To świetna informacja zwłaszcza dla tych spośród festiwalowych widzów, którym nie udało się dostać na wymarzony pokaz. Już wkrótce będą mieli szansę obejrzeć w kinie m.in. „Życie Adeli-Rozdział 1i 2”, nagrodzony Złotą Palmą w Cannes film Abdellatifa Kechiche o miłości dwóch kobiet-wkraczającej w dorosłość tytułowej Adeli i starszej od niej studentki Akademii Sztuk Pięknych Emmy (18 października). Prawdopodobnie na jesieni na ekrany trafi „Shirley-wizje rzeczywistości” Gustava Deutscha, wizualnie wysmakowany hołd złożony malarstwu Edwarda Hoppera, jeden z najchętniej oglądanych filmów 13. Festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty, na który zarezerwowanie sobie miejsca graniczyło niemal z cudem. Na początku października zobaczymy „The Story of Film”, trwający 15 godzin subiektywny przewodnik po historii kina autorstwa krytyka Marka Cousinsa, gościa minionej już edycji Nowych Horyzontów. Jego dzieło zachwyciło nie tylko Romana Gutka, który przyznał, że niektóre dobrze już znane sceny filmowe obejrzał niejako na nowo dzięki indywidualnemu podejściu Cousinsa.
„Camille Claudel 1915” Bruno Dumonta (jesień 2013) to wprawdzie propozycja dla koneserów i fanów tego francuskiego reżysera, ale na film powinni zwrócić uwagę także ci, którzy cenią Juliette Binoche, bo aktorka jest tu w najwyższej formie artystycznej, tworząc przejmującą kreację wybitnie utalentowanej kobiety skazanej na życie w zakładzie zamkniętym.
Widzom podobał się także dokument aktorki Sary Polley „Historie rodzinne” (w kinach od 15 listopada), zwłaszcza że temat własnej rodziny pokazała w zaskakujący i niekonwencjonalny sposób. Bardzo dobre opinie zebrał też „Smak curry” Ritesha Batry, którego akcja toczy się wokół pysznego jedzenia, ale to jedynie punkt wyjścia to świetnych obserwacji społeczeństwa w indyjskiej metropolii. Ten tytuł także obejrzymy w kinach.
Wśród polskich filmów, chętnie komentowanych na festiwalu na ekrany trafią z pewnością nagrodzone przez tegoroczną publiczność „Płynące wieżowce” Tomasza Wasilewskiego (od 15 września), jak i pokazywany już na Berlinale, a we Wrocławiu jako seans zamknięcia festiwalu nowy film Małgośki Szumowskiej „W imię…” (od 20 września).
Magdalena Talik
