Stary Cmentarz Żydowski to najpiękniejsze miejsce pochówku w naszym mieście. Bardzo polecam spacer wśród tradycyjnych macew, kapic rodzinnych oraz grobowców, które nie dość, że opowiadają ciekawe historie, to imponują architektoniczną estetyką.
O zwyczajach żydowskiego pochówku
Doznania wizualne to jedno. Drugie to zwyczaje dotyczące żydowskiego pochówku. Trzecie – intrygujące historie związane z ludźmi, którzy tam spoczywają. Wystarczy wymienić Ferdynanda Lassalla, Juliusa Schottländera i państwo Stein.
Grób Lassalla, patrona przycmentarnego zaułka, regularnie nawiedzają socjaliści z całego świata. To on w XIX wieku założył w Lipsku pierwszą socjaldemokratyczną partię niemiecką. Zanim to zrobił, studiował filozofię na uniwersytetach w Breslau i w Berlinie. Współpracował z Marksem, Engelsem, a także Bismarckiem. Jego błyskotliwą karierę przerwała śmierć w pojedynku o kobietę w 1864 r. Miał 39 lat.
Juliusa Schottländera powinni znać wszyscy wrocławianie chodzący do parku Południowego. To on podarował miastu tę ziemię. Schottländer należał do grona najbardziej majętnych mieszkańców Wrocławia z przełomu XIX i XX wieku. Fortunę zbił na wełnie, zbożu, oleju, cukrze, cegłach i nieruchomościach. Grobowiec jego rodziny jest duży, ale skromny. Wypatrujcie dwóch kolumn i delikatnego ornamentu wolutowego nad nimi.
Przy alejce głównej leżą z kolei rodzice patronki Europy, świętej Edyty Stein: Augusta i Zygfryd. Augusta odeszła w roku 1936, natomiast Zygfryd zmarł, gdy córka miała niecałe dwa lata.
O innych zapytajcie przewodnika, który na pewno wskaże drogę i opowie niejedną historię związaną z tym niezwykłym miejscem.
Zwiedzanie Starego Cmentarza Żydowskiego
Kiedy? 15 i 29 października (niedziela) o godzinie 12.00 (ostatnie oprowadzania w tym roku)
Gdzie? Stary Cmentarz Żydowski (Muzeum Sztuki Cmentarnej), ul. Ślężna 37/39
Koszt: 15 złotych (bilet wstępu normalny) lub 10 złotych (ulgowy)
Zapisy: bez konieczności; warto przyjść przed południem, bo mogą być kolejki do kasy
Oprowadza Ewa Pluta lub Katarzyna Mikosz.