Najważniejsze informacje (kliknij, aby przejść)
„Na Zachodzie bez zmian” z Oscarem 2023
Ostatecznie Oscara za najlepszy film międzynarodowy (nieanglojęzyczny) otrzymał film „Na Zachodzie bez zmian” w reż. Edwarda Bergera z Niemiec. Produkcja Netflixa wywalczyła też Oscara za najlepszą muzykę (dla Volkera Bertelmanna), najlepsze zdjęcia (James Friend), scenografię (Christian M. Goldbeck, Ernestine Hipper).
Ekranizacja słynnej powieści Ericha Remarque'a to poruszająca opowieść o losach młodego niemieckiego żołnierza na froncie zachodnim podczas I wojny światowej. Paul (Felix Kammerer) i jego towarzysze na własnej skórze doświadczają, jak początkowa euforia ustępuje miejsca desperacji i strachowi, gdy przychodzi im walczyć o życie w okopach.
Bez statuetki, obok „IO” pozostały też produkcje „Argentyna, 1985” (z Argentyny), „Blisko” (z Belgii) i „Cicha dziewczyna” (z Irlandii).
„IO” – poruszająca opowieść o osiołku
„IO” (zagraniczny tytuł to „EO”, obydwa naśladują dźwięk wydawany przez osiołka) to historia podróży, a właściwie tułaczki tytułowego bohatera (gra go zresztą kilka podobnych do siebie osiołków) z polskiego cyrku, gdzie ma wprawdzie troskliwą opiekunkę, artystkę (Sandra Drzymalska), ale nie jest wolny. Zwierzę trafia też przypadkiem na zakrapianą imprezę grupy kiboli i doświadcza przemocy, przez chwilę podróżuje z kierowcą tira (Mateusz Kościukiewicz), wreszcie ląduje we włoskiej posiadłości pod opiekę księdza (Lorenzo Zurzolo).
Autorami scenariusza filmu są Ewa Piaskowska i Jerzy Skolimowski, zdjęć Michał Dymek. Produkcję filmu współfinansowało miasto Wrocław.
Film „IO” powszechnie nagradzany
Film „IO” jest jednym z najbardziej uhonorowanych nagrodami dzieł Jerzego Skolimowskiego. Na Festiwalu w Cannes w 2022 roku zdobył zarówno Nagrodę Jury, jak i dla kompozytora Pawła Mykietyna. Ponadto obraz zdobył Europejską Nagrodę Filmową dla najlepszego filmu i kompozytora. Krytycy z Los Angeles dali nagrodę operatorowi Michałowi Dymkowi, „IO” wybrali najlepszym filmem także nowojorscy krytycy i krytycy z Los Angeles, a historii o osiołku swoje laury wręczyła też ogólnoamerykańska organizacja – National Society of Film Critics Awards.
Wrocław współproducentem filmu „IO”
Nawet bez Oscara możemy być dumni, bo Wrocław, choć nie „zagrał” w filmie Jerzego Skolimowskiego był jego współproducentem (obraz wsparła Strefa Kultury Wrocław), a do jednej ze scen włączono ciekawy wątek – miasto było pierwszym w Polsce, w którym zakazano występów zwierząt w cyrkach.
Radości z finansowania dzieła jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów nie krył też prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Jerzy Skolimowski - reżyser, artysta, wizjoner
Jerzy Skolimowski wyreżyserował ponad 20 filmów. Jest laureatem prestiżowych nagród, m.in.: Złotego Niedźwiedzia za film „Start”, Nagrody Specjalnej Jury na Festiwalu Filmowym w Cannes za „Wrzask”, Nagrody Specjalnej Jury na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji za film „Latarniowiec”. W 2016 r. uhonorowany został też Złotym Lwem w Wenecji za całokształt twórczości.
W Cannes swoje filmy ze światowej sławy aktorami pokazywał regularnie, począwszy od „Króla, Damy i Waleta” w 1971 roku (z Giną Lollobrigidą i Davidem Nivenem w obsadzie), poprzez doceniony przez jury nagrodą specjalną „Wrzask” z 1978 roku (z Johnem Hurtem i Alanem Batesem), po „Fuchę” z 1982 z mało wówczas jeszcze znanym Jeremym Ironsem (w roli polskiego robotnika pracującego w Londynie) – za scenariusz reżysera nagrodzono Złotą Palmą.
W 1984 do Złotej Palmy nominowany był film z Michaelem Yorkiem „Najlepszą zemstą jest sukces”, a w 1989 w Cannes pokazywany był obraz „Wiosenne wody” z Timothym Huttonem i Nastassią Kinski.
Jerzy Skolimowski jest także utalentowanym malarzem, jego prace prezentowane były m.in. w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, a w swoich kolekcjach posiadają je aktorzy Jack Nicholson i zmarły niedawno Dennis Hopper.