Gdzie na spacer we Wrocławiu w majówkę
Wykorzystaj dobrą pogodę i w majówkę rusz na spacer. We Wrocławiu jest wiele miejsc, które doskonale nadają się na rodzinną przechadzkę. Parki i podmiejskie lasy, albo zjawiskowe ogrody i kolorowe podwórka w śródmieściu, a przede wszystkim bulwary i trasy spacerowe nad Odrą.
Amfiteatr z widokiem na Ostrów Tumski
Niezależnie od pogody zawsze warto wybrać się nad Odrę. Już wczesną wiosną, ledwo temperatura skoczyła do kilkunastu stopni Celsjusza, bulwar Dunikowskiego zapełnił się miłośnikami spacerów, rodzinami z dziećmi, młodymi ludźmi, którzy wnętrza klubów zamienili na amfiteatralne schody nad wodą.
Latem i aż do wczesnej jesieni na bulwarze Dunikowskiego organizowane są pikniki, zabawy plenerowe, zloty food trucków, imprezy dla rodzin.
Ostrów Tumski, czyli wrocławski Watykan, opowiada Arkadiusz Forster
Nawa na Wyspie Daliowej
Jeśli zdecydujemy się na spacer w stronę Nadodrza, to już na Wyspie Daliowej – najmniejszej w archipelagu śródmiejskich wrocławskich wysp, trafimy na Nawę.
Kolorowe podwórka na Nadodrzu
Przez Wyspę Słodową – z przystankiem na odpoczynek z widokiem na gmach główny i wyspę Tamka – dojdziemy do ul. Drobnera. Stąd dwa kroki i już jesteśmy na Nadodrzu. Klimatyczna dzielnica – pełna stylowych kamienic i zaułków, zmienia się z każdą porą roku. Przybywa w niej nastrojowych knajpek, barów, cukierni i miejsc wartych zobaczenia.
Do najciekawszych należą kolorowe podwórka przy ul. Roosevelta, które otaczają oryginalne murale przygotowane przez zawodowych artystów i mieszkańców okolicy.
Stuletni most Grunwaldzki i lśniący „Manhattan”
Jeśli jednak nadal będziemy trzymali się Odry, to po drodze także będzie i ładnie, i ciekawie.
Odżył bulwar Marii i Lecha Kaczyńskich. Z promenady na tyłach Urzędu Wojewódzkiego rozciąga się widok na most Grunwaldzki i Bibliotekę Uniwersytecką oraz lśniący blaskiem nowej elewacji wrocławski „Manhattan”. Wygodnym miejscem na przystanek jest plenerowa kanapa.
Kilka kroków dalej stoi napis WRO – w dni powszednie w załomach liter przesiadują uczniowie i studenci, a weekendami z fantazyjną bryłą chętnie fotografują się turyści i spacerowicze.
Tak się mieszka na Odrze, tak się lata nad Odrą
Przechodząc mostem Grunwaldzkim, w oddali zobaczymy sylwetkę zabytkowej wieży ciśnień. Tuż przy moście cumuje pierwszy wrocławski dom na wodzie – to najlepszy dowód, że na Odrze da się żyć. Przejściem pod placem Społecznym dotrzemy do ul. Słowackiego. Stąd dom obejrzymy z bliska, chociaż bez zaproszenia gospodarza do środka wejść nie można.
Tuż obok cumuje Odra - Centrum. Zbudowany według podobnej techniki obiekt to pływające centrum wiedzy o Odrze. W środku jest mini-pracownia szkutnicza i Akademia Węzłów. Działa tu także niewielka kawiarnia, w ciepłe dni usiąść można na dachu centrum, skąd rozciąga się widok na most Grunwaldzki i Manhattan.

– Przez most Oławski (jedyny zachowany kamienny most we Wrocławiu) dojdziemy do Na Grobli. Zaraz za mostem jest stacja kolejki linowej. Polinka (do odwołania kursuje tylko od poniedziałku do piątku w godzinach 7-21) nad Odrą jedzie dwie minuty, tyle mamy czasu na podziwianie z lotu ptaka mostu Grunwaldzkiego, panoramy Ostrowa Tumskiego i wieży ciśnień.
Bulwar Politechniki dla relaksu i wodniaków
Kampus Politechniki Wrocławskiej w ostatnich latach wypiękniał – także dzięki przygotowanemu z rozmachem bulwarowi. To miejsce nie tylko dla spacerowiczów, także dla miłośników sportów wodnych, rodzin z dziećmi i amatorów siatkówki plażowej.
Park Szczytnicki: zielona arkadia
Ze stacji Polinki i bulwaru Politechniki jest już zaledwie 10 minut spacerem do Ogrodu Zoologicznego i parku Szczytnickiego, który ma ponad sto hektarów. Część parku przy Hali Stulecia przyciąga rodziny z większymi dziećmi, bo tu jest więcej do oglądania.
W części północnej, po drugiej stronie ul. Mickiewicza, jest więcej psiarzy, rodzin z dziećmi w wózkach. Zaletą tej okolicy duże przestrzenie, place zabaw dla dzieci, długie aleje, niewielu rowerzystów.
Skarb architektury z listy UNESCO
- Hala Stulecia – dzieło architekta miejskiego Maksa Berga, jedyny wrocławski obiekt wpisany na listę zabytków UNESCO
- Drewniany kościół Jana Nepomucena – budowla z przełomu XV i XVI wieku. W 1913 został przeniesiony z Kędzierzyna do Wrocławia jako element wystawy poświęconej sztuce cmentarnej. Obecnie to miejsce wydarzeń kulturalnych
- Fontanna multimedialna i Pergola – jedna z największych atrakcji Wrocławia. Pokazy fontanny, wzbogacone o światła i oprawę muzyczną, podziwiają co roku tysiące widzów
- Iglica – stalowa konstrukcja ma 96 metrów i 30 cm wysokości, waży 44 tony. Stanęła przy Hali Stulecia w 1948 r. z okazji Wystawy Ziem Odzyskanych
- Ogród Japoński – jedno z najpopularniejszych miejsc spacerów. Powstał przy okazji organizowanej we Wrocławiu w 1913 roku Wystawy Światowej
- Pawilon Czterech Kopuł – oryginalny obiekt zaprojektowany przez Hansa Poelziga, dzisiaj siedziba Muzeum Sztuki Współczesnej
- Osiedle WuWA – eksperymentalne osiedle z pierwszej połowy XX wieku. Cel wizyt miłośników architektury
Trzymaj się Odry, poznaj parki
Atrakcji przybyło także w parku Zachodnim, gdzie powstała bulderownia przystosowana do zabaw dla najmłodszych. Wiele malowniczych miejsc napotkamy w parku Tysiąclecia.
W południowym Wrocławiu popularnym miejscem spacerów jest tor wyścigów na Partynicach. Miło odpoczywa się nad wodą w parku Południowym. Warto wybrać się na spacer po parku Klecińskim lub wzdłuż Ślęzy.
A ci, co schodzili już wrocławskie parki wszerz i wzdłuż, niech wybiorą się do Pawłowic, to na granicy miasta, w okolicy Psiego Pola. Zabytkowy park otacza XIX-wieczny pałac Kornów, dzisiaj należący do Uniwersytetu Przyrodniczego.
Kto jeszcze nie był, powinien poznać Las Ratyński. Zawsze można wybrać na przechadzkę nabrzeża Odry w stronę mostu Rędzińskiego.
Zobacz miejskie ogrody
Także Ogród Staromiejski przylegający do Promenady Śródmiejskiej jest doskonałym miejscem schronienia przed wielkomiejskim zgiełkiem. To dobre miejsce na odpoczynek z dzieckiem: małym (na kocu na wielkiej polanie) i większym (na placu zabaw i na karuzeli z konikami).
Poznaj wrocławskie wirydarze
Podczas przechadzki po wrocławskiej starówce warto poznać miejskie dziedzińce i wirydarze. Wrażenie robi wirydarz Ossolineum, znajduje się w centrum miasta, ale dla wielu jest odkryciem. Nie mniej nastrojowy jest ogród przylegający do budynku dawnego klasztoru – obecnie siedziby Ossolineum.
Czytaj więcej: Wirydarze i miejskie ogrody
Wart obejrzenia jest wirydarz w budynku przy pl. Nankiera, zajmowanym przez Wydział Filologiczny. Dostępny jest już wirydarz w gmachu na Piasku. Nieodparty urok ma wewnętrzny ogród w poklasztornym budynku Muzeum Architektury przy ul. Bernardyńskiej.