Średniowieczny Jarmark Jadwiżański w CK Zamek [ZDJĘCIA]

W tym roku organizatorzy postawili szczególny akcent na kulinaria, dlatego w programie znajdą się wykłady, pokazy, warsztaty oraz degustacje popularnych w średniowieczu potraw. Wydarzenie, któremu towarzyszył duży jarmark kupiecki ze specjalną strefą Slow Food, odbył się na malowniczych terenach wokół zamku leśnickiego.

Pogoda była wyborna, dlatego każdy odwiedzający mógł zażywać relaksu na terenie całego parku. Wrocławianie przychodzili całymi rodzinami, najmłodsze pociechy przywożąc w wózkach. Często towarzyszli im także domowi pupile – czyli czworonogi różnych ras. Psiaki miały nastawione nosy szczególnie na zapachy jadła, jakie roztaczało się zarówno wokół obozowiska średniowiecznych wojów, jak i na rozstawionych stoiskach. Oprócz specjałów dawnej kuchni, przygotowywanych „na żywo”, można było raczyć się m.in. litewskimi zepelinami, wyrobami wędliniarskimi, ogromnymi pajdami chleba z domowym smalcem i ogórkiem, a nawet wędzonymi rybami. Wiele gotowych produktów na słono albo na słodko można było kupić i zabrać do domu – miody, soki, rzemieślnicze piwo, wypieki, owoce. Małe i duże elegantki miały szeroki wybór przeróżnej biżuterii, także takiej ze średniowiecznym sznytem.

Konkursy i potyczki bojowe, inscenizowane przez rekonstruktorów dawnych tradycji, robiły furorę wśród dzieciaków, ale i ich tatusiów, wszyscy poddali sie także urokliwym dźwiękom dawnej muzy oraz zabawnemu spektaklowi „Księdze błazna”. Oblegana była średniowieczna karuzela, a także zamek, który można było zburzyć, czy stanowiska strzelania z łuku – oczywiście wszystko dobrze zabezpieczone i doglądane przez organizatorów, żeby żadnemu dziecku nie stała się krzywda. 

Zamek leśnicki przeżył najazd wrocławian w godzinach popołudniowych. Około godziny 16.00 przybywały prawdziwe zastępy „mieszczuchów” i nawet nie tylko średniowecznego, ale i slow foodowego jadła zaczynało dla nich brakować... 

Szkoda, że już w tym roku nie da się powtórzyć podobnego wydarzenia. Wypada więc poczekać rok, a tych, którzy uważają, że Leśnica leży „na końcu świata” zapewniamy, że dojazd miejską komunikacją jest wygodny i szybki, a przy dobrej pogodzie, jak ostatnio – również poznawczy. Warto zobaczyć, jak zmienia się miasto poza swoim centrum. Tymczasem zostają z nami z nami migawki z ostatniego Jarmarku Jadwiżańskiego, które pokazujemy w galerii.  

fot. Rekografia

Zobacz program: 

Rycerze

Pod zamkiem Drużyna Wojów Piastowskich Jantar ustawi dwór piastowskiego księcia. Zobaczyć tam będzie można salę tronową z tronem legendarnego Popiela, średniowieczne meble, ręcznie tkane kilimy, skóry, kotły oraz bogate sprzęty codziennego użytku. Wśród nich znajdą się też przedmioty wykorzystane w filmie Jerzego Hoffmana pt. „Stara Baśń". Na terenie obozu zobaczyć odbędą się pokazy, inscenizujące średniowieczne życie: zbrojownię, tkanie na bardzie, wybijanie monet, wędzarnię kłodową, warsztat kaletnika, stanowisko garncarza, czy skandynawskiej biżuterii średniowiecznej Viking Kristall.

Drużyna poprowadzi też konkursy dla uczestników Jarmarku, zmagać się będzie można m.in. w strzelaniu z łuku czy miotaniu oszczepem Nie zabraknie pokazów walk z bogatą narracją, których fabuła nawiązywać będzie do starodawnych legend oraz wydarzeń historycznych z dziejów Polski. Na widzów czeka pokaz walk w kręgu, a na finał Jarmarku odbędzie się wielka inscenizacja bitwy w blasku płonących pochodni.

Koncerty i spektakl

Na scenie amfiteatru zamkowego wystąpią zespoły grające muzykę średniowieczną z elementami folku, muzyki celtyckiej, a nawet filmowej – Huskarl i Dziwoludy. Na ich repertuar w dużej mierze składają się utwory odtworzone na podstawie źródeł historycznych. Będzie można posłuchać brzmienia takich instrumentów, jak: dudy, lira korbowa. kemenche, panduri, baraban, drewniany flet, bałałajka czy kobza. 

Teatr Rozrywki „Trójkąt” pokaże widowisko plenerowe pt. „Księga Błazna – moralitet plebejski”. Jest to rekonstrukcja późnośredniowiecznego teatru lalkowego, opartego na autorskim tekście, zawierającym elementy tradycyjnych wątków moralitetowych, potraktowanych w przewrotnie zabawny sposób.

Naturalne, ekologiczne i średniowieczne kulinaria

W kulinarnej strefie programu znajdzie się wiele punktów dotyczących zarówno zdrowego jedzenia, jak i historycznych potraw. Pracownia Jamirka przygotuje wkład z pokazem o tym, co kiedyś jadano, w jaki sposób przechowywane produkty, jakimi narzędziami przyrządzano dania, można będzie nawet uzyskać przepis na zdrowe dania z kuchni dawnej.

Grupa Chwastożercy zaprosi na degustację, połączoną z wykładem, o potrawach z nieuprawnych warzyw kiedyś i dziś. Na stoiskach rekogastronomii zaś można będzie spróbować specjałów kuchni historycznej, przyrządzanych na otwartym ogniu, m.in. podpłomyki żytnie na zakwasie piwnym czy naleśniki z naturalnymi dodatkami.

Chętni będą mogli na miejscu spróbować swoich sił we własnoręcznym kiszeniu buraczków na zakwas buraczany oraz przygotowaniu surówki z kiszonych buraczków podczas specjalnie przygotowanych warsztatów. 

Grupa Slow Food Dolny Śląsk pokaże prezentację na temat filozofii, ruchu i produktów „slow food international”, ponadto slowfoodowi wystawcy stworzą odrębną strefę na jarmarku kupieckim. Tutaj uczestnicy będą mogli się zaopatrzyć m.in. w miody pitne, oleje naturalne, suszone mięso, kiszonki, przetwory, sery, ale też ceramikę i biżuterię artystyczną.

Atrakcje dla dzieci

W tym roku na najmłodszych uczestników czekać będzie średniowieczny plac zabaw, a na nim takie atrakcje, jak: karuzela średniowieczna, plac walki na bezpieczne miecze, zamek do burzeniaczy, stanowisko karmienia smoka.