wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

16°C Pogoda we Wrocławiu
Ikona powietrza

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 21:45

wroclaw.pl strona główna
Reklama
  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Czy na wrocławskich Stabłowicach powstanie serial Magdaleny Różczki? Przeczytaj o planach aktorki
Kliknij, aby powiększyć
Magdalena Różczka ubrana w łososiową bluzkę siedzi na kanapie i głaska szarego kota Grzegorz Rajter
Magdalena Różczka ubrana w łososiową bluzkę siedzi na kanapie i głaska szarego kota

Kanwą serialu, o którym myśli Magdalena Różczka, będą prawdziwe problemy rodzin zastępczych. Ponieważ aktorka wspiera powstanie we Wrocławiu centrum pomocy rodzinie, pojawił się pomysł, aby właśnie na wrocławskich Stabłowicach toczyła się akcja serialu. Zapytaliśmy Magdalenę Różczkę, czy to realne.

Reklama

Mirosława Kuczkowska: Dlaczego zajmuje się pani problemem adopcji dzieci?

Magdalena Różczka: Od kiedy zostałam mamą, myślę o dzieciach, które nie mają domu, i zastanawiam się, co mogę zrobić, aby więcej osób wzięło pod uwagę rodzicielstwo zastępcze. To jest nieoceniona szansa dla dzieci, które z rożnych przyczyn nie mogą być wychowywane przez biologicznych rodziców.

– Jak wrażliwość na te kwestie wpływają na Pani pracę zawodową?

– Gdy myślę o sobie, to w pierwszej kolejności widzę siebie jako mamę swoich trzech córek. Następnie całe serce oddaję przedsięwzięciom charytatywnym. Potem długo, długo nie ma nic, aż pojawia się mój zawód. I choć lubię aktorstwo, to czuję, że poświęcam się mu głównie po to, aby mój głos jako ambasadorki dzieci był lepiej słyszalny.

Kino, które ma wpływ 

– Takim głosem był film „1800 gramów”. Grała w nim Pani kierowniczkę fundacji szukającej opiekunów dla dzieci pozbawionych rodzin.

– Do dziś wzrusza mnie odzew, jaki ten film wywołał. Spotykam osoby, które mówią mi, że po jego obejrzeniu pomyślały – a to już bardzo wiele – aby zostać rodzicem zastępczym lub adopcyjnym. To są najpiękniejsze momenty mojego życia, to mnie uskrzydla.

– Dlatego myśli Pani o nowym projekcie?

– Dzięki „1800 gramów” uświadomiłam sobie, że film jest potężnym narzędziem, który można wykorzystać, aby pomóc dzieciom. Wpadłam więc na pomysł, aby stworzyć film albo serial o rodzicielstwie zastępczym. Szukam jeszcze formuły, bo chcę, aby było to coś prawdziwego.

– Skłania się Pani bardziej w stronę dokumentu czy raczej fabuły?

– To na pewno nie będzie dokument. Oczywiście chcemy bazować na prawdziwych historiach, dlatego odwiedzamy wraz ze scenarzystami rodziny zastępcze i fundacje zajmujące się adopcją. Chcemy, by nasz serial był prawdziwy i by ocieplił wizerunek rodzin zastępczych, a niektórym uzmysłowił, że taki rodzaj rodzicielstwa w ogóle istnieje.

Czy serial powstanie we Wrocławiu? 

– Skąd pomysł, aby miejscem akcji był wrocławski ośrodek Fundacji Zobacz Mnie?

– Zastanawiałam się, czego tak naprawdę trzeba rodzicom zastępczym, i zdałam sobie sprawę, że oni potrzebują miejsca, w którym mogą dzielić się doświadczeniami i uzyskać konkretną pomoc. Idealnym miejscem wydał mi się ośrodek, w którym wsparcie otrzymują z jednej strony dzieci, które potrzebują rodziny, a z drugiej – ich rodzice zastępczy. Znam takie dwa w Polsce to „Lighthouse” w Białej Podlaskiej i „Fasada” w Warszawie. Kiedy dowiedziałam się, że Fundacja Zobacz Mnie planuje wybudować podobny dom, który zbliżony jest do tego, co powstaje w moim scenariuszu, pomyślałam: mój Boże, to znak! To niewiarygodne, gdy fikcja przenika rzeczywistość.

– Czy realne jest, aby ośrodek, który ma powstać na Stabłowicach, rzeczywiście był planem zdjęciowym Pani serialu?

– Zobaczymy. Podoba mi się pomysł, aby fabułę umieścić we Wrocławiu, ale jeszcze nic nie wiadomo. Co prawda budowa ośrodka ruszy w tym roku, ale ma trwać aż dwa lata. Jest jeszcze sporo niewiadomych, a w branży filmowej wszelkie ustalenia są pewne dopiero w momencie wejścia na plan.

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama
Powrót na portal wroclaw.pl