Światowy Dzień Ochrony Środowiska ustanowiony został przez Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych w 1972 roku na Konferencji Sztokholmskiej, a obchodzony jest 5 czerwca w ponad stu państwach na całym świecie.
Łąki kwietne
Na terenie całego miasta pojawia się coraz więcej łąk kwietnych. Niektóre są wysiewane, a inne powstają samoistnie. – Jedna droga powstawania łąk kwietnych to ich wysiewanie mieszanką nasion roślin, które będą potem kwitły, ale o łące mówimy także wtedy, gdy powstają na terenach, gdzie jest ograniczone koszenie traw – tłumaczy Marek Szempliński z Zarządu Zieleni Miejskiej.
– Koszenie jest ograniczane z powodów klimatycznych i ekologicznych, a na takich terenach zachodzi samozasiew. To, co ludzie nazywają chwastami, dla nas jest ważne, bo zwiększa bioróżnorodność. Takie łąki również są ładne, ale dobór gatunkowy jest przypadkowy – dodaje.
Przykładem łąk kwietnych we Wrocławiu są te przy ulicy Walońskiej, Mrągowskiej, Gwieździstej czy „łąka inwestycyjna” przy Placu Powstańców Warszawy, która powstała po wyburzeniu jednej z estakad. Takie łąki przynoszą wiele korzyści – oprócz walorów estetycznych przyciągają owady i ptaki, zatrzymują wodę i zapewniają miastu bioróżnorodność, wzmacniając miejski ekosystem. Dodajmy, że pierwsza wysiana łąka powstała przy skwerze im. Wojciecha Młynarskiego przy Teatrze Muzycznym Capitol.
Co ważne, wkrótce będziemy mogli podziwiać kolejne łąki. – Cały czas powstają nowe, ostatnio były wysiewane jesienią. Oczywiście łąka składa się z roślin, czyli żywych organizmów, więc jedne wzejdą wzorcowo, inne słabiej. Ale pogoda obecnie sprzyja rozkwitowi – zaznacza Marek Szempliński.
Poidełka dla owadów
Innym przykładem dbania o środowisko w naszym mieście są poidełka dla owadów i mniejszych ptaków, które pojawiły się we wrocławskich parkach. Łącznie specjalne wodopoje zainstalowano w 25 parkach, a każdy z nas może włączyć się w tę akcję i wykonać poidełko w przydomowym ogródku. W jaki sposób? Wystarczy podstawka pod doniczkę, kilka kamieni różnej wielkości i oczywiście woda. Trzeba jednak pamiętać, żeby stworzyć wyspy z łagodnym zejściem, by uchronić owady przed utonięciem. To wszystko powinniśmy schować gdzieś w cieniu, by woda zbytnio nie parowała.
Hotele dla pszczół
Poidełka są dość istotne, a na Partynicach powstały inne budowle wspierające owady. Specjalne domki dla owadów powstały z naturalnych materiałów, takich jak drewno, deseczki, szyszki i rurki trzcinowe. Posłużą one głównie pszczołom - umożliwią im nocleg i schronienie przed drapieżnikami, a także warunkami atmosferycznymi. Dla owadów to także dobre miejsce do przezimowania.
Dbanie o takie owady jest bardzo ważne, ponieważ zapylane przez nie gatunki stanowią aż 75 procent wszystkich roślin w ekosystemach lądowych. Natomiast plony gatunków zależnych od zapylaczy stanowią 1/3 globalnej wartości produkcji rolnej.
fot. ZZM (x3), Jakub Kwap