Gabriel Chmura przyjechał do Wrocławia jako visiting professor w ramach funduszu Scientiae Wratislavienses. Od środowego popołudnia pracuje z kilkoma studentami klasy dyrygentury wrocławskiej uczelni. Jednym z nich jest Dawid Jarząb, który rok temu wygrał I Ogólnopolskiego Konkursu Studentów Dyrygentury.
O Gabrielu Chmurze mówi z wielki szacunkiem. – Maestro jest wymagający dla nas studentów i inspirujący dla muzyków, a takie połączenie to bezcenna sprawa. Nic tylko się przyglądać – podkreśla student wrocławskiej Akademii Muzycznej w klasie dyrygentury Marka Pijarowskiego.
Praca z Maestro jak szkoła życia
Maestro i studenci mają do dyspozycji Akademicką Orkiestrą Symfoniczną – formację, w której swoje pierwsze szlify w tak dużym składzie zdobywają studiujący instrumentaliści.
O tym, że lekcje ze światowej sławy dyrygentami bywają dobrą szkołą życia (zwłaszcza w orkiestrze) świadczą inne kursy, jakie w ciągu ostatnich lat prowadzili na uczelni cenieni dyrygenci. Wystarczy przypomnieć Kurta Masura, słynnego szefa Nowojorskich, a potem także Paryskich Symfoników, dla którego przyjazd do Polski i Wrocławia był rodzajem podróży sentymentalnej (bo urodził się w Brzegu). Udało się wówczas zorganizować zajęcia z orkiestrą, jaka podczas koncertu zagrała I Symfonię Johannesa Brahmsa pod batutą Maestro.
Gabriel Chmura - wszystko zaczęło się we Wrocławiu
Tym razem również można spodziewać się dobrych rezultatów. Także dla Gabriela Chmury miasto Wrocław nie jest jedynie przystankiem na trasie tournée, ale miejscem, w którym się urodził w 1946 roku. Ojciec Maestro śpiewał w Operze Wrocławskiej i niejednokrotnie zabierał małego wówczas Gabriela Chmurę za kulisy. Być może właśnie tam zaczął się najdłuższy romans w życiu artysty – romans z muzyką.
Utalentowane dziecko dostrzegł profesor Adam Kopyciński, ówczesny dyrektor Opery Wrocławskiej.
– Niezwykłe było, że ten wyjątkowy człowiek dawał prywatne lekcje takiemu smarkaczowi – wspominał po latach podczas uroczystości przyznania tytułu doktora honoris causa Akademii Muzycznej. W 1957 roku rodzina dyrygenta wyjechała z Polski do Izraela, on sam kształcił się w nowej ojczyźnie, ale też Paryżu, Wiedniu i Sienie. Wielkim sukcesem, który otworzył mu drzwi międzynarodowej kariery było wygranie I nagrody na prestiżowym Konkursie im. Herberta von Karajana w Berlinie w 1971 roku. Potem posypały się zaproszenia, a od chwili debiutu w 1974 roku aż do dziś Gabriel Chmura nieprzerwanie prowadzi doskonałe światowej klasy zespoły.
Symfonie Beethovena i Brahmsa na zakończenie
Akademicka Orkiestra Symfoniczna pracuje teraz nad II Symfonią Ludwiga van Beethovena i IV Symfonią Johannesa Brahmsa. Obydwa dzieła zabrzmią w niedzielę, a orkiestrę poprowadzą studenci Akademii Muzycznej wybrani podczas kursu przez Maestro Gabriela Chmurę. Początek koncertu o godzinie 19.00.
Wstęp jest darmowy (trzeba jedynie okazać kartę wstępu, którą dostaniemy w recepcji budynku E Akademii Muzycznej przy ul. Zelwerowicza).