Co to takiego ten WNDKR? To po prostu Michał Wendeker, poruszający się w stylistyce folkowo-rockowej młody muzyk i wokalista pochodzący z Lublina, który pierwsze kroki na scenie stawiał w lubelskich Słowikach, potem niezobowiązująco współpracował z kilkoma artystami brytyjskimi, by wreszcie trafić do finału zeszłorocznego konkursu Hard Rock Rising i zwyciężyć w przeglądzie młodych talentów Skoda Auto Muzyka. W 2012 roku Michał zdołał wydać debiutancką epkę „True”, w 2013 ujawnił światu kolejny krótki materiał pt. „Underdog”, a w tej chwili intensywnie pracuje nad pełnometrażowym albumem, który według jego ambitnych planów ma się ukazać w pierwszych miesiącach tego roku.
Informacje o tym, że ktoś wygrał konkurs, wydał epkę czy nawet album, nie robią już dziś na nikim wrażenia. Trudno jednak nie zauważyć, że w czasach domowych studiów nagrań, małych, niezależnych wytwórni i mnogości artystów funkcjonujących w takim, czy innym „podziemiu” można co prawda zadebiutować szybko, ale często w sposób niezauważony przez nikogo poza kręgiem najbliższych znajomych. Nie jest to na szczęście przypadek Wendekera. Wystarczy wspomnieć, że płytka „Underdog” została zarejestrowana w studiu im. Agnieszki Osieckiej w ramach audycji Offsesja Piotra Stelmacha, muzycznego prezentera radiowej Trójki. W nagraniach Wendekerowi towarzyszyli Maciej Tokarski na basie i Michał Stawarz na perkusji, a efekt ich wspólnych działań spotkał się z ciepłym odbiorem krytyków. Lesław Dutkowski wystawił „Underdogowi” następującą laurkę, nie stroniąc od najbardziej pochlebnych porównań: „Michał to taki trochę garażowy John Mayer, trochę Jack White, może nieco szorstka wersja Kings Of Leon (wokalnie), a trochę nakręcony funkowo-rockowiec (...) Czasem refleksyjny balladzista, ładnie śpiewający łamiącym się głosem, czasem rasowy rockman, który przyłożyć umie całkiem solidnie.”
To dobre podsumowanie twórczości Wendekera. Twórczości, co warto podkreślić, znakomicie wypadającej w wersji live, podczas bezpośredniej konfrontacji z publicznością. Jeśli chcecie więc asystować przy narodzinach nowej polskiej gwiazdy, jeśli chcecie powiedzieć za parę lat zblazowanym tonem: „Pamiętam, jak gość zaczynał, byłem na jego koncercie w Łykendzie”, po prostu... przyjdźcie w środę do Łykendu.
Przemek Jurek
WNDKR zagra w Klubie Łykend, ul. Podwale 37/38 w środę 15 stycznia o godz. 20. Bilety: 15 zł – przedsprzedaż, 20 zł – w dniu koncertu.