wroclaw.pl strona główna Kulturalny Wrocław – najświeższe wiadomości o kulturze Kultura - strona główna

Infolinia 71 777 7777

9°C Pogoda we Wrocławiu

Jakość powietrza: umiarkowana

Dane z godz. 06:20

wroclaw.pl strona główna

Reklama

  1. wroclaw.pl
  2. Kultura
  3. Aktualności
  4. American Dream, czyli szaleństwo dla oka. Wystawa prac Wojciecha Fangora w Krupa Art Foundation

Mistrz op-artu, jedyny polski artysta, który miał indywidualną wystawę w legendarnym Guggenheim Museum w Nowym Jorku, a jego dzieła do dzisiaj kosztują miliony na aukcjach. Od 13 lipca w Krupa Art Foundation, prywatnej galerii w Rynku 27/28, trwa unikatowa wystawa blisko 50 prac Wojciecha Fangora zatytułowana „American Dream”. Kuratorka Dorota Monkiewicz wybrała je z prywatnych kolekcji. Przez pierwsze dwa tygodnie prace obejrzało 2000 osób!

Reklama

Wojciech Fangor – wyśnić amerykański sen

Podtytuł wystawy to, nieprzypadkowo, American Dream. Wojciech Fangor (1922-2015) to amerykańskie marzenie spełnił, wyśnił swój amerykański sen. W 1966 roku, jako 44-letni artysta, wyjechał na stałe do Stanów Zjednoczonych, odniósł sukces na tamtejszym rynku sztuki, co nie udało się wcześniej żadnemu polskiemu malarzowi.

<p>Prace Wojciecha Fangora na wystawie &bdquo;American Dream&rdquo; w Krupa Art Foundation</p> fot. Marek Księżarek
Prace Wojciecha Fangora na wystawie „American Dream” w Krupa Art Foundation

Kuratorka wystawy Dorota Monkiewicz podkreśla, że sukces polskiego malarza nie był przypadkowy, ale przemyślany. Już w 1945 roku Fangor pragnął wyemigrować do Ameryki, ale ówczesna polityka migracyjna Stanów była tak restrykcyjna – niemal wszyscy przybywający z krajów zza żelaznej kurtyny uważani byli za potencjalnych szpiegów – że porzucił plany.

Fangor wymyślił całą strategię, jak dostać się do Ameryki. Najpierw pojechał na stypendium Institute for Contemporary Art w Waszyngtonie (1962). Wyjazd był doskonałą okazją, ale trochę utrudnił mu zadanie. Wiza na wymianę kulturalną była atrakcyjna, potem trzeba było jednak odczekać kilka lat do następnego przyjazdu do Stanów.

Artyście udało się przyspieszyć ten okres, m.in. dlatego, że otrzymał Stypendium Ford Foundation. Wprawdzie na pobyt w...Berlinie Zachodnim (1964-1965), ale cenne, bo było dowodem na jego artystyczną klasę. Rok później Wojciech Fangor przyjechał do Ameryki i został tu 33 lata. 

Osiągnął sukces, ale skrupulatnie go zaplanował. – Fangor miał świadomość, na czym polega rynek sztuki, jakie są jego mechanizmy i jak zrobić w nim karierę. Rozumiał, że aby odnieść sukces w sztuce trzeba być w samym centrum, w stolicy sztuki współczesnej. I już w 1962 roku uważał, że są dwa takie centra – Paryż i Nowy Jork, ale pisał, że perspektywiczną stolicą sztuki będzie Nowy Jork – tłumaczy Dorota Monkiewicz.

<p>Na zdjęciu Dorota Monkiewicz, kuratorka wystawy prac Wojciecha Fangora</p> fot. Marek Księżarek
Na zdjęciu Dorota Monkiewicz, kuratorka wystawy prac Wojciecha Fangora

Fangor zwiedza Europę jako nastolatek

Kuratorka dodaje, że sporym atutem w robieniu zagranicznej kariery była w przypadku Fangora też znajomość języków, obycie towarzyskie, podróże, jakie odbył z rodzicami jako nastolatek, jeszcze przed wybuchem II wojny światowej.

– Znał Europę, nie jechał w nieznane, w 1937 roku oglądał ekspozycje na Wystawie Światowej w Paryżu, a po wojnie przyjeżdżał do Wiednia do siostry, która wyszła za mąż za Austriaka – opowiada Dorota Monkiewicz. 

Dla kuratorki American Dream to nie tylko historia starania i sukcesu, ale też jego ulotności. –Fangor zaznał amerykańskiego snu właściwie w okresie 1966-1973. To było siedem zwycięskich lat na całe jego długie artystyczne życie. Kiedy dobiegły końca przetrwał, ale podobnego sukcesu już nie powtórzył – zaznacza Dorota Monkiewicz.

Wystawa w Krupa Art Foundation – optyczne szaleństwo 

W przestrzeniach Krupa Art Foundation, prywatnej galerii sztuki stworzonej przez małżeństwo wrocławskich kolekcjonerów dzieł sztuki Sylwii i Piotra Krupów, obejrzymy od 13 lipca do 20 października aż 49 obiektów autorstwa Wojciecha Fangora. I aż 46 obrazów, które sprawią, że nasze oko oszaleje.

Na poziomie -1 zarezerwowano przestrzeń dla obrazów z lat 1961-1966 – od wyjazdu Wojciecha Fangora z Polski do emigracji do Stanów Zjednoczonych. Mieszkał i pracował wtedy kolejno w Wiedniu, Paryżu, Berlinie Zachodnim, Londynie. 

– To najlepszy, najbardziej spełniony okres jego twórczości. Miał wystawy w całej Europie – w paryskiej Galerie Lambert, w berlińskiej America House, w londyńskiej Grabowski Gallery. Mógł wynająć pracownię i utrzymać się ze swojego malarstwa, co w Polsce byłoby niemożliwe. Do Polski nie zamierzał wracać. Tu byłby zmuszony robić prace projektowe – plakaty i grafikę, na co nie miał ochoty. A był przecież jednym z twórców polskiej szkoły plakatu – przypomina Dorota Monkiewicz. 

Galeria zdjęć

Na poziomie 1 obejrzymy z kolei m.in. dzieła, jakie zachwyciły zwiedzających jego wystawę w 1970 roku w słynnym Guggenheim Museum w Nowym Jorku. 

W latach 60. Fangor tworzył w Paryżu z Jesúsem Rafaelem Soto i Carlosem Cruzem-Diezem kierunek sztuki optycznej w przestrzeni.

Jego rozmyte kontury geometrycznych figur mają hipnotyzującą moc. Do dziś patrzenie w koła, kwadraty, rozgwiazdy i fale Fangora oszałamia.

– Moim celem było zderzyć odwiedzających wystawę z twórczością, która była przecież nastawiona na reakcję widza. Fangora zajmowało, jak ciało reaguje na to, co się dzieje na obrazie. Obraz emituje fale barwne, które odbijają się na siatkówce naszego oka. Między obrazem a okiem widza tworzy się pozytywna przestrzeń iluzyjna. Próbujemy stworzyć tę przestrzeń. Wzmocniliśmy nawet przekaz obrazów wybierając odpowiedni kolor ścian, aby zadziałały tym mocniej – zapowiada Dorota Monkiewicz.

<p>Prace Wojciecha Fangora na wystawie &bdquo;American Dream&rdquo; w Krupa Art Foundation</p> fot. Marek Księżarek
Prace Wojciecha Fangora na wystawie „American Dream” w Krupa Art Foundation

I podkreśla, że obrazy Wojciecha Fangora to realizacja założeń op-art (sztuki, w której oddziaływało się przede wszystkim na oko widza) w jego najlepszym wydaniu. 

Wystawa Wojciecha Fangora – godziny otwarcia, bilety

Godziny otwarcia:

  • poniedziałek, środa, czwartek: 12.00–18.00
  • wtorek: nieczynne
  • piątek–niedziela: 11.00–20.00

Wstęp: Bilety w cenie 35 zł (normalny), 25 zł (ulgowy)

Oprowadzania kuratorskie po wystawie Fangora

Kuratorka Dorota Monkiewicz osobiście oprowadzać będzie w niedzielę 14 i w sobotę 27 lipca o godzinie 17.00. Ponadto oprowadzania przez pracowników Krupa Art Foundation w każdy weekend (poza 20-21 lipca). Można też, za dodatkową opłatą (100 zł), wykupić oprowadzanie indywidualne.  

Bądź na bieżąco z Wrocławiem!

Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się we Wrocławiu. Najciekawsze wiadomości z www.wroclaw.pl znajdziesz w Google News!

Reklama