Dziś szpital zwiedzali marszałek i wicemarszałek województwa dolnośląskiego. Gotowy jest już budynek szpitala wraz z zagospodarowaniem terenu (w tym parkingi, zieleń i park przyszpitalny) i lądowiskiem dla helikopterów. Trwają odbiory (m.in. lądowiska dla helikopterów) i montaż niektórych urządzeń medycznych, takich jak np. angiograf czy kolumny chirurgiczne na salach operacyjnych. Na razie szpital uzyskał pozytywne opinie komendy miejskiej straży pożarnej oraz sanepidu. – Sam odbiór przez strażaków trwał półtora miesiąca. Sprawdzali wszystkie z 1200 czujek dymu – przyznaje Rafał Guzowski, prezes spółki Nowy Szpital Wojewódzki. Pozostałe odbiory zakończą się do 4 września.
Do nowej placówki, która leży w niedalekim sąsiedztwie Autostradowej Obwodnicy Wrocławia, przeprowadzi się wraz z pracownikami Dolnośląski Szpital Specjalistyczny im. Marciniaka z ul. Traugutta wraz z dawnym szpitalem kolejowym przy al. Wiśniowej.
– Oddziały chcemy przenosić w ciągu tygodnia. Jako ostatni przeniesie się SOR ze szpitala im. Marciniaka, dopiero gdy będzie działał SOR w nowym szpitalu – mówi Jarosław Maroszek, dyrektor Departamentu Zdrowia w Urzędzie Marszałkowskim.
Nowy SOR, 15 oddziałów, 20 poradni
W szpitalu znajdować się będzie 550 łóżek dla pacjentów, Szpitalny Oddział Ratunkowy, z osobną „szybką ścieżką” dla dzieci, tak by nie były one narażone na drastyczne widoki częste na SOR-ach. Wszystkie sale chorych będą dwuosobowe z łazienką.
O innych nowościach, np. tzw. gorącej platformie
Oprócz tego znajdzie się tam 15 oddziałów i przychodnia z 20 poradniami. W placówce znajdą się również: zakład medycyny nuklearnej z dwoma gammakamerami, zakład rehabilitacji, dział endoskopii z sześcioma pracowniami, dział diagnostyki obrazowej wyposażony m.in. w dwa tomografy komputerowe, rezonans magnetyczny, dwa stacjonarne aparaty RTG i aparaty USG. Będzie tam też centralna sterylizatornia oraz system poczty pneumatycznej łączącej wszystkie oddziały szpitala z apteką szpitalna oraz laboratorium. Pocztą będą przekazywane leki na oddziały i próbki do badań w laboratorium.
Zakłada się, że rocznie w nowym szpitalu ma być operowanych 12 tys. pacjentów, a ogółem leczyć ma się 30 tys. chorych.
Szpital na Stabłowicach to jedna z największych w historii samorządu Dolnego Śląska inwestycja. Jej cały koszt (dokumentacji, budowy i wyposażenia) wyniesie około 380 ml zł.
Elg
Zdjęcia: Tomasz Walków