Adam Hawałej – ktoś więcej niż człowiek z aparatem
Inicjatorem wystawy „Chwile z Tadeuszem Różewiczem”, która rozpoczęła się 9 października (dokładnie w 102. rocznicę urodzin poety), jest dziennikarz, komentator sportowy i poseł Tomasz Zimoch, prywatnie przyjaciel Adama Hawałeja. Dotychczas zorganizował wystawę zdjęć poety w budynku Sejmu przy Wiejskiej, teraz, w porozumieniu z CH Magnolia Park, we Wrocławiu, mieście, w którym Różewicz spędził większą część swojego życia.
– Kiedy jako poseł głosowałem na patronów roku uświadomiłem sobie, jak niewielu posłów pamięta potem, kto takim patronem został. Postanowiłem to zmienić, wybrać jednego patrona i go promować. W 2021 patronem został Tadeusz Różewicz i wtedy przypomniałem sobie, że mój świetny znajomy artysta właśnie jego wspaniale fotografował – opowiada Tomasz Zimoch.
– Podkreślam, że Adam Hawałej nie jest fotografem, czy fotoreporterem. To mistrz fotografii, ktoś więcej niż człowiek z aparatem. Każde z prezentowanych na wystawie zdjęć to dzieło sztuki – podkreśla Zimoch tłumacząc, jak trudno było zdobyć zaufanie Pana Tadeusza Różewicza. – To świadczy nie tylko, jakiej klasy fotografem, ale i człowiekiem jest Adam Hawałej – dodaje.
Joanna Sawośko-Duda, dyrektorka Magnolia Park, przyznała, że taka wystawa nie zdarza się często, a jest zachętą, by w tej przestrzeni nie tylko robić zakupy, przy okazji zobaczyć coś wyjątkowego.
Jak fotografować Pana Tadeusza Różewicza
Mnie Różewicz zaakceptował, choć w stosunku do dziennikarzy i reporterów stosował bardzo gęsty filtr, czemu się zresztą nie dziwię. Polubiliśmy się po pół roku, potem mieliśmy świetny kontakt, może dlatego, że nie rozmawialiśmy o polityce, a o relacjach międzyludzkich i o tym, o czym piszą brukowce.Adam Hawałej o Tadeuszu Różewiczu
– Często fotografowałem poetę, jak gdybym był na meczu piłkarskim, gdzie musiałem się błyskawicznie zdecydować, czy nacisnąć spust. Na wystawie są zdjęcia, które darzę olbrzymią sympatią i muszę powiedzieć z satysfakcję, że w tym przypadku mi się udało. Chciałbym, aby po ich obejrzeniu nastąpiła chwila refleksji. Aby zdjęcia zwróciły uwagę swoją formą, ale, by później oglądający zainteresowali się najpierw poetą, a następnie jego poezją – mówił Adam Hawałej.
Jakie zdjęcia Tadeusza Różewicza obejrzymy? Ze spacerów z poetą, ze słynnej akcji wyrzucania śmieci, ze spotkań z noblistami – Czesławem Miłoszem i Günterem Grassem, z ukochanego przez poetę teatru.
Wystawa do obejrzenia na poziomie +1, w przestrzeni między sklepami Zara a Peek & Cloppenburg.
Adam Hawałej (ur. 1945) - wrocławski fotograf, fotoreporter (najpierw Centralnej Agencji Fotograficznej, potem Polskiej Agencji Prasowej). Zajmował się głównie fotografią prasową w regionie Dolnego Śląska, ale dokumentował także wydarzenia w kraju i za granicą. Przez wiele lat fotografował realizacje teatralne Henryka Tomaszewskiego, Jerzego Grotowskiego, Jerzego Grzegorzewskiego i Tadeusza Różewicza.