktorska dotyczy właśnie twórczości tego architekta. Zależało jej, by postać Lacherta i jego świetne prace przypomnieć starszemu, a pokazać i zainteresować nim młodsze pokolenie. Udało się!