Festiwal archeologiczny Ludzie Ognia co roku przyciąga na dziedziniec Arsenału tysiące widzów. Przez cały weekend rekonstruktorzy przedstawiać będą różnorodne rzemiosła w formie sprzed 2000 lat. Wspólnym mianownikiem jest ogień, którymi posługiwali się dawni specjaliści w swojej pracy.
Wyjątkowo widowiskowe jest budowanie pieca dymarskiego i wypalanie rudy żelaza.
To przez wieki była wyjątkowa umiejętność i wiedza. Na podstawie zachowanych śladów archeologicznych można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że dymarze, czyli hutnicy, wędrowali od osady do osady, bowiem podczas badań zachowały się nieliczne ślady pieców dymarskich. Oczywiście, były także osady, które żyły z wytopu żelaza. Na przykład, w Psarach w powiecie górowskim zachowały się ślady po setkach pieców. Produkcja żelaza była tam prowadzona na wielką skalę.Dr Paweł Madera z Muzeum Archeologicznego we Wrocławiu
Wytop żelaza z rudy w piecu hutniczym będzie można obejrzeć w sobotę i w niedzielę.
Rzemieślnicy, legioniści i barbarzyńcy
Na dziedzińcu Arsenału będą pracowały także warsztaty: kowalski, odlewniczy, paciorkarski, garncarski. Nowością jest pokaz sposobu wytwarzania smoły drzewnej i dziegciu – produktów niezwykle użytecznych w różnych dziedzinach, znanych od tysięcy lat, jednak dzisiaj niemal zupełnie zapomnianych.
Oczywiście, działać będą również kuchnie historyczne, w których przygotowywane będą potrawy zarówno z kręgu kultury rzymskiej, jak i barbarzyńskiej.
W związku z tym angażujemy najlepszych w kraju rekonstruktorów prezentujących strój, uzbrojenie i różne dziedziny życia codziennego, zarówno rzymskich legionistów, jak i tajemniczego ludu Hariów, który prawdopodobnie zamieszkiwał ówcześnie polskie ziemie. Niezmiennie dużym powodzeniem u publiczności cieszą się inscenizacje ukazujące możliwe kontakty pomiędzy oboma ludami, jak można się domyślać o nie zawsze pokojowym charakterze.Organizatorzy festiwalu archeologicznego Ludzie Ognia
Oprócz wszechogarniającej historii i archeologii, każdemu (na pożegnanie roku szkolnego) przyda się ogromny ładunek wiedzy z dziedziny fizyki i chemii.